Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 23:24:09 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Co mam zrobić?  (Przeczytany 8897 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #15 dnia: 11.09.2008, 08:18:48 am »
No to mały sukcesik :) Cykoria to ostateczność, ale jeżeli ją umyjesz i pozostawisz wilgotną to inne rośliny np. podwiędnięty (bo nie trzyma tak formy jak świerzy) liść mlecza możesz spróbować do niej przykleić. Franklin jest stepowcem - tak? To zdaje się Twoje pierwsze chwile z żółwiem, więc tak jak wspomniała Fantek1-Karolina ma gorsze i lepsze dni - zależnie od ciśnienia czy pogody, może też zacząc przygotowywać sie do snu zimowego czyli coraz mniej się wygrzewać i być troche niemrawy więc się nie przestrasz, że mu się bardzo pogarsza czy coś takiego. Może zacząć lepiej jesć kiedy zaczniecie w domu sezon grzewczy, ale na wiosnę to już na 100% się przestawi.

Offline Ewa

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Reputacja: 1
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #16 dnia: 11.09.2008, 09:34:22 am »
Tomek to moj syn :)

Offline Kasia

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #17 dnia: 13.09.2008, 01:09:17 am »
mam małego  żółwia greckiego i niewiem czy mam go karmić...przeczytałam ze salata niewolno...proszę pomóżcie i poradcie mi..

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #18 dnia: 13.09.2008, 08:28:33 am »
Najlepiej hodować coś własnego w doniczkach. w zimie suszki.

Pod tym linkiem masz artykuły dotyczące żywienia:

http://www.zolw.info/zywienie/index.php

klikasz na link czytaj całość i masz cały artykuł, najlepiej otwieraj ej w nowym oknie.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #19 dnia: 03.10.2008, 19:38:24 pm »
Zrób sałatkę. Jeżeli tak bardzo chce jeść sałate to posiekaj odrobinę tej sałaty z dużą ilością roślin polnych i tak mu podaj. Pamiętaj żeby nie stosować tego na dłuższą mete! Wkrótce przyzwyczai się do zwykłego zielska. Potem raz na miesiąc możesz mu podać mieszanke: tarta marchew i roślinki polne - to również zachęci go do mniszków, babek itp. :)

Offline kondi

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja: 9
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #20 dnia: 04.10.2008, 12:30:56 pm »
Zrób sałatkę. Jeżeli tak bardzo chce jeść sałate to posiekaj odrobinę tej sałaty z dużą ilością roślin polnych i tak mu podaj. Pamiętaj żeby nie stosować tego na dłuższą mete! Wkrótce przyzwyczai się do zwykłego zielska. Potem raz na miesiąc możesz mu podać mieszanke: tarta marchew i roślinki polne - to również zachęci go do mniszków, babek itp. :)

NIE MA OPCJI SAŁATY!!!!!!!!!!!!!!


czy niektórzy nie mogą tego zrozumieć? teraz mówisz o tym, żeby skoro bardzo chce jeść sałatę to mu ją drobno posiekać, a potem z niej rezygnować. czy to oznacza, że mało sałaty to jest ok? ktoś to przeczyta i dojdzie do wniosku, że skoro doraźnie można sałatę dawać to może i nie siekać chwilowo, tylko dawać normalnie, bo przy okazji zakupów w warzywniaku kupi się trochę sałaty i dla żółwia. nie, i jeszcze raz nie. żółw wymaga konkretnego pokarmu, cześć rzeczy można podawać doraźnie, a części - tak jak sałaty, nie wolno podawać wcale. osoby, które wypisują takie bzdury powinny dostawać ostrzeżenie za takie, a nie inne posty, które tylko wprowadzają w błąd.

jeśli chodzi o odpowiedź czym karmić żółwia małego - kup cykorię, koszt 6 zł za 4 główki u mnie w sklepie, jak mój kuba był mały spokojnie starczało mu dawać jedną czwartą główki większej, małej maksymalnie połowę, więc koszt nie wychodzi dużo. raz na jakiś czas, ale nie częściej niż na tydzień podawaj mu obierki z marchwi, też niezbyt dużo, raczej dla smaku. aha i nie trzyj tego, bo żółw sobie doskonale poradzi z "gryzieniem" a jednocześnie będzie mu pracował dziób i odrobinę się będzie skracał. ja dawniej podawałem marchew w plastrach, jednak w obierkach jest ponoć więcej wartościowych składników. pamiętaj tylko, żeby marchew umyć przed obieraniem.
may you always hear the whisper of wings

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Co mam zrobić?
« Odpowiedź #21 dnia: 04.10.2008, 13:09:06 pm »
Oj kondi Ty znów tak zasadniczo...  >:D
 :)

Pewnie chodziło tylko o to żeby czasowo "oszukać" opornego względem innych roślin żółwia. Poza tym chodzi o "odrobinę" po to by jak mniemam żółw zwiedziony znanym i lubionym zapachem zainteresował się też innym pokarmem i go zaakceptował.
Osobiście uważam że zawsze trzeba umieć odróżnić żółwia który nie je bo jest chory od żółwia który nie je bo nie chce. Jeśli żółw nie je bo nie chce to nie ma się w ogóle czym przejmować, głodówka mu nie zaszkodzi, nawet kilkudniowa, szczególnie z taką przemianą materii.
Będzie naprawdę głodny to zje.

Zauważyłam też na przykładzie mojego gada że nie lubi nagłych zmian. Niemal zawsze jak dostawał nową roślinę to ją zawsze obwachał i przez pierwsze dni ignorował jakby nie istniała, aż tu nagle któregos dnia patrzę a roślina padła jego łupem. Może musi się jakoś oswoić z jej zapachem, przyzwyczaić albo kto wie - może uskubnie ledwo zauważalną ilość i w ten sposób bada czy mu nie zaszkodzi. To są wszytsko moje domysły, ale zawsze zastanawiało mnie to jak to jest że z dnia na dzień omijana roślina nagle jest chętnie jedzona i co ciekawe - już zawsze jedzona, nawet po dłuższych przerwach żółw "pamięta" że jest dobra do jedzenia.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU