Zrób sałatkę. Jeżeli tak bardzo chce jeść sałate to posiekaj odrobinę tej sałaty z dużą ilością roślin polnych i tak mu podaj. Pamiętaj żeby nie stosować tego na dłuższą mete! Wkrótce przyzwyczai się do zwykłego zielska. Potem raz na miesiąc możesz mu podać mieszanke: tarta marchew i roślinki polne - to również zachęci go do mniszków, babek itp.
NIE MA OPCJI SAŁATY!!!!!!!!!!!!!!czy niektórzy nie mogą tego zrozumieć? teraz mówisz o tym, żeby skoro bardzo chce jeść sałatę to mu ją drobno posiekać, a potem z niej rezygnować. czy to oznacza, że mało sałaty to jest ok? ktoś to przeczyta i dojdzie do wniosku, że skoro doraźnie można sałatę dawać to może i nie siekać chwilowo, tylko dawać normalnie, bo przy okazji zakupów w warzywniaku kupi się trochę sałaty i dla żółwia. nie, i jeszcze raz nie. żółw wymaga konkretnego pokarmu, cześć rzeczy można podawać doraźnie, a części - tak jak sałaty, nie wolno podawać wcale. osoby, które wypisują takie bzdury powinny dostawać ostrzeżenie za takie, a nie inne posty, które tylko wprowadzają w błąd.
jeśli chodzi o odpowiedź czym karmić żółwia małego - kup cykorię, koszt 6 zł za 4 główki u mnie w sklepie, jak mój kuba był mały spokojnie starczało mu dawać jedną czwartą główki większej, małej maksymalnie połowę, więc koszt nie wychodzi dużo. raz na jakiś czas, ale nie częściej niż na tydzień podawaj mu obierki z marchwi, też niezbyt dużo, raczej dla smaku. aha i nie trzyj tego, bo żółw sobie doskonale poradzi z "gryzieniem" a jednocześnie będzie mu pracował dziób i odrobinę się będzie skracał. ja dawniej podawałem marchew w plastrach, jednak w obierkach jest ponoć więcej wartościowych składników. pamiętaj tylko, żeby marchew umyć przed obieraniem.