Ania, bo:
- tam rosły na mniejszym oświetleniu słonecznym, co ma wpływ na zawartość w nich składników potrzebnych
- są delikatniejsze w budowie, co nie pomaga żółwiowi ścierać dzioba
- są zbyt miękkie, zbyt wodniste w środku i może być rozwolnienie
- rosną na glebach próchniczych (las mieszany i liściasty) lub piaszczystych (las sosnowy) -czyli w pierwszym przypadku są podłożem dla różnych typowych leśnych drobnoustrojów typu zarodniki grzybów, pleśni, mchów i typowych owadów leśnych z ich formami rowoju co jest obce dla żółwia=żwierzęcia ląkowego, i może powodowac biegunkę albo pasożyta, a jeśli idzie o las sosnowy iglasty to już prędzej, ale za to na piaszczystej ziemi brakuje minerałów w roslinach, które są obecne na łąkach bogatych np. w mlecz i koniczynę, bo zauważ, że koniczyna nie rośnie w lesie
- no i są jeszcze inne powody, ale skoro żółw ladowy żyje na otwartej przestrzenie i suchej, to znaczy, że takie ma tam rośliny i one mu służą, a gdyby żył w lesie to co innego
- nie należy też przynosić z lasu ziemi do żółwiowego terrarium, tylko wziąć gliniastej z otwartej przestrzeni, bo to jest całkiem inna ziemia
Ania, nigdy nie widziałam w lesie gwiazdnicy, ona rośnie na otwartych przestrzeniach, a okazjonalnie liście poziomki z lasu to można
, ale ja też ich nie zbieram w lesie tylko mam w ogródku
ale moje żółwie tego nie jedzą, już wolą siano zjeść