Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 21:24:30 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?  (Przeczytany 10736 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline JOTTA

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Reputacja: 0
Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« dnia: 09.10.2010, 10:43:26 am »
Pogoda za oknem już niestety typowo jesienna....
Cieżko będzie o roślinki rosnące sobie na łące;)
w jaki sposób przyzwyczaić żółwia żeby skusił się na suszki?
Podałam swojemu zasuszoną miętę i nie chciał jej jeść.
Spróbowałam z suszonymi liśćmi lipy, topoli i maliny - z tym już było lepiej ale też niezbyt chętnie mój żółw to wcina.
Najbardziej smakuje mu chyba rukola i cykoria;)

Offline magata

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Reputacja: 0
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #1 dnia: 09.10.2010, 11:41:21 am »
A cykorie kupujecie normalnie w warzywniku czy siakimś hipermarkecie?
Bo to pewnie pryskane itd.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #2 dnia: 09.10.2010, 12:34:35 pm »
Jeszcze są na łące...:) Nawet kwiaty mleczy i malw się trafiają...:)
Mięty to może w ogóle nie jeść. Topola i lipa to też dość dziwny pokarm.
Ususz może jeszcze roślin polnych - mlecza, mniszka, babki, gwiazdnicy, pokrzywy itp.
Suszki mieszaj mi ze świeżym - np. rukolą, cykorią, tartą dynią, kabaczkiem może będzie jadł bazylię, kwiatami doniczkowymi.
Najlepiej przygotować porcję wieczorem - wtedy "suszki" naciągają wilgocią od świeżych roślin przez noc i żółw chętniej je zjada...:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline JOTTA

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Reputacja: 0
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #3 dnia: 09.10.2010, 12:55:33 pm »
Informacje o liściach topoli i lipy są przecież na tym forum dlatego je kupiłam;)
Bazylię też je :)
Roślinki są na łące jeszcze ale w przyszłym tyg zapowiadają już opady śniegu więc takie zmarznięte do niczego nie będą się nadawały dlatego spytałam;)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #4 dnia: 09.10.2010, 13:09:22 pm »
Jotta - niby tak - ale to nie jest ulubiony pokarm żółwi i można, podobnie jak liście brzozy dać jako dodatek, a nie podstawę. I tak suszki są mniej lubiane od świeżego pokarmu to lepiej dać w formie zasuszonej rośliny, które są chętniej zjadane.
Jak je bazylię to spróbuj też z tymiankiem...:)
 
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Jakub

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1516
  • Reputacja: 23
  • Testudo Hermanni żółw grecki o imieniu Tuptuś
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #5 dnia: 09.10.2010, 15:20:00 pm »
Mój żółwik tak na sucho też nie zje więc nawilżam je takim spryskiwaczem jakim spryskuję terro i wtedy żółwik wcina
Pozdrawiam Jakub

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #6 dnia: 09.10.2010, 15:40:53 pm »
Pogoda za oknem już niestety typowo jesienna....
Cieżko będzie o roślinki rosnące sobie na łące;)
w jaki sposób przyzwyczaić żółwia żeby skusił się na suszki?
Podałam swojemu zasuszoną miętę i nie chciał jej jeść.
Spróbowałam z suszonymi liśćmi lipy, topoli i maliny - z tym już było lepiej ale też niezbyt chętnie mój żółw to wcina.
Najbardziej smakuje mu chyba rukola i cykoria;)


Mięta ma zbyt intensywny aromat dla żółwia co go może skutecznie odstraszyć a nie tyle ze jest w suszonej postaci.
Dobrym sposobem na jesienno-zimowe jedzenie to własna hodowla doniczkowa - niektóre rośliny, np. trzykrotka, sukulenty, a nawet rośliny zielne i zielone części warzyw. Jest to kłopotliwe. Natura tak rozwiązała ten problem, że żółwie stepowe czy greckie ten czas w ogóle nie jedzą a hibernują, do czego z kolei ich organizm się genetycznie dostosował na tyle że brak hibernacji jest dla niego stanem nienaturalnym i niekorzystnym. Jeżeli żółwia z jakiegoś powodu nie można hibernować rzeczywiście jest problem.

Nie pytałas ale tamt sam mi się nasunął w tym kontekście: gotowe karmy - odpadają z wyjątkiem tych w 100% roślinnych (jest ich bardzo mało na rynku). Większość komercyjnych karm, w tym popularny Biorept to robiona z odpadów doprawiona chemią trucizna w dodatku o kompletnie złych proporcjach składników względem potrzeb żółwia. Co ciekawe i powiem tak na zupełnym marginesie - problem dotyczy nie tylko karm dla żółwi.

Od kilku dni przeglądam internet w poszukiwaniu informacji o żywieniu kota i natrafiłam na podobny problem w kontekście ich diety.
Oczywiście nie znam dokładnie tematu ale jeśli autor artykułu stoi na stanowisku że optymalnym pokarmem dla niego jest to na co poluje w naturze i to winno być naśladowane w domowej hodowli to uważam że trafia w sedno i mam podstawę by wierzyć w to co pisze, bo jest to po prostu czysta logika i w przypadku żółwi zasada jest ta sama - naśladujmy naturę. Przemysł zoologiczny jawi mi się w coraz gorszym świetle, bo niestety wychodzi na to że to biznes kosztem zwierząt. W przypadku żółwi dochodzi problem nieznajomości ich naturalnej diety. Wątpię czy ktokolwiek w firmie Tropical wie co w naturze jada taki żółw a że odpady z produkcji mąki są łatwo dostępne i tanie.... Natomiast w przypadku kotów raczej każdy wie czym się żywi w naturze. I co? I nic. Do karmy ładuje się to co jest tanie, łatwo dostępne, odpowiednio się zaprawia aromatami żeby zwierzak to ruszył i gra. Nieświadomy klient kupi co mu reklama albo sprzedawca wciśnie. 

Ja również mam nieufny stosunek do kupowanych zielenin ale raz z kompletnego braku czegokolwiek żółw chwilowo był tym karmiony. Nie może to być jednak podstawa diety.   
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline JOTTA

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 52
  • Reputacja: 0
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #7 dnia: 17.10.2010, 14:09:09 pm »
Kubusia niestety w tym roku nie może być " zimowana "
Nie wiadomo jaką miała wczesniej dietę - u mnie jest od wakacji. Jest stan zdrowia nie jest najlepszy bo znalazłam ją na spacerze z pieskami. Dr Maluta ją badała i mamy masę wskazówek do których wszyscy domownicy się stosują a które mają poprawić jej stan zdrowia. Dostała zastrzyk z witamin i został zbadany kał - nic nie wykryto. Żółwica jest samiczką ( wcześniej nazwaliśmy ją KUBA bo myśleliśmy że to samczyk hehe ) ale Dr rozwiała nasze wątpliwości;)
powiedziała że nasza Gadzinka ma napewno ponad 20 lat.
Umieszczałam wątek po samym jej znalezieniu i praktycznie wszyscy forumowicze stwierdzili że jej stan był naprawdę bardzo zły. Napewno to że do mnie trafiła da jej szansę na mam nadzieję długie i godne życie;)
Zółwia trzymam w terrarium i naświetlam oczywiście lampami wg zalezeń Dr i Forumowiczów ;)
Jeśli chodzi o pokarm to zauważyłam że najchętniej wcina rukolę, bazylię, jabłuszko i polne roślinki.
Chętnie zjada też kilka suszonych liści lipy i brzozy jako dodatek. Czasami też zje kawałeczek kapusty pekińskiej, kabaczka, z dynią nie próbowałam jeszcze. Miętę pieprzową troszkę skubnęła ale za to oregano z doniczki nie chciała za nic.
na zdjęcoi wcina bazylię;)

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Co najczęściej i najchętniej podajecie żółwiom?
« Odpowiedź #8 dnia: 17.10.2010, 15:11:47 pm »
To fajnie. Czekamy na dalsze relacje o Kubusi :)
Temat zimowego żywienia warto prowadzić osobno gdyż w lato wiadomo mamy wybór ziół i roślin a zimą gorzej z tym bywa.
Okazyjnie można podać niektóre warzywa. Owoce bym jednak odradzała całkiem z uwagi na duże ilości cukru które dla żółwia są niekorzystne.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU