Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Strona/Forum => Serwis i forum => Ogłoszenia od administratorów i moderatorów => Wątek zaczęty przez: Beata w 17.01.2007, 10:57:22 am
-
Chciałabym powiadomić wszystkich uzytkowników serwisu o tym, że w najbliższym czasie nie będę niestety obecna na forum. Nie bedę więc przez jakiś czas odpowiadać na posty, wiadomości oraz maile.
Wszelkie pytania w sprawach technicznych prosze kierować do adinistratora technicznego, zaś w sprawach związanych z opieką nad żółwiem - do użytkowników forum, w szczególności naszych moderatorów.
-
Niestety moja nieobecność na razie się przedłuzy. Dziś dosłownie "wpadłam" na chwilę popisać i nieco przemeblować :)
-
Spokojnie my poczekamy narazie poznaliśmy Mr. admina technicznego
-
A ja wracam dopiero w środe, teraz pisze z kafejki.
-
Przez 2 tygodnie jestem w domu więc się bardzo cieszę, bo będę mógł czynnie uczestniczyć w życiu forum.
-
Wciąż nie mam możliwości wpadać tu tak czesto jak bym chciała i tak póki co będzie, ale mam nadzieję że wkrótce sie to zmieni. Przygotowuje też nowe, ciekawe (no, to ocenią inni ;)) artykuły, głównie o chorobach, wrzuce je niebawem. :)
-
ja też teraz na około 3 dni będe pozbawiony kompa i jak zobacyzłem nowy plan padaka, neidość, że zawał zajęć to i przedmioty powalone. Postaram się wpadać kiedy tylko mogę
-
ja jestem na lewiźnie ale ilekroć będę miał okazję będę tutaj zaglądał tak jak teraz >:D
Pozdrowienia dla wszystkich a zwłąszcza dla Beaty (ciekawe kiedy będzi eokazja pogadać :(
Wojak still ;)
(szykuje mi się wycinanie migdałków w wojsku więc albo niedługo będę miał jakieś 30 dni luzu albo pojawię się dopiero za jakieś 2 miesiące) jakby nie było to minimum duchowo wspieram serwis bo chwilowo ale to tylko chwilowo nie mogę innaczej)
-
Dzięki ;D Miło Cie znów widzieć. Ja póki co jestem "odcięta od świata" ale zaglądam tu kiedy tylko mogę. Wszystkich zapewniam że nie znikłam i interesuję się stroną.
Dzis miałam zaplanowane wrzucić nowe artykuły. Skopiowałam je na dyskietkę w domu (taaak... tu gdzie korzystam z netu nie ma USB i musze używac takich zabytków), robiłam to pod linuxem i kurcze... tutejszy xpek plików "nie widzi" :-\
Cóż... skleroza nie boli...
Pozdrowienia dla wszystkich <afro>
-
Ostatnio znów nie byłam przez dłuższy czas na stronie ale te czasy mam nadzieję bezpowrotnie minęły i od tej pory moje przerwy spowodowane brakiem dostępu do internetu pod ręką nie będą już tak długie. Słowem - już jestem... :)
-
No nareszcie bo bez Ciebie tak jakoś dziwnie było.....