Wiem, że mnie nie ma...

[nulus]

Ja też postaram się teraz w miarę możliwości udzielać. Początek studiów to niezła zadyma, nawet jak się mieszka od 19 lat prawie pod uczelnią
Do tego komputer się solidnie uszkodził, i takie tam.

Nulus is back. 

[ankan]

Witamy zatem z powrotem na pokładzie...

[malwa]

Siema, co tam student ,znowu sie nam urywaz z forum.

[Basia]

Nulus, ty sie teraz nie urywaj, bo na forum jest gorący sezon zimowania.

[malwa]

Hej ,  mnie tez ostatnio nie ma za czesto na forum, ale to dlatego ze zaczelam nowa prace przed swietami w sklepie zoologicznym  , plus siweta , plus 7 nierozlaczek (w tym 2 matrwe ), wiec czyste urwanie glowy. Ale czytam , zagladam co tam u nas slychac na forum przynajmniej 2 razy w tygodniu.

[witia]

... w samą porę to wyjaśnienie, bo już się zaczynałem powoli martwić

[Beata]

O Malwa, to super. Masz znowu okazje do kontaktu ze zwierzakami i szansę doedukowania nieco społeczeństwa w kwestiach hodowlanych.

[malwa]

Hmmm... no tylko zeby to spoleczenstwo chcialo sie edukowac... Nie jest lekko bo w sklepie nie wszystko idzie po mojej mysli , ale robie co moge .
Szczerze strasznie drogo u nas i to odpycha ludzi w zakupie odpowiednich lamp itp, a wiadomo dla nowicjuszy wyglad terrarium w domu liczy sie bardziej jak iwestycja w dobre lampy... czasami krew czlowieka zalewa jak np. pytaja sie czy moga zabutiego trzymac w jednym terarium z agama brodata ,albo na podlodze bo kolezanka tak trzyma swojego zolwia, albo male kladki dla chomikow kupuja dla swinek morskich ach! szkoda gadac. Ostatnio jeden chlopak z polski zakupil malego greka, i przy kasie zapytal sie jak go moze przewiesc do Polski moja odpowiedz byla prosta nie moze no chyba ze przemyci albo zaplaci fortune za kwarantanne itp. Nie powiem bo chlopak kupowal go na prezent i zakupil wszystkie lampy , vitaminy itp oprucz tera bo te chce sam wybudowac wiec spoko koles, ale z tym wywyiezieniem ostatnio nawet rozmawalam z kobieta ktora zaplacila 3 tysiace euro za malego pieska ktorego przywlekla ze stanow, inny koles zaplacil 400euro za papozke nierozlaczke wiec licza sobie skubani , plus jeszcze wymagane papiery od weta i zgodnosc papierow (pochodzenie) zolwia a jak wiadomo u nas z tym jest wielki balagan gdzie w Polsce jest to duzo bardziej przestrzegane.
Ufff... ale sie rozpisalam ...

[Basia]

Pisz Malwa, bo to ciekawe. załóż temat i opowiadaj.

[ankan]

Tak a propos przewożenia przez granicę to czytałam jakiś wątek, albo nawet w kilku różnych na tcp, że spokojnie można przewozić żółwie - przynajmniej te (też greki) były transportowane między Anglią a Polską i to w obie strony. Nie samolotem tylko drogą lądową rzecz jasna.

[malwa]

No ja moje z Anglii przywiozlam , a raczej przyplynelam promem, na lotniskach maja nawet specjalne psy do wykrywania gadow , bo ludzie szmugluja je z wakacji. Z tego co mi wiadomo przywiezienie psa z Polski tutaj to wydatek ok. 10tysiecy zloty .

[rainok]

Kto wie co z Nulusem ? Bo długo go nie ma ..

[Beata]

Pewnie ma sesję.

[rainok]

Bo już długo nie pisze w żadnych wątkach a lubię te jego żółwie każdy w skorupie xD

[nulus]

Witam

Tak jak pisała Beatka, miałem sesję.Wpierw jednak musiałem przejść gechenne by do niej zostać dopuszczonym. Tak to jest jak się w pewnym momencie poddaje, a potem w głowie pojawia się jedna myśl " walcz ", i trzeba stoczyć prawdziwą wojnę o byt

Sesję zaliczyłem calą, w I terminie na dodatek, ciąży mi jedna poboczna rzecz jeszcze, ale to już czas pokaże co i jak. W każdym razie jestem na forum ponownie.