Teraz nie możesz wystawić ich na dwór.Są napite, więc szybko przymarzną i zgniją.Temperatura musi się ustabilizować w dzień jak i w nocy.Moje wstawiam do szklarni,więc nawet noc im nie groźna.Jednak jeszcze się wstrzymam,jest za zimno.Moje są w koszach,skrzynkach wybite z donic i śpią.Jednak widzę,że pomału zaczynają się budzić
Dodano 09.03.2012, 21:09:59 pm
Musi być ciepło i nie od razu na słonce,bo mogą się poparzyć.Najlepiej przyzwyczajać je do słońca stopniowo.Marek po wystawieniu białkuje sufit w szklarni.
Tylko jest róznica miedzy moimi i Twoimi.Moje idą w szklarnie w marcu,kwietniu, a Ty jak rozumiem wystawiasz od razu na dwór,więc najlepiej koniec kwietnia
Druga sprawa bardzo ważna im cieplej tym więcej wilgoci,a jak jest zimno nie podlewaj wcale
Jak co pytaj śmiało