Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Żywienie => Rośliny uprawne i sukulenty => Wątek zaczęty przez: Orlita w 20.08.2012, 22:24:19 pm
-
Mieszkam bardzo blisko tej kaktusiarni i zamierzam się tam wybrać na polowanie na jedzenie dla żółwika ;p
Przeglądałam forum pod kątem sukulentów, które mogę Samiemu kupić, ale chciałabym mieć pewność że nie zatruję go.
Wiem na pewno, że Echeverie są jadalne i mogę sobie kilka rodzajów dla urozmaicenia zakupić.
Gdzieś doczytałam, że Senecio rowleyanus jest trujący
Chciałabym zatem prosić o stworzenie listy jadalnych sukulentów w jednym miejscu, oraz szczególne zaznaczenie tych trujących
Mogę też zaproponować, że wybiorę się tam w przyszłym tygodniu i jakby ktoś miał na coś ochotę to możemy się dogadać na priv i coś mogę powysyłać :)
Mam też całkiem sporą hodowlę żyworódki i mogę powysyłać nasionka, ja kupowałam suszone nasionka na allegro i z 20 sztuk wzeszło mi z 6-7 ale teraz nasionka będą świeże i te mi kiełkują każdy jeden ;p
piszcie, chętnie wspomogę hodowlę jedzonka dla naszych żółwiczków <3
-
Z kaktusów to przede wszystkim wszelakie opuncje.
-
Z sukulentów: aloes (poza ostrym), agawa, crassula, grubosz hobbit, echeveria, aeonium, rozchodniki.
Z kaktusówn to tylko opuncja (bierz z dużymi kolcami żeby łatwo było urwać) - inne się nie nadają.
-
Ja mam opuncje z drobnymi kolcami, niczym włoski. Wstrętne jak wbije się w skóre. Jeśli chodzi o podawanie żółwiom to obieram zupełnie ze skóry i tylko ten środek - miąższ im podaje. Także lepiej tak jak Ankan mówi - tą z dużymi kolcami :) Jeszcze macierzanka , chociaż nie zalicza się jej do sukulentów to na skalniakach często występuje, więc może i tam będzie. Polecam cytrynową - świetnie pachnie :)