Zioła

[Cyryl]

Czy żółwie mogą jeść aromatyczne zioła ,takie jak bazylia, oregano, lubczyk, tymianek, majeranek, mieta, itp. ?

[Beata]

Oczywiście. Szczególnie tymianek, bo jest bardzo bogaty w błonnik. Jest jedno ale - część żółwi nie toleruje aromatycznych ziół i może po pewnym czasie się do nich przekonuje ale bywa różnie.
Mój nie chce tknąć melisy, miętę omija szerokim łukiem, bazylii długo nie ruszał, zjadł w końcu po wielu dniach jak chyba stracił wyczulenie na jej aromat, bo stała cały czas w terrarium (tak mi się wydaje, nie wiem czy dobrze kombinuje).

[Cyryl]

Aha, czyli wszystko bedzie zalezalo od jego gustu:) Wazne ze nie zaszkodza!

[olika]

upewnic sie chce ze moge podac zolwiowi do jedzenia bazylie???

[witia]

Jak najbardziej możesz  Pytanie tylko czy będzie on ją jadł - nie wszystkie żółwie za nią przepadają.

[Jakub]

też będę musiał podać żółwiowi jakieś zioła a znając Tuśka to on zje wszystko

[olika]

niestety dzis nawet jego ulubione zolte mleczyki nie wywabiaja go z kąta.... straszna pogoda to i on markotny, sie nie rusza w ogóle... :/

[ankan]

Pogoda smutna i deszczowa to też i żółwie apatyczne. A jak tam - bazylię zjadł?

[Basia]

U mnie dziś pochmurno bardzo, ale nie padało, to wzięłam swoje i poszłam na łąkę i jeden się obżerał calutki czas, a drugi się odchudzał  .

[olika]

Pogoda smutna i deszczowa to też i żółwie apatyczne. A jak tam - bazylię zjadł?

Nie zjadła bazylii... jutro sprobuje jeszcze raz

[ankan]

Spróbuj - choć jak zapach gadzince nie pasuje, to moze być ciężko.

U mnie żółwie wcinają niezaleznie od pogody, tylko jak jest ładnie i słonecznie to mają więcej energioi w bieganiu po terra lub wybiegu, a w takie pochmurne dni z wiszącymi ciemnymi chmurami jakoś tak z wolna i leniwie się przemieszczają i więcej podsypiają - pod lampą, roslinami, czy korzeniem.

[olika]

wszystko wcina,a listki bazylii ma gdzies.... wiec juz wiecej nie dostanie.... nie wiem co ja na jesien zrobie, jak sie zolte kwiatki mleczy juz koncza a to jej przyskam ulubiony :/

[żółw-czesiek]

trzeba przyzwyczajać do innego menu bo może być faktycznie problem. dobrym rozwiązaniem na zimę jest zasuszenie zieleleniny.
 ale ale nie przekonałaś się do zimowania?
żółwik ma się zdrowo więc zrób mu tę przyjemność i daj mu odpocząć przez kilka tygodni