Witam! Nie znam się zbyt na rozmnażaniu żółwi, ale mam pewien problem. Mam dwa żółwie greckie, samiczkę i samca. Samiec ma około 10 lat, a samiczka 7. Na początku mieli oddzielne terarium, ale po pewnym czasie mieszkają razem. On ją czasami podgryza ( czytałem w innym poście że to zew godowy ), potem ją dojeżdża
, to znaczy ona ucieka a on ją goni i bierze od tyłu do tego jeszcze (on) piszczy.
czy to dobrze? czy mam je od siebie rozdzielić?