Dzięki semiramida i wszyscy pozostali za trzymanie kciuków, jak widać- bardzo się to przydaje. Bukiet zieleniny już był wczoraj, jutro mam nadzieję zacząć kończyć wybieg dla matki z dziećmi, hehe. Zeszłoroczne maluchy na pewno będą z matką na razie na wybiegu. KamilJ- szczerze powiedziawszy nigdzie nie znalazłem informacji nt. kiedy maluchy można dać na wybieg. Ja na pewno w najbliższym czasie nie planuję ich wystawiać ze względu na pogodę. Ale myślę, że jak tylko zrobią się bardziej znośne temperatury, pewnie maluszki na moment na słoneczko trafią. Ale gdyby komuś z was udało się znaleźć jakąś wiarygodną notkę na ten temat to będę wdzięczny za podesłanie.
P.S. Żółwik z jaja nr 2 już prawie poza jajem, aparat cały czas cyka, więc myślę że tym razem filmik będzie full wypas, hehe.
P.S.2 Viktoria, postaram się zrobić, ale w tym momencie aparat w piwnicy. Poczekajcie, a będzie wam dane
