Kopanie gniazda

[Tośka]

Oj doracia jakaś ty dociekliwa ale ja też mam pytanko 

Co robisz potem z żółwikami sprzedajesz czy zostawiasz sobie ??

Mateusz,a jaki Ty jesteś dociekliwy dopiero!

[!Mateusz!]

 

[enter]

Poprzedni miot został u mnie. Ten- zobaczymy, raczej na sprzedaż, ale na pewno nie od razu.

[Tośka]

aż żal będzie się rozstać z maluchami

[enter]

Oj, tak, na pewno. Poprzednie żółwiki też miały być sprzedane, a czas pokazał co innego

[sq6www]

Pawiem Ci fajna sprawa.. Ja też kiedys chciałbym odchować żółwiki z jaj... Może kiedys się uda...
I życzę powodzenia w pomyślnym wykluciu

[natalijka]

Taki mały "orzeszek" to pewnie super sprawa. Ja zaczynam myśleć o takim maluchu. Może kto wie 

[Tośka]

Maluch może słodki,ale wychować go nie jest łatwo.Myślę natalijko,że każdy powinien się zastanowić, zanim nabędzie takiego malucha,a tym bardziej ktoś,kto ma słabe doświadczenie z gadami

[natalijka]

Oczywiście wiem, że takiemu maluszkowi można krzywdę zrobić bardzo szybko. Ale jak każde "dzieci" wzbudzają chęć opieki nad nimi. A swoją drogą to zoologiczne działają barbarzyńsko sprzedając takie "orzeszki"

[enter]

Kolejne 4 jaja z nami  Żółwica wczoraj wykopała gniazdo i zniosła kolejne 4 sztuki jaj. Są większe ciut od tych zniesionych dwa tygodnie temu. Trafiły do inkubatora i leżakują sobie z tymi poprzednimi. Oczekiwanie trwa... Pozdrowienia

[gosiunia]

Czyli niespodzianek ciąg dalszy
 

[!Mateusz!]

WoW ale ta twoja żółwica pracowita 

[Tośka]

  jestem w szoku!Teraz to nie wytrzymam końca.Ciekawa jestem co wyniknie!

[enter]

Oj tak, sam jestem pod wrażeniem.

[semiramida]

Ale numer! Teraz to ciekawe, czy będzie trzeci miot.. serie są możliwe w odstępach 14-30 dniowych. Zaciskamy bardziej te już trzymane kciuki