Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.03.2024, 13:14:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Niespodzianka  (Przeczytany 39697 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #120 dnia: 09.01.2013, 18:47:43 pm »
To ciemne przy żółtku na pierwszych zdjęciach to właśnie ta błonka, która teraz się ciągnie za żółwikiem?
Czy wnętrze jajka spóźnialskiego miało dziwny zapach?
Moje doświadczenie w kluciu żółwiątek jest zerowe i absolutnie nie chcę siać paniki, ale poguglałam i znalazłam takie dwa przypadki przestrzegające przed długofalowymi skutkami infekcji woreczka żółtkowego --> http://albinoburmese.com/forums/index.php?topic=931.msg9225#msg9225, --> http://www.chelonia.org/articles/Omphalectomy.htm, wobec czego sugerowałabym może zasięgnięcie opinii odnośnie wyglądu tego woreczka u lek. wet. Maluty.
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline enter

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 13
  • www.foto-skoracki.pl
    • fotografia okolicznościowa
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #121 dnia: 09.01.2013, 18:54:04 pm »
Semi, to ciemne to właśnie ta błonka. On był cały nią pokryty. Dopiero po spryskaniu mgiełką wodną błonka się odkleiła i teraz ciągnie się właśnie za nim. Żółtko moim zdaniem się zmniejszyło. Żółwik chodzi w miarę normalnie, tzn jest cały czas taki przykurczony. Oczka otwierają się też już normalnie.
Wnętrze jaja nie miało żadnego zapachu, teraz ten woreczek też nie pachnie, a tym bardziej nie śmierdzi.
Może faktycznie spróbuje skonsultować to z dr. Malutą.
Pozdrawiam, Wojtek

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #122 dnia: 09.01.2013, 19:02:13 pm »
To wygląda na to, że sieję panikę ;) Konsultacja oczywiście wskazana dla świętego spokoju.
Z tego wszystkiego zapomniałam się pozachwycać malcem! ;) ..bo jest przesłodki w swojej bezradności i maleńkości. Będzie oczkiem w głowie :)
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline enter

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 13
  • www.foto-skoracki.pl
    • fotografia okolicznościowa
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #123 dnia: 09.01.2013, 19:09:12 pm »
Oj tak. Już jest. Wiesz, to prawie żółw z porodu przez cesarskie cięcie ;)
Pozdrawiam, Wojtek

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #124 dnia: 09.01.2013, 20:56:47 pm »
Cieszę się, że z 1 wszystko ok.  :-*
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline attra

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 587
  • Reputacja: 11
  • Żółw stepowy Rico
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #125 dnia: 09.01.2013, 21:03:59 pm »
Tym bardziej trzymam kciuki za maluszka 1... Takie nieporadny maleńki a juz zdobył moje serce.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

Kliknij:
http://www.polskieserce.pl/

Offline Krzychu Ś

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 92
  • Reputacja: 4
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #126 dnia: 09.01.2013, 23:05:10 pm »
Zaglądam tu po dłuższej przerwie, bo moje oba żółwie w lodówie siedzą (jeden z małym poslizgiem od końca grudnia , drugi zakopał sie już w październiku na wybiegu, więc w lodówce jest od listopada) a tu takie zmiany:). Gratuluję i szczerze zazdroszczę kolejnego przychówku. Oby z tym najmłodszym było wszystko w porządku. Może nie znam się i prowokuję niepotrzebnie alarmy, wszystkie 3 młodziaki na raz wstawiłeś mam nadzieje, jedynie na potrzeby zdjęcia? Skoro za najmłodszym ciągnie się owa błonka, to lepiej, żeby nikt mu nie nadepnął na nią... Ja bym optował za odeseparowaniem go od reszty (chociaż myśle, że na samym poczatku to zrobiłes:))

Offline enter

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 13
  • www.foto-skoracki.pl
    • fotografia okolicznościowa
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #127 dnia: 10.01.2013, 17:27:42 pm »
Po konsultacji z dr Malutą żółwik miał amputowany woreczek żółtkowy. Poniżej zdjęcia pacjenta po zabiegu. Wstawię w sobotę zdjęcia ze zmiany opatrunku ;)
Pozdrawiam, Wojtek

Offline attra

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 587
  • Reputacja: 11
  • Żółw stepowy Rico
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #128 dnia: 10.01.2013, 18:20:56 pm »
Enter, a byleś ze szkrabem u dr. Maluty czy Ty musiałeś dokonywac tych czynności???

Jak sie czuje maluszek? je i chodzi normalnie?

Bardzo sie zmartwiłam i tym bardziej trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

Kliknij:
http://www.polskieserce.pl/

Offline enter

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 13
  • www.foto-skoracki.pl
    • fotografia okolicznościowa
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #129 dnia: 10.01.2013, 18:22:57 pm »
Dr Maluta konsultowała mailowo i telefonicznie. Usunięcia dokonywał wet u mnie. Mi zostaje zmiana opatrunków i smarowanie antybiotykiem. Damy radę!!! ;)
Żółwik na razie śpi
Pozdrawiam, Wojtek

Offline attra

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 587
  • Reputacja: 11
  • Żółw stepowy Rico
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #130 dnia: 10.01.2013, 18:27:56 pm »
Podziwiam Cię - naprawdę.

Jestem przekonana, że szkrab będzie zdrów jak ryba. Czekam na dalszą relację z rekonwalenscencji.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

Kliknij:
http://www.polskieserce.pl/

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #131 dnia: 10.01.2013, 18:32:22 pm »
Bidulek  :( Ale na pewno będzie miał u Ciebie dobrze!  :)
Trzymam kciuki za malucha żeby prędko wyzdrowiał  :-*
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Fausto

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 276
  • Reputacja: 10
    • Harley i reszta życia
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #132 dnia: 11.01.2013, 12:01:02 pm »
Śliczne maluszki, niech się zdrowo chowają. A ten w plasterku to już po prostu czad..

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #133 dnia: 11.01.2013, 23:12:10 pm »
Czyli jednak z tym woreczkiem coś było nie tak, czy też doktor zaleciła operację profilaktycznie?
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline enter

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 13
  • www.foto-skoracki.pl
    • fotografia okolicznościowa
Odp: Niespodzianka
« Odpowiedź #134 dnia: 12.01.2013, 16:11:09 pm »
Doktor stwierdziła, że woreczek jest zbyt czerwony, a taki być nie powinien.
Ale nie wiem, czy pomysł z jego usuwaniem był do końca słuszny. Wczoraj żółwik był bardzo apatyczny, nic nie jadł, karmiłem go przez sondę. Dziś chyba niestety odszedł. Nie wiem, czy to z niedożywienia, czy wdało się jakieś zakażenie po usunięciu tego woreczka? Tak czy siak szkoda gadziorka. Przełożyłem go na razie do innego pudełeczka, włączyłem lampę. Poczekam do jutra, może się ocknie, choć wątpię :(

Pozostała dwójka rozrabia i dokazuje fantastycznie. No i ciągle im mało jedzenia ;)
Pozdrawiam, Wojtek