Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 15:07:58 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Niespodziewane spotkanie...  (Przeczytany 32936 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #15 dnia: 01.03.2011, 15:08:29 pm »
W niewoli wszystkie żółwie rozmnaża się mieszając podgatunki, jeszcze nie słyszałam żeby ktoś pilnował 'czystości' podgatunkowej  ;)

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #16 dnia: 01.03.2011, 15:36:20 pm »
step to step są podgatunki, ale to chodzi o drobne różnice, nie wolno tworzyć hybryd, ale tu chodzi o, np grecki ze stepowym, bo są różnice w wielkości osobników i może być problem ze złożeniem jaj.

Offline Spocco rocco

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 0
  • 2x testudo horsfieldi, żółw stepowy
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #17 dnia: 01.03.2011, 20:09:00 pm »
To jednak mieszanka międzygatunkowa jest możliwa? Ciekawe...

EDIT: Nie wiem, czy już dodałem, ale moja samiczka dzisiaj się zachowywała dość dziko i nie reagowała na jedzenie. To raczej nie są chyba objawy ciąży, po kilku dniach, tak od razu? Myślę, że chwilowo...
Pozdrawiam razem z moimi dwoma żółwikami stepowymi, Zuzią i Kapslem!

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #18 dnia: 01.03.2011, 21:50:04 pm »
Tak są możliwe krzyżówki, hybrydy, ale są rzadkie i jest to proceder niebezpieczny, a zysku nie przynosi.
Natura broni się sama przed mieszaniem gatunków więc nie jest to takie proste, ale nawet w TV było podawane, że tygrys zapłodnił lwicę i wyszedł z tego taki dziwny kociak.

tu masz wzmiankę
http://www.focus.pl/video/film/krzyzowka-tygrysa-i-lwa/

więc u żółwi pewnie też by mogło być, ale grozi śmiercią w skutek zaklinowania jaj, powikłania w trakcie noszenia i składania jaj.


Objawy chyba chwilowe trochę za wcześnie na ciążowe objawy, choć u kobiet kto to wie :)

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #19 dnia: 02.03.2011, 09:27:27 am »
Oby tylko jaja złozyła..

Offline Spocco rocco

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 0
  • 2x testudo horsfieldi, żółw stepowy
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #20 dnia: 02.03.2011, 21:11:19 pm »
Bosh, strasznie dziwny ten kot! Dzisiaj moje żółwie znowu rozkoszowały się miłością. Mam tylko problem z materiałami do inkubatora. Czy ten termostat to jest aż tak potrzebny? A ta grzałka to możecie wytłumaczyć, jaka ma byc konkretniej?
Pozdrawiam razem z moimi dwoma żółwikami stepowymi, Zuzią i Kapslem!

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #21 dnia: 02.03.2011, 22:17:43 pm »
Na razie to się lepiej pomartw o zdrowie swojej żółwiczki, bo jak się okaże że ma jakieś zrosty i uszkodzenia wewnętrzne to jaja się zaczopują i żółwik Ci umrze.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #22 dnia: 02.03.2011, 23:41:31 pm »
No to mogą być z tego jaja, tylko kto je zje? :laugh:

Offline Spocco rocco

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 0
  • 2x testudo horsfieldi, żółw stepowy
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #23 dnia: 03.03.2011, 19:58:26 pm »
Ja nie wiem, czy w ogóle, bo dzisiaj znów ich do siebie dopuściłem i (nie, nie bierzcie mnie za zoofila) przyjrzałem się temu z bliska. Żółwik bezradnie machał zbyt krótkim ogonkiem nie mogąc dosięgnąć tego, czego chciał. Więc nie mogę stwierdzić, czy za którymś razem mu się udało. A po czym mogę poznać, że te jajka mogą jej nie wyjść?
Pozdrawiam razem z moimi dwoma żółwikami stepowymi, Zuzią i Kapslem!

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #24 dnia: 03.03.2011, 20:50:08 pm »
Samica chcąc zjeść jajka jest niespokojna, szuka miejsca, kopie. A jaj nie składa.
To coś nieporadny ten Twój samczyk... :P
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Spocco rocco

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 0
  • 2x testudo horsfieldi, żółw stepowy
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #25 dnia: 04.03.2011, 17:16:46 pm »
Na razie nic nie widzę. Czekac trzeba.
Pozdrawiam razem z moimi dwoma żółwikami stepowymi, Zuzią i Kapslem!

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #26 dnia: 05.03.2011, 08:49:45 am »
Szczerze, to delikatnie mówiąc, jestem zadzwiona - z jednej strony zastanawiasz się czy samica będzie fizycznie w stanie złożyć jaja z drugiej zaś po raz kolejny dopuszczasz do niej samca ... Te eksperymenty samica może przypłacić życiem.

Offline Spocco rocco

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 0
  • 2x testudo horsfieldi, żółw stepowy
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #27 dnia: 15.03.2011, 21:09:01 pm »
Byłem u weterynarza i powiedział, że raczej nie powinna mieć problemów ze składaniem jaj, no i że tym prześwietleniem się nie da stwierdzić ciąży. Dzisiaj żółwica dostała wyjątkowego apetytu, mnóstwo zjadła. Czy to mogą być jakieś oznaki?
 

Dodano 16.03.2011, 18:41:57 pm
Przepraszam bardzo za double-posta, ale mam kilka pytań. Słyszałem, że jaja można hibernować. Nie mam wciąż akwarium do stworzenia inkubatora, lecz mam wszystko inne, a akwarium kupie, jeśli pojawią się jajka. Jak mam hibernować zarodki? I czy to prawda, że samica może składać jaja jeszcze przez trzy lata? A o co chodzi z tym obracaniem jaj? Czy w ogóle nie należy zmieniać ich pozycji?
« Ostatnia zmiana: 16.03.2011, 18:41:57 pm wysłana przez Spocco rocco »
Pozdrawiam razem z moimi dwoma żółwikami stepowymi, Zuzią i Kapslem!

Offline only4fun

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 1
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #28 dnia: 16.03.2011, 21:35:07 pm »
Mój żółw również ma jakieś agresywne zachowania godowe. Gryzie inne żółwie. Nawet nie zwraca uwagi na płeć.. próbuje też dobrać się do swojego lustrzanego odbicia. Wiosną i latem kiedy na dworze jest dość ciepło i zaczynają buzować hormony, wyżywa się na wszystkich bardziej okrągłych kamieniach na wybiegu. Zimą zadowala się starym skórzanym kapciem.
Co do tego wielkiego kota to jest to Tyglew. Są również Lygrysy (lew z tygrysicą) znacznie większe od rodziców :)
Impossible is nothing

Offline Spocco rocco

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 0
  • 2x testudo horsfieldi, żółw stepowy
Odp: Niespodziewane spotkanie...
« Odpowiedź #29 dnia: 20.03.2011, 13:07:58 pm »
Słuchajcie, wczoraj moja żółwica zrobiła się trochę niespokojna, a dzisiaj jest na nogach od 3:30 w nocy (i ja niestety przez nią też). O szóstej włączyłem lampy. Dałem jej jeść, ale jak tylko skubnęła to już zajęła się czymś innym. Dołka w ziemi nie kopała. Ważyłem ją i trudno mi ocenić, czy coś przytyła czy nie, bo waga teraz wskazuje jakieś 1,22 kg. Czy to już (bo jutro mijają cztery tygodnie od utraty, ekchem, dziewictwa ;P), czy to może moja imaginacja, a żółwica zachowuje się tak z innego powodu?  :-\
Pozdrawiam razem z moimi dwoma żółwikami stepowymi, Zuzią i Kapslem!