Neo pewnie, że wszystkie żyją, mają się dobrze
chociaż jeden rośnie wolniej niż pozostałe i więcej śpi. Inny znowu zażywa codziennych kąpieli w baseniku, a ten na zdjęciu wiecznie jest nienajedzony.
Maluchy są najaktywniejsze tak około 9, 10 rano, wcinają wtedy śniadanko, pokręcą się po terra i około południa idą spać. Popołudniu też czasem połażą chwilę, ale zdecydowanie ich aktywność zaczyna spadać, zwłaszcza w ponure dni.
W wolnej chwili porobię więcej fotek.