Żółwie lądowe > Rozmnażanie

Znaleziona Greczynka złożyła jajo

(1/3) > >>

Alma:
Witam, szukam pomocy.

Dwa miesiace temu, w mojej okolicy znaleziono żółwia. Zgłoszono to do Tozu,wiec ktos wydedukował, ze zadzwoni do mnie. Ja mam swoja skorupkę, 3 letnia. Powiedzialam ok, bo troche szkoda, zeby żółw żył na podlodze.
Okazalo sie, ze znaleziono samice, ciut ponad 800gram. Olbrzymia, bardzo zadbana. Weterynarz ja pooglądał, kondycja dobra, zadnych dziwnych nieprawidłowości. Widac, ze zwiała komus kto mial pojecie.
Fakt znalezienia żółwia zostal zgłoszony (UM, tozy, ogłoszenia w lokalnej prasie, ogłoszenia na głównym serwisie informacyjnym, schronisko telefony sie rozdzwoniły. Fakt zgłosiłam rowniez na policje - i wszystko ucichło.

Magdalina trafiła na wybieg z nasza skorupa. Po 2 miesiacach, w niedziele wzięliśmy żółwie do domu, ze wzgledu na spadek temperatury. W terra byla rozróba. Ze Magda jest duza, a terra jest dla niej takie se - kopała, drapała wydawalo sie, ze zaraz szybę rozbije. Ok. Stwierdzilam, ze jest ciekawska, towarzyska wiec moze sie jej nudzi. Tłukła sie straszliwie dwa dni. W poniedzialek bylo apogeum, a we wtorek zrobila sie cichutka, po powrocie do domu okazalo sie, ze  ZNIOSŁA JAJAO.

I mam problem. Bo nie znając jej przeszłości nie wiem co mam myslec. Inkubowac? Odpuścić? Szukac innych? (W terra maja wyspę cieplna z piaskiem) nie wiem, czy jest to mozliwe ze uciekła z lewej hodowli?
Ogolnie nie bylam gotowa na jajo. Nie wiem nawet jak sprawdzic czy jest zapłodnione, czy nie.
Podobno żółwie potrafia przechowywać spermę - prosze o rozwianie watpliwości.

Czy zwyczajnie zniosła jajo bo jest ok, wszystko jej pasuje i wyszlo?

Jak mam dbac o nia po jaju? Jakies specjalne wskazowki? Bardzo prosiłabym o pomoc

Kenet:
Teraz musisz podawać jej dużo wapnia w postaci sepii bądź węglanu wapnia bez D3.
Jeśli chodzi o inkubację to masz dobry artykuł na stronie terrarium.com.

Alma:
Przeczytalam wszystko, co mozliwe. Wapno, ze wzgledu na mlodego dostawała do tej pory 1-2 razy w tygodniu. Utrzymac?

Pytanie: jest mozliwe zeby bylo zapłodnione? Bo ona serio wygladała w chwili znalezienia na mega zadbana.
Pytanie 2: grzebać w terra za ewentualnymi innymi jajami? Nie chce sie zdziwić smrodkiem za jakis czas ;)  czy zniosła jedno i tyle?
Nie wiem.... czy żółwie robia sobie przerwy w znoszeniu jaj ? No jedno dziennie, odpoczynek i nastepne? Czy pyk,pyk,pyk...?

Widze ze jest zmeczona, ze jest bardzo spokojna. Tylko nie wiem czy spodziewac sie kolejnego? Czy zwyczajnie regeneruje sily?



Ona jest diabelnie ciekawska, żywa, towarzyska. A teraz : je-spi, je-spi. Od wczoraj.

Kenet:
Teraz powinnaś dawać mu codziennie wapno.
Myślę,że jest możliwość aby było zapłodnione.
Raczej wątpię by zniosła jedno jajo.Żołwie robią sobie takie odpoczynki więc prawdopodobne jest ,że będzie dalej znosić.Pójdź z nim do weterynarza ,żeby wykluczył zaparcie jaj.

Alma:
To musze jechac w krk, na tej wsi to weci nie wiedza jak prawidłowo psa żywic i jakie badania labo wykonywać :/

U weta prześwietlenie? Moge w piatek? Czy gnać pędem?Mam do weta 100km... o cos Pytac? Jakies badania? Morfo/kal/jono?

Bo ona jest dalej spokojniutka, dołek niby kopała, ale mogla wykopać i w piachu jak mnie nie bylo. Ogolnie terra wyglada jak po spycharkę, wiec cholera wie co robila miedzy 10 rano a 13.30 ....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej