Witam,
Na forum zarejestrowałem się dwa dni po kupnie 3 w życiu żółwia, oczywiście wcześniej (tzn. przed zakupem) bywałem jako gość. Napisałem 3 żółwia, ponieważ kiedyś mając 13-15 lat-nie pamiętam. Posiadałem dwa żółwie stepowe, które utrzymywałem na podstawie pewnej polskiej publikacji. Jako podłoże piasek, latem owszem i na zielsku, bez UVB, tylko żarówka grzewcza, ale zimą to...nie chciałbym do tego wracać. Oczywiście akwarium. Jeden żółw padł - jak to weterynarz po sekcji zwłok (bo takowa była zrobiona) stwierdził - na zapalenie płuc. Drugiego wkrótce potem oddałem - czego jak na tamte czasy i wiedzę dziś nie żałuje.
Pasja gadami, podobnie jak pasja ptakami nie została zatracona, z tym że ptaki pozostały mi na fotografii (ze względu na liczne przeprowadzki i zgrzyty z sąsiadami no i żoną, ale raczej o bałagan).Były to Nierozłączki(Agapornis personata, ubarwienie standardowe) oraz Aleksandretty obrożne(Psittacula krameri, ubarwieni standardowe). Jak widać wszystkie barwy naturalne - zamiłowanie do prawdziwej natury! Teraz mam te własne "M" i postanowiłem poważnie zająć się tym co mnie interesuje najbardziej. Wiem dziwnie to wygląda, ale prawda jest taka, że na wszystko trzeba znaleźć kompromis, bo żona z ptakami wytrzymywała natomiast wiekowi sąsiedzi już nie.
Dlatego Ptaki fotografuję w naturze, a żółwiami chcę się zająć już przez całe moje życie.
Dwa dni przed rejestracją na forum, podjąłem decyzję bardzo przemyślaną, poprzedzoną podstawową wiedzą, zbudowaniem terrarium(na razie skromnym, ale z możliwością rozbudowania ze względu na rozmiary żółwia), zakupieniem żarówek, załatwieniem wybiegu na działce rodziców, podjęciem decyzji czy podołam i przezimuję żółwia czy raczej kupić gatunek niezimujący.
Tak wiec mam żółwia, którego opiszę, a raczej przedstawię (bo opisują specjaliści) w odpowiednim wątku na forum. Słowa krytyki mile widziane, zawsze uczą. Liczę, iż z biegiem czasu uraczę i ja WAS swoją wiedzą, lecz na razie to ja liczę na WAS drodzy forumowicze.
Z reguły mało piszę, podobnie jak na forum z ptakami, ale postaram się to zmienić.
Temat jest raczej spóźniony ze względu na inny bieg wydarzeń, ale chciałbym go opisać raczej w odpowiedniej kolejności, więc daty postów nie będą się pokrywać z datami w nich zawartymi, aby zachować ciąg wydarzeń.
Jeszcze raz wszystkich witam i pozdrawiam,
Adam