Proszę, zejdź na ziemie i nie używaj wulgaryzmów.
Nie sugerowałem, że jesteś zbieraczem. Nie byłem złośliwy. Pewnie większość bywalców, tak jak ja zauważyło, że masz tendencję do wyolbrzymiania i przesady. Jak już temat dotyczy Ciebie i jest on neutralny to natychmiast podnosisz to do rangi obrażania Ciebie. Nie chciałbym widzieć Twoich reakcji, gdy ktoś by Cię naprawdę obraził. Nie warto tak się unosić i pałac agresją, bo naprawdę nie powiedziałem nic co mogłoby Cię zaboleć. To tylko kwestia tego, że źle odbierasz, bez dystansu do siebie.
Chodziło o to, że masz możliwości na ogromne wybiegi a wymiary twoich, nie są imponujące jak na twoje możliwości. Dlatego dla mnie, jako pasjonata tych zwierząt ważniejsze jest zrobienie większych wybiegów niż branie kolejnych żółwi. Każdy robi to na co ma możliwości. Zazdroszczę Ci kawałka ziemi, zazdroszczę. Ja mogłem sobie pozwolić na oddanie balkonu w całości dla żółwi, jest tylko wąski paseczek bym mógł coś przy nich robić. Zrobiłem co się da, by miały jak najwięcej przestrzeni, balkon nie należy już do mnie. Priorytet to dobrostan. Dlatego proszę Cie, potraktuj to tylko jako uwagę. Chciałem Cię zagadnąć w sprawie, która od dawna mnie nurtuje.
Zdaję sobie sprawę, że każdy jest inny i inaczej pewne sytuacje odbiera. Zatem przepraszam za cokolwiek co napisałem ,a spowodowało, że poczułeś się dotknięty. Niech to będzie katharsis.
An_no, skrzynka nie jest wyrazem pejoratywnym. Skrzynkę ja mam na balkonie, ogólnie większość ludzi jako terrariów domowych czy zewnętrznych używa skrzyń. Czy nie jest tak, że zawsze polecamy terrarium typu skrzynia/szuflada, otwarta od góry? Nie wiem więc o co chodzi z tą skrzynią.
Wątek: Debata nad wybiegami Tomasza [wydzielony] (Przeczytany 10947 razy)