Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.03.2024, 14:46:28 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Do Bartka  (Przeczytany 16588 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #15 dnia: 21.06.2008, 09:51:34 am »
Żeby się Wam podobać zapewne ;)
Nie moja wina, że najpierw ocenia się po wyglądzie.

Ale pojechałeś.
Naprawdę myślisz, że nam kobietom podobaja sie plastikowe mięśnie? A Wam podobaja sie plastikowe cycki i doklejane rzęsy?!

Mówię oczywiście o normalnych ludziach a nie o pustych lalach i sterydowych kolesiach.

Jak widzę tych kolesi z siłowni co szyi nie mają to się dziwię po co im to. Przeciez oni nie wygladają ładnie tylko BEZNADZIEJNIE!

Chłopaki, mam nadzieję, że nie chcecie być takimi facetami bez szyi, bo gdzie Was kobitki całować będą, haha ;) no chyba nie po tym sterydowym karczychu, fuj, fuj, fuj.
TUPTUŚ

Offline Ishikawa

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Reputacja: 2
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #16 dnia: 21.06.2008, 09:58:10 am »
Tak czytam o a6w i kurcze;-/ sama to robilam zjakis rok temu i strasznie mnie szyja bolala i dgzies na necie wyczytalam ze to jest wlasnie zdrowy objaw, tak samo jak zakwasy. Znaczy ze miesnie pracuja i takie tam bzdury :-\


Karkow nie lubie, ale fajnie jak koles ma dobra sylwestke ( nie jest zaniedbany i bardzo otyły) i jest wysportowany :)

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #17 dnia: 21.06.2008, 10:13:28 am »
Karkow nie lubie, ale fajnie jak koles ma dobra sylwestke ( nie jest zaniedbany i bardzo otyły) i jest wysportowany :)

No to ja się mężem moim pochwalić muszę. Ma 1.80cm, 92kg i ani grama tłuszczu, same mięśnie. W życiu nie był na siłowni. Nigdy nie ćwiczył. U mężczyzn to siła tyle waży. Sylwetkę ma idealną, ani szczupłą ani atletyczną, poprostu normalną. Dużo pracuje fizycznie, gra w piłkę nożną i to też napewno w jakiś sposób kształtuje jego sylwetkę.

Jeśli o mnie chodzi, to sama myslałam o siłowni, żeby brzuszek wyrzeźbić. Ale ja nie mam silnej woli. Pójdę raz a później nie będzie mi się więcej chciało. Po za tym mam problemy z kręgosłupem, czasami chodzić nie mogę a co dopiero ćwiczyć.
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #18 dnia: 21.06.2008, 10:47:23 am »
Chłopaki po co Wam to?

No właśnie, po co? Warto robić coś jedynie po to by sie dobrze czuć z tym i z samym sobą, ale nie na siłę czy pod publikę...

Jednak w konkurach u jakiejś niewiasty zawsze większe szanse ma lepiej wyglądający koleś ( nawet jak jest pustym głupcem), niż mądry średniak.

I tutaj się bardzo ale to bardzo mylisz  :P choć może zależy u jakiej niewiasty i w jakim wieku...

A jeśli chodzi o dobry wygląd to i tak sprawa nie sprowadza się do upakowanych mięśni

No to ja się mężem moim pochwalić muszę. Ma 1.80cm, 92kg i ani grama tłuszczu, same mięśnie. W życiu nie był na siłowni. Nigdy nie ćwiczył. U mężczyzn to siła tyle waży. Sylwetkę ma idealną, ani szczupłą ani atletyczną, poprostu normalną. Dużo pracuje fizycznie, gra w piłkę nożną i to też napewno w jakiś sposób kształtuje jego sylwetkę.

To podobnie jak mój ojciec. Już dość wiekowy a zakasowałby niejednego młodzika, każda jego ręka waży "tonę". W ogóle śmieje się z tego że ludzie ćwiczą, jeżdżą na rowerku treningowym itp. Jego zdaniem to "marnowanie energii"  :) :) :)
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #19 dnia: 21.06.2008, 11:05:57 am »
To podobnie jak mój ojciec. Już dość wiekowy a zakasowałby niejednego młodzika

A mój tatuś znowu jest szczuplutki, ale przystojny i jak mówi moja mama, ma seksowny głos.
Tak wiec Nulus, Bartek - u mężczyzny liczy sie "to coś" a nie góra pustych mięśni.


edycja: poprawiono cytowanie
« Ostatnia zmiana: 28.03.2014, 15:10:24 pm wysłana przez semiramida »
TUPTUŚ

Offline Ishikawa

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 391
  • Reputacja: 2
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #20 dnia: 21.06.2008, 11:46:33 am »
A oni pewnie i tak wiedzą swoje :P

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #21 dnia: 21.06.2008, 12:26:05 pm »
Wiedzą, nie wiedzą, skłaniam się raczej ku temu drugiemu :)

Nie chcę by tutaj wyszło na to, że chcę zostać napakowanym karczkiem, który chce imponować blacharom - bo mam wrażenie, że w takim świetle stoję. Mi blachary i koksy urągają...

Beata słusznie zauważyła, że też postrzeganie samców Homo sapiens zależy od wieku samic ;)

To wszystko zbyt skomplikowane i pozbawione sensu jest :P
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #22 dnia: 21.06.2008, 13:43:48 pm »
Chłopaki a nie możecie poprostu na basen chodzić, w piłke grać, jogging uprawiać. W ten sposób wyrzeźbiona sylwetka przynajmniej naturalnie wyglądać będzie.

Ała! A mnie cały czas kręgosłup boli.  :'(
TUPTUŚ

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #23 dnia: 21.06.2008, 14:35:21 pm »
Na basen chodzę, ale raz w tygodniu - dużo to to nie daje.
Do gier zespołowych się nie nadaję, niestety, nie każdy ma te umiejętności, koordynację, wyczucie...
Jogging - fajna sprawa, ale mi łatwiej zmusić się do zabawy z żelastwem.
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #24 dnia: 22.06.2008, 07:10:37 am »
Ja również do gier zespołowych się nie nadaję, do basenu sie przekonałem, ale mogę na niego chodzić tylko jak jestem na studiach bo u siebie nie mam basenu.

Agnieszko, z tym kręgosłupem to do lekarza, bo możesz mieć dyskopatię albo przepuklinę kręgową, idź do dobrego, jak oględziny nie wystarczą to zdjęcie.

Im dłużej zwlekasz tym gorzej bo rehabilitacja sama w sobie i tak długa i szczerze to rzadko pomaga.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #25 dnia: 22.06.2008, 12:23:21 pm »
dyskopatię albo przepuklinę kręgową
Rany Boskie a to coś groźnego?
TUPTUŚ

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #26 dnia: 22.06.2008, 21:55:35 pm »
Bartku, a co myślisz o leczeniu pozaustrojową falą uderzeniową? Znalazłam w Zakopanem taki gabinet, mam niedaleko i chyba pojadę w tym tygodniu.

Cały czas boli mnie  :-\
Ból promieniuje do głowy i zębów, czuję jakbym miała mieć grypę.
Juz zaangazowałam męża żeby mi kręgi pięścią masował i wcierał jakieś maści na bóle. W odcinku szyjnym takie mam dziwne odczucia, jakbym pogruchotane kręgi miała, gdy ruszam głową to w szyi mi strzela, pstryka a jak dotknę jednego kręgu na szyi to uczucie jest takie jakby był pokruszony. Wiem, ze to niemożliwe jest ale to takie odczucie.
TUPTUŚ

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #27 dnia: 23.06.2008, 14:32:58 pm »
Fajny jest pilates (na bóle kręgosłupa, oczywiście) mojej koleżance z pracy polecila masażystka, no to chodzimy od dwóch lat i jestem zadowolona. Człowiek się zrelaksuje, ćwiczenia nie są forsujące, jak "się zapłaci" to "się chodzi" - przynajmniej ja czuję się zmotywowana :)

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #28 dnia: 23.06.2008, 14:40:56 pm »
A Ty miałaś bóle? Pomogło? Zaraz sobie zobaczę na internecie na czym polega ten pilates.  ;)
TUPTUŚ

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Do Bartka
« Odpowiedź #29 dnia: 23.06.2008, 14:47:20 pm »
No, i to takie uporczywe, kolezanka tak samo zresztą :( Nawet żeśmy jakieś wymachy szyjami wyprawiały żeby sobie jakoś ulżyć, zupełnie nieświadomie, że niepowolani ludzie myśleli ze jakieś znaki dajemy  ;D i to każda z osobna w swoim środku lokomocji. Teraz boli nas sporadycznie, jak dlużej nie chodzimy. He, he, ok 10 lat za biurkiem :(