Koncerty...

[nulus]

Byłaś na Ironach.

[Basia]

Malwa, ja w tej Hali Ludowej u Nulusa to byłam chyba jeszcze przed jego narodzeniem, to już jest czas zapomnieć , bo i skleroza przyszła. A że już wiele razy na jakichś tam koncertach byłam, to też się miesza.
Ale, jak widzę, Nulus wie lepiej na czym ja byłam, bo mi właśnie odpowiedział.

[Ishikawa]

Ostatni koncert na jakim byłam to była Rawa Blues Festiwal:). WYbieram sie na u2 Moim marzeniem był koncert Madonny,niekoniecznie w Polsce , mam jej wiekszosc na dvd i robi swietne show. W Gliwicach na Igrach bedzie grał Myslovitz ,wiec takze zawitam

[malwa]

Kurcze juz kompletnie o nich zapomnialam , z dobre szesc lat nie slyszalam Myslovitz, ale bylam za to dwa lata temu podajze na Tlove grali w Irlandi.

[sola]

Ogólnie tegoroczne Igry zapowiadają się świetnie (zresztą jak co roku:))...

A teraz z innej beczki...Dla odmiany wybrałam się wczoraj do naszej Stolicy do teatru Roma na musical "Upiór w Operze". Wrażenia niesamowite....Rewelacyjna muzyka, gra aktorów i dekoracje....Bilety trzeba kupować pare miesięcy wcześniej ale na prawde warto.

[Jakub]

A ja mieszkam za to w takim mieście co się w nim nie dzieje dosłownie nic tylko od czasu do czasu odbywa się jakiś koncert młodej rockowej kapeli ale i tak jest fajnie

[Basia]

Jakub, spoko, małe miasto ma swoje super atrakcje.
A ja mieszkam w dużym i sławny koncert pop/rock wolę oglądać w TV. Bo lepiej widać.
Tylko do filharmonii to już chodzę w miarę regularnie.

[nulus]

Taka moja rada dla wszystkich forumowiczów:

Jak pchasz się do pierwszego rzędu, i stoisz koło głośników, to zawsze miej ze sobą zatyczki...Mi szumi mi w uszach od piątkowego poranka...mam nadzieję, że przejdzie, miewałem takie coś, i oby przeszło. Nie pozwólcie sobie na takie "przyjemności".

[Basia]

Nulus a co bylo w piątek rano?
A jeszcze ci powiem, że mój kuzyn z Zalesia tak się wypowiedział o Deep Purple: Było bardzo cicho w porównaniu z juwenaliami, ale dobra muzyka, jak widać, nie potrzebuje aż takiego nagłośnienia.
A ja to tylko moge ich na płycie posłuchać> A ty byłeś może na Deep Purple?

[nulus]

Z całym szacunkiem do Deep Purple - ale mnie nie kręcą aż tak, by wydać 100 zł na bilet. Choć Smoke on the Water.... Co nie zmienia faktu, że wywarli ogromny wpływ chociażby na Metallike, no i są legendą.
We Wro jest taki klub, Madness - typowo rockowy. Czasami odbywają się tam koncert, gdzie najczęściej mało znane zespoły coverują Metke. Koncerty trwają naogół po kilka godzin, bo i kilka zespołów gra, więc impreza zawsze kończy się koło 2 nad ranem dnia następnego.

Klub mały, nagłośnienie pewnie nienajwyższych lotów, daje po uszach jednym słowem

[Basia]

i co? Slyszysz już?

[sola]

nulus jak tak czytam o tych twoich koncertach to aż mi sie przypomina jak kiedyś obowiazkowo co tydzień chodziłam na rockoteki, które zawsze kończyły sie tym że z lekka przygłucha byłam i mięśnie karku mnie bolały...jest co wspominać 

[nulus]

Słyszeć słysze cały czas, ba, nawet słyszę więcej niż ktokolwiek inny - choć na szczęście do jutra, czy pojutrza nie powinno być po szumach śladu, coraz mniejsze są.
Ogólnie słuch to moja mocna strona - nie chodzi o talent muzyczny, tylko po prostu czasami nikt nie słyszy jakiegoś dźwięku - a dla mnie jest on bardzo wyraźny. To ma i zalety, i wady - czasami słyszę coś, czego bym nie chciał słyszeć...

[Basia]

Nulus, czytałam niedawno taki super kryminał z okresu rewolucji franc., ale angielski i tam był taki hrabia, co słyszał więcej niż inni i widział też więcej. zapomniałam tytuł.

[malwa]

MOTORHEAD.....

Ale dali czadu!