Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 22:01:07 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pokaż swoje pupile [scalony]  (Przeczytany 261621 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #60 dnia: 25.11.2008, 20:46:59 pm »
Jesli ktos chce wiecej poczytac to jest to: Loro Parque zoo Tenerife ,my spedzilismy tam caly dzieN maja tam najwieksza kolekcje papug na swiecie , no poprostu WOOOW.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #61 dnia: 25.11.2008, 20:53:05 pm »
 ::) Kosmos  ;D aż nie moghe sobie tego wyobraźić. Musi być naprawde cudowny efekt, a tu przede mną nietknięty zeszyt z polskiego   :-\ niesamowite ile pracy ktoś włożył w to zoo, tu papugi i żółw a tam pingwiny! To akwa też niczego sobie pewnie  :)

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #62 dnia: 25.11.2008, 21:01:26 pm »
Fajnie to brzmi , usmialismy sie z GARYM, BUUU a tu zeszyt od polskiego  :-\ nawet nie wiez ile czasami bysmy oddali zeby sobie przed tym zeszytem posiedziec. Wiem ze brzmie dretwo ale zeczywistosc boli. Nie lam sie ja tez odplywalam w marzeniach , szczegulnie tych nie zwiazanych ze szkola.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #63 dnia: 25.11.2008, 21:22:00 pm »
hehe :P wiem, wiem że w życiu bywa gorzej niż na polskim, ale czasami po prostu ma się dość uczenia rzeczy, które w życiu ci się nie przydadzą.
Na szczęście zostają nam marzenia, które się spełnią na bank! ;)

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #64 dnia: 25.11.2008, 21:27:20 pm »
Super motywujace myslenie .  :)

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #65 dnia: 25.11.2008, 21:38:56 pm »
hehe :P wiem, wiem że w życiu bywa gorzej niż na polskim, ale czasami po prostu ma się dość uczenia rzeczy, które w życiu ci się nie przydadzą.

Kiedyś też tak myślałam a dziś łapię się na tym, że nieraz próbuję coś odgrzebać z tej głowie z czasów liceum powiedzmy i jestem w szoku że podstawowych rzeczy nie wiem, nie pamietam... i żałuję, naprawdę żałuję, że był czas i sposobność to poznać a ja tego nie wykorzystałam. Ale z drugiej strony - coś co było kiedyś niezrozumiałe, było takim i to że dziś jest łatwe, nic nie zmienia bo dziś inny kontekst, inne priorytety, mniej czasu a i pamięć też jest dziurawa...
Ech... chyba tylko ja wiem o co mi chodzi, więc ide już spać zanim się zaplączę do reszty...
 
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #66 dnia: 25.11.2008, 21:52:31 pm »
Ale ja mam dzis z was ubaw!!!!!!!!!! moze tez przezimujecie ta zime w loduwkach ponuraki.Jak chcecie to wam powiem co mi sie dzis trafilo :Klepalam w to pudelko jak glupia , a Garnek szedl po wegiel do kominka i zostawil drzwi otwarte , jak ruszylam z krzesla , to w trosce o moje zowiaki wycielam kozla na podlodze i stope mam wielkosci dwuch, ironia pragnac zaoszczedzic na weterynazu , moja wyplate lekaz chyba dostanie.A na polski to sie chyba sama zapisze z ta moja ortografia.Pozdrawiam.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #67 dnia: 28.11.2008, 20:28:50 pm »
Efekty z polskiego już są, ale nieistotne xD

Weszłam sobie na mój ulubiony temacik i wklejam kilka nacykanych dzisiaj fotek moic zwierzaków. Uwielbiam im robić fotki, fajny ubaw mam z nich jak nie wiedzą o co biega i tak śmiesznie parzą na ten aparat za każdym razem. Moja papuga już sama zapragnęła fotgrafem zostać i ciągle na niego włazi i próbuje guziczki przyciskać ^^ Tak jak wchodzi na TV albo na pilota i wyrywa guziczki  ::)

A oto ta wariatka ( w skrócie o niej - mam ją jakieś 6 lat, uwielbia siedzieć na głowie krześle i na psie oraz kąpać się w jego misce:P)







A to znaleziona na korytarzu kilka miechów temu, też samiczka, ale się nienawidzą i są w osobnych klatkach :)






Teraz te zniewalające oczy...










Sory za tyle fotek, ale nie potrafie się im oprzeć! ;P
Pies troche upaćkany, ale dzisiaj na spacerku zaszalał a u mnie wszędzie chlapa i błoto.

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #68 dnia: 28.11.2008, 20:37:06 pm »
Super gromadka!!!!! Piesek przesliczny.

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #69 dnia: 28.11.2008, 20:46:45 pm »
W poniedzialek odbieram malego pieska, jego wlasciciel zmarl , a zona nie lubi zwierzat ,syn jest uposledzony i psy ostatni 7 miesiecy spedzily w szopie . Biezemy go na okres prubny i jak wszystko sie uda , jesli maluch nas polubi to zostaje, jest ponoc troszke nerwowy i trzeba z nim uwazac ale mowie wam malutkie cudenko.Szczeze nie planowalam zadnego nastepnego psa ale moja znajoma ma ich18 i nie moze pozwolic sobie na wiecej ,a ten maluch jest naprawde po duzych przejsciach i raczej nie mogl by isc do adopci z dziecmi i tym podobne bo byl kopany i bity przez tego chlopca, wiec nie mam wyjscia.Trzymam kciuki ze sie zadomowi , no i najwazniejsze zeby z moja Miska sie polubily.Mosze powiedziec ze mam stresa.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #70 dnia: 28.11.2008, 20:55:42 pm »
Jejku, cudnie z Twoje stony Malwa. Mam nadzieje że z psiakiem będzie wszystko ok.. Takie historie tak mnie denerwują że potem po nocach spać nie mogę, po prostu aż się serce kraje na myśl o takich ludziach.
Ja jak ide na spacer z moim to zawsze się jakiś kundelek przypałęta, dzisiaj jak szłam to taki maluch szedł za mną bitą godzinę, aż w końcu musiałam mu zamknąć przed noskiem drzwi mojej klatki. A on tam stał i wył... ja bym go najchętniej zabrała od razu, no ale cóż... i to już nie pierwszy raz tak sytuacja. I za każdym razem te maluchy stoją pod drzwiami i piszą.. Gdybym tylko mieszkała w domu i miała ogród to bym przygarniała wszystkie zwierzaki świata :P No ale mieszkanie 80m2 mi na to nie pozwala... i do tego mało wyrozumiała matka  ::)
Zobaczysz Malwa, że piesek wyjdzie na prostą i będzie najlepszym przyjacielem Twoim i Twojej Miśki ;) Takie psiaki są zazwyczaj naprawde wdzięczne i oddane.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #71 dnia: 28.11.2008, 21:16:18 pm »
Ale fajne zwierzątka :) Papużki to są charakterne stworzonka i to widać po tych mordkach. ;D

Pieska nigdy nie miałam, ale a propos sytuacji opisanej przez Victorię to miałam kiedyś takie zdarzenie. Szłam rano miastem przez osiedle niedużych bloczków, było cicho i sennie i jeszcze dość szaro na dworze, chyba dochodziła 7, padał deszcz, nie był zbyt mocny ale spadały takie zimne, ciężkie i wielkie krople, do tego okropnie wiało, chyba też był to listopad. I tak idąc nagle coś przykuło moją uwagę - przed jednym blokiem tuż pod drzwiami siedział pies. Mały półmetrowy daszek prawie nie chronił go przed zacinajacym deszczem. Piesek był duży jasnobrązowy, trochę grubiutki kundelek. Siedział i patrzył na mnie jak przechodziłam, aż mimochodem na niego spojrzałam i się zatrzymałam. Ten piesek patrzył na mnie tak wymownie że nie potrafie tego opisać, ale w tych oczach malowała się taka mieszanka samotności, żalu i nieszczęścia, że długo o tym nie mogłam zapomnieć.  :-\

Malwa, trzymam kciuki. Daj znać jak się pojawi u Ciebie. :)
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #72 dnia: 28.11.2008, 21:24:07 pm »
Och nawet nie wiesz jak charakterna jest ta fioletowa (niebieska) - Rosa. Powiem szczerze że wyjątkowa papuga, bardzo inteligentna (podobno inteligencje papug można przyrównywać do inteligencji 2-3 letniego dziecka) i wogóle śmiechy z nią są ;) Ta druga - Xsara nieco strachliwa, ale co do 1 papugi to bardzo agresywna, nie wiem czemu. Jest jeszcze całkiem młoda bo falki z czubka głowy nie znikły jeszcze.
Musicie przyznać że ta znajdka ma wyjątkowe kolory nie? Żółty z takim morskim, bardzo mi się ona podoba :) Szkoda że taka zaniedbana była za młodu bo gdyby od pisklaczka była dobrze chowana to byłaby jeszcze piękniejsza :) i Szkoda że taka strachliwa, no ale wiem że dużo przeszła więc powoli ją oswajam, już je z ręki, ale jeszcze tak niepewnie. Za to łakomczuch okropny :P Jak zobaczy marchewke albo papryke jabłko madarynke czy cokolwiek to świra dostaje :P

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #73 dnia: 29.11.2008, 08:54:23 am »
Malwa, ty masz dużo miejsca w sercu, a ono jest jakby gumowe i sie rozszerza na nowe biedoty, a więc dużo jeszcze przed Tobą mordek... Nie przejmuj sie, taka się niezwykła urodziłaś. Żebys tylko pieniądze miała na jedzenie i wetów, a życzę ich tobie duuuuużo!!!

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Pokaż swoje pupile
« Odpowiedź #74 dnia: 29.11.2008, 20:38:30 pm »
Tego wszystkiego i troche wiecej rozsadku , tez czasami sobie zycze.Dzisiaj odebralam mojego red fucika , z malym dodatkiem yellow fucika, (nigdy sie nie naucze). Jak wiecie mialam zamowionego juz dawnio jeszcze jednego lesniaka, ale Ben(wlasciciel zoologa) nie oddzwanial do mnie juz pare tygodni.No i w piatek dostalam wiadomosc ze jeden koles z forum , ktory mial na sprzedaz pol roku temu wlasnie te dwa maluszki , niestety ich nie sprzedal i poprostu chce sie ich pozbyc, no i zaproponowal cene "150"euro z terem i sprzetem , wiec dzis bylismy je odebrac, jadac powtazalismy sobie jesli sa chore to ich nie bierzemy , no i zeczywiscie tak sie stalo , yyyhhhyyy sa juz u nas. Naprawde gdyby nie to ze facet byl bardzo mily,to chyba wyszla bym z siebie i stanela obk,chata jak zamek wszystko extra extra, a zolwie dwa susze pomidorowe, bez wody , lampa prosto,  bez cienia ,bez doniczki , nic ,to sa zolwie ktore potrzebuja prawie 90 procent wilgotnosci,skura przylepiona na maxa, jakis nie wyleczony pryszczyk widac bardzo bolacy, no szok.Zatrzymalismy sie na stacji kupic butelke wody i jakas gruszke , no jakos przetrwalismy 3 godzinny powrut do domu. W domu jak zobaczylam to tero to papa mi opadlA , dokladnie wszystko i te potrzebne zeczy i te do niczego ,lampy ,startery, maty podgrzewcze , baseniki , pojemniki na jedzenie , spryskiwacz , przedluzacze, no wszystko jak nowe , tylko ze zolwie ma ponad rok IRONIA CO????wszystko tylko nie to co potrzebuja!!!ALE NA ZAKONCZENIE DODAM KOGO WINIC FACETA Z FORSA PRUBUJACEGO USZCZESLIWIC DZIECIAKI W DOMU , CZY PALANTA W ZOOLOGU KTORY NA RAZ SPRZEDAL MU WSZYSKO BEZ ZADNYCH INFORMACJI, TYLKO DLA KASY."Ludzie to dopero sa zwierzeta!!!!!"