Natalia, super psy. Mam słabość do collie. Mądry pies, co?
Nie ściemniając - bardzo, szetland jest nawet bystrzejszy - przynajmniej ten mój.
Mam w domu chorą babcię, z którą trzeba chodzić do toalety, kiedy nie ma nikogo w pobliżu akurat jak chce iść to woła psy i one wtedy przychodzą i pokazują, że coś nie gra. A wcale nie były tego uczone - słowo.
Mała nosi moje domowe laczki na swoją podusię jak tylko je ściągam i wychodzę do pracy, z ewentualnym szukaniem żółwika też nie ma problemu, jak tylko powiem "gdzie jest żółwik" to collie - Neli - szuka
Pewnie ludzie jak go/ją widzą to mówią 'o Lessie" a przyajmniej ja tak miałam z moim collie
Jak moją ulicą idą dzieci, to właśnie na Neli wołają Lessie a Nika to Mała Lessie
Natalia masz sliczne psy!Czy wiesz,że mimo mojego dojrzałego wieku często oglądam "lessie wróć" i wciąż tak samo płaczę
Ja już nie mogę go oglądać, bo za każdym razem beczę jak bóbr.
Cieszę się, że moje "oczka w głowie" się spodobały