Spokojnie, być przez 8 lat w czołówce - kiedyś musi nadejść kryzys.
Najważniejsze, ze po dzisiejszym Zakopanym sam Adaś czuje, że jest lepiej, i będzie lepiej, co zresztą dzisiaj było widać! Może Kryształowa Kula odleciała, ale MŚ w Lotach są przed nami, i tam Adam pokaże, że Król powrócił. Wierzę w to, wierzę w Adama.