Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 18.04.2024, 12:37:25 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Smaczna kuchnia wegetariańska  (Przeczytany 54522 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Minka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 800
  • Reputacja: 24
  • Żółwie stepowe- Maniek i Marcelinka :)
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #45 dnia: 30.11.2012, 23:38:15 pm »
Ja to chyba tylko szpinaku nie polubię nigdy.. pod różnymi postaciami próbowałam i mnie odrzuca.. gorszego paskudztwa nie jadłam nigdy.. oczywiście to tylko moje zdanie ^^
W sprawie gehenny zwierząt
nie wystarczy bić na alarm,
trzeba bić po gębie.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #46 dnia: 30.11.2012, 23:42:52 pm »
To dodaj do niego czosnku i sera plesniowego blue, troche smietany. Przepyszne! :) chyba ze tak tez próbowałaś, to nic nie poradze ;)

Offline Fik

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 7
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #47 dnia: 01.12.2012, 00:05:38 am »
Fik, żeby barszcz miał piękny kolor to na koniec gotowania wystarczy wrzucić startego, surowego buraka. Przykryć i już nie gotować. Kolorek jak marzenie. Zupę później oczywiście przelać przez sitko i zasypać koperkiem :)

Oj nie wiedziałm muszę wypróbowac :)

Co do potraw gdzie mieso mozna zastapic czyms wegetarianskim toja uwielbian Gołąbki, zamiast mięsa - grzyby, mniam :)
Robiłem gołąbki wegańskie z różnych przepisów ale ten przepis powala wszystkie. Dla zmian dość często modyfikuje farsz...ostatnio były z soczewicą i ryżem.

http://puszka.pl/przepis/298-golabki.html
Nie w temacie zup ale kiedyś robiłam bigos wegetariański. Kapusta, grzyby, przyprawy , kostka sojowa podsmażona i trochę czerwonego wina. Oj pyszne było :)
  Za bigosem za bardzo nie przepadam, ale nagminnie gotuje  kapuśniak który robie bardzo kwaśny, ze słojami lece po wodę z kapusty kiszonej do sklepu no i oczywiście po samą kapustę.
Do kapuśniaku dodaje zawsze  owoc Jałowca.
Zapytam tak z ciekawości- ile mieliście lat jak zmieniliście dietę i wyeliminowaliście mięso? Czy badacie się regularnie? Pytam, bo nie można zapominać, że forum czyta wiele młodych osób- w wieku nastu lat. To okres bardzo trudny dla organizmu. Sama miałam 14 lat jak z dnia na dzień postanowiłam, że mięsa jeść nie będę (nie dlatego, że taki miałam sposób na życie, ale dlatego że się założyłam... że nie zjem ulubionego schaboszczaka z buraczkami i ziemniakami :) ) i tak się zaczęło- niestety kontrolne badania pokazały, że wcale to nie jest takie piękne jakby mogło się wydawać. Miałam anemie zaczęły się też problemy typowo babskie, zaczęły mi wypadać włosy... i po kilku miesiącach wprowadziłam do diety drób i ryby. Wszystko się ładnie ustabilizowało. Generalnie nie polecam a wręcz odradzam takie eksperymenty dla nastolatków i kobiet, które planują ciąże w najbliższym czasie lub są w ciąży - chociaż w tym względzie opinie są bardzo podzielone.

She dziękuje Ci za to pytanie. Dietę wegetariańską trzeba umieć stosować. Ale to naprawde bardzo proste zalecenia. Strączkowe łaczyć z ziarnami zbóż. Owoce i warzywa w każdej ilości..przynajmniej 5 ich porcji ( 1 marchewka schrupana, jedno jabłko, sałatka w obiedzie itd..)
Istnieje opinia że w diecie wegetariańskiej brak nam żelaza, żelazo z warzyw jest niehemowe..inaczej mówiąc mniej przyswajalne.
Wystarczy np. zjeść produkt wegetariański bogaty w żelazo jak np. soczewica czy choćby natka pietruszki i wypić sok z cytryny. Żelazo od tej pory będzie przyswojone. Spowoduje to witamina C w Cytrynie. ja tego na diecie wegańskiej nie robie :)
Tej wiedzy jest taki ogrom w internecie że nie ma sensu bym się tu rozpisywał. Dieta wegetariańska jest bardzo prosta. Uzupełnij ją jeszcze o olej lniany ( omega 3 i wit b12.)

O ile na diecie wegetariańskiej nie musimy myśleć bo jest prosta jak gwóżdż z Obi, o tyle na diecie wegańskiej trzeba sie mninmalnie znać by sobie nie zaszkodzić.
Ja jestem weganinem, znam kobiety veganki..których dzieci wielkie jak kloce ciesza się dobrym zdrowiem... a ich mamy w ciąży odżywiały sie po wegańsku. Jest to na tyle nowatorskie że co niektórzy mówią o braku odpowiedzialności tych mam....ale tak jest ze wszystkim. Jeszcze 20 lat temu mało kto z nas wyobrażał sobie to że przez telefon będziemy rozmawiać bezprzewodowo.

Dwa razy robiłem sobie badania krwi kompleksowe płatne ( bo wnikliwe), poziom żelaza, wapnia, cynku..były idealne w górnych granicach norm.

Offline Minka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 800
  • Reputacja: 24
  • Żółwie stepowe- Maniek i Marcelinka :)
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #48 dnia: 01.12.2012, 00:17:35 am »
sera pleśniowego nie lubię xD a śmietany nie jadam bo się odchudzam ^^ ale próbowałam i z serami, w naleśnikach, pierogach, jakich egzotycznych daniach z czosnkiem też. Wyjątkowo nie mój smak ^^
W sprawie gehenny zwierząt
nie wystarczy bić na alarm,
trzeba bić po gębie.

Offline Fik

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 7
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #49 dnia: 01.12.2012, 00:20:57 am »
Moje jakieś tam sniadanie wegańskie:



Bardzo często w szczególności młodziutkie osoby, nastolatkowie....pojmuja wegetarianizm jako listek sałaty , plasterek pomidora, kromeczka chlebka i pół jajeczka...bo w dodatku sie jeszcze odchudzają. Potem taka osoba robi sobie badania krwi i ma niedobory.
W naszym społeczeństwie miesożercy mają niedobory i to dośc poważne...ze względu na monotematyczną diete.
Sniadanie ser lub kiełbasa, obiad to schabowy ziemniaki i kupa tłuszczu z nadmiarem omega 6- pierwszy stopień do zawału, miażdzycy i nadciśnienia.
Kolacja ser, biały chleb oczywiście i szynka.

Masakra, tak mój żółw się kiedys żywił. Jadł to co lubił...pomimo że dieta w żaden sposób zbilansowana nie była. Wpierdzielał pomidory kilogramami, sałata była codziennie...a w dodatku ja mu po dżdżownice latałem bo Szapkarov tak napisał. Wmuszałem mu nawet wołowine.
 

Dodano 01.12.2012, 00:27:20 am
Jak oszukać Mięsożerce , wystarczy zrobic mu to i powiedziec że w środku sa skwarki z boczku , zreszta nie będziecie musieli tego mu mówić bo "smalec" ten smakuje lepiej od mięsnego, a on sam to stwierdzi bez waszych podpowiedzi jakichkolwiek  ;D

http://puszka.pl/przepis/2255-smalec_wegetarianski.html
 

Dodano 01.12.2012, 01:03:18 am
A to oto wegańska grochówka, bez grama niezdrowego tłuszczu, bez wywaru z mięsa i mięsa, na mleku sojowym z  olejem lnianym + odpowiednio dobrane przyprawy.Olej lniany nie może być poddawany obróbce cieplnej więc nie dodajemy go nawet do gorącej zupy...dopiero jak troche przestygnie. Do grochówki dodaje szałwi.


 

Dodano 01.12.2012, 01:06:28 am
To jednak zupa fasolowa, oczy mi sie zamykaja  ;D  Sorry za błąd nie miałem możliwości edycji bo posty są łączone.
Ale wszystko to co wcześniej oprócz tego że do fasolówki nie dodaje szałwi.
 

Dodano 01.12.2012, 01:34:58 am
To już napewno grochówka  ;)


I obiady sprzed kilku dni...oczywiście zjedzone. Nie przetrzymuje ich  ;D




« Ostatnia zmiana: 01.12.2012, 01:34:59 am wysłana przez Fik »

Offline Dorcia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 913
  • Reputacja: 42
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #50 dnia: 01.12.2012, 02:02:55 am »
Ja jeszcze wrócę na chwilę do chęci/niechęci zjedzenia czegoś konkretnego.
Jak jest z wrodzoną nie wiem, ale często zdarza się, że dzieciom jak nie zasmakuje coś a jest w konkretnym kolorze, konsystencji czy nawet ciepłocie to przeniosą to na inne rzeczy "podobne".
Niekiedy nigdy to nie przechodzi, mózg jak coś sobie zakoduje to jedyną reakcją jaką dopuszcza jest pozbycie się "intruza", a z tym się kiepsko walczy.
Ja np nie tknę karpia, jakoś nasze pierwsze spotkanie nie było zbyt fortunne, na czym "ucierpiały" i inne ryby ;)
Szpinak też zawsze źle mi się kojarzył, ale ostatnio nasze relacje się poprawiły znacznie.

Minka, a próbowałaś świeży młody szpinak?
Właściwie i wystarczy tylko polany oliwą aromatyzowaną czosnkiem i chilli.

Offline attra

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 587
  • Reputacja: 11
  • Żółw stepowy Rico
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #51 dnia: 01.12.2012, 09:19:59 am »
Dorcia coś jest w tym co mówisz. Mi na przyklad przeszła niechęć do pieczarek, które teraz kocham i szpinaku właśnie. Pieczarki odrzucaly mnie juz samym zapachem, a po iluś tam latach ktoś mnie poprosił "spróbuj" i okazało sie, ze mi smakują jednak. Czyli dziecięce uprzedzenie jednak było.
Co do szpinaku to lubię ten rozdrobniony. Liści nie mogę przełknąć, nie wiem czemu.
Ale często szpinak robię z cebulą, czosnkiem na oleju i dodaję do spagetthi. Mogłabym jeść na okrągło.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

Kliknij:
http://www.polskieserce.pl/

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #52 dnia: 01.12.2012, 11:14:34 am »
a ja bym sie o 2 obiad podpytac chciala :P calkiem smacznie to wyglada ::) jak sie nie myle to sa tam melanzany? i co jeszcze? :)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #53 dnia: 01.12.2012, 11:38:02 am »
Zeby barszcz mial ladny kolor dodaje sie tez octu albo soku z cytryny :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #54 dnia: 01.12.2012, 11:53:13 am »
Fik - i Ty wszystkie te potrawy sam przygotowujesz, codziennie?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Fik

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 7
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #55 dnia: 01.12.2012, 14:46:32 pm »
Ankan - nie , nie codziennie, jest to fizycznie nie możliwe. Gotuje raczej ja bo lubię, a właściwie kiedyś lubiłem...bo odkąd jestem veganem znienawidziłem kuchnie i staram się jej unikać jeśli nie musze. Lubie za to to jeść :)
Zdjęcia które wstawiam to zdjecia nazbierane..mam jakąś taką manie fotografowania posiłków...coś mi kiedyś powiedziało że może sie przydadzą.
Jeśli gotuje zupe to cały  gar, jeśli ryż to i na jutro itd.
W 50% odżywiam się " na mieście" i w oddalonym o 26 km barze wegetariańskim- jedynym w okolicy.
"Na mieście" mam swe miejsca ustawione gdzie jem...jest to np. restauracja typu nałóż se sam co i ile chcesz i z jakiego gara chcesz ..a my to zważymy.
Mam pizzerie która robi mi Pizze wegańskie ( tak to nie pomyłka- pizza bez sera) i inne miejsca. Jak już kucharz nie wie co to weganizm i nie wie czego ja od niego żądam to zamawiam sałatke grecką bez fety, albo same frytki.
Frytki to narazie najpopularniej rozwalone po restauracjach danie wegańskie  :laugh:

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #56 dnia: 01.12.2012, 22:39:52 pm »
To mi kamień z serca spadł..:) Bo już w lekką panikę wpadłam, że Ty takie sobie super posiłki codziennie przygotowujesz i to kilka razy dziennie - a ja to co rodzice mi ugotują albo kupne wcinam.
Pizzę bez sera to sobie w każdej pizzerii gdzie ją robią od podstaw możesz zamówić. Ja czasem biorę takie które mają mięso w zestawie - tylko zamiast mięsa proszę o jakiś inny składnik - i nie ma nigdy problemu.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Minka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 800
  • Reputacja: 24
  • Żółwie stepowe- Maniek i Marcelinka :)
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #57 dnia: 02.12.2012, 11:27:40 am »
Tez próbowałam i mi nie smakuje.. i tak samo strasznie nie lubię Rukoli.. O ile Maniek dzieli się ze mną roszponka tak rukole ma dla siebie ;)
W sprawie gehenny zwierząt
nie wystarczy bić na alarm,
trzeba bić po gębie.

Offline Fik

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 7
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #58 dnia: 02.12.2012, 11:32:43 am »
To mi kamień z serca spadł..:) Bo już w lekką panikę wpadłam, że Ty takie sobie super posiłki codziennie przygotowujesz i to kilka razy dziennie - a ja to co rodzice mi ugotują albo kupne wcinam.
Pizzę bez sera to sobie w każdej pizzerii gdzie ją robią od podstaw możesz zamówić. Ja czasem biorę takie które mają mięso w zestawie - tylko zamiast mięsa proszę o jakiś inny składnik - i nie ma nigdy problemu.
Owszem pizze bez sera możesz sobie zamówić gdzie chcesz, ale by smakowała musi być odpowiednio zrobiona.
Nie może to być placek ciasta z zaschniętymi warzywami które w dodatku spadają.
Jest jedna taka pizzeria która umie to zrobić w moim miejscu zamieszkania.
Sam nie wiem w sumie jak oni to robią, ale jest to kwestia odpowiednio zmajstrowanego ciasta w miejscu łączenia się z warzywami. z ciasta powstaje jakby taka masa seropodobna która wszystko łączy. Gdy pierwszy zamawiałem tam pizze i ją zobaczyłem..to zadzwoniłem do tej pizzerii i powiedziałem że chyba się zapomnieli z moim zamówieniem i dodali sera.:)

swoją drogą naprawde zdolni są. Wymyślili to na moją prośbe. Pizz wegańskich nigdy nie przyrządzali.
« Ostatnia zmiana: 02.12.2012, 11:37:21 am wysłana przez Fik »

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Smaczna kuchnia wegetariańska
« Odpowiedź #59 dnia: 03.12.2012, 17:30:05 pm »
FIK - dajesz dużo cennych porad, zdjęcia też mogą być inspirujące, chylę czoła przed wiedzą i wskazówkami.

An_na - myślę, że możesz mieć rację, że wegetarianizm może być "wrodzony", a jeśli przydarzy się dziecku, to błogosławieństwem byli by "świadomi" rodzice, którzy pomogli by skomponować dietę ...

Najgorsza byłaby skrajność, albo jakaś jałowa dieta, albo źle zbilansowana, to jest chyba najczęstszy błąd i powód porażki i złych wyników i stanu zdrowia.

Śmieszne są moim zdaniem argumenty, że dieta wege jest uboga w żelazo i może prowadzić do anemii, a jednocześnie lekarze i dietetycy zalecają jedzenie warzyw i owoców jako antidotum na różniaste przecież choroby ...

Inną kwestia są tzw. "tadki niejadki", co to tego nie zjedzą, tamtego, bo kolor, bo coś ... Ale paiętać też trzeba, że każdy ma prawo do sojej opinii, każdy ma prawo się mylić, nie ma dzieci, tylko są ludzie - jak mówił Korczak, zgodnie z kampanią o której słyszałem ostatnio.

Dzięki Wam poznałem ciekawostkę, jakoby Hitler mógł być wege, co zostało zdementowane, ale prędzej uwierzyłbym, że pił krew, a nawet się w niej kąpał, niż że był wege ...
Czegórz to ludziska nie wymyślą ...

Przytrafiło się Wam jeszcze coś śmiesznego, ciekawego lub szczególnego, właśnie dlatego, że jesteście wege ?
 

Dodano 04.12.2012, 12:34:51 pm
Ponoć dobre rady zawsze w cenie, może warto też spojrzeć na poniższe:

http://kobieta.interia.pl/news-5-powodow-by-robic-to-regularnie,nId,716500
« Ostatnia zmiana: 04.12.2012, 12:34:51 pm wysłana przez Zawisza »
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.