Dziękuję Wam, byłem przekonany, że Wasza reakcja będzie "gorsza i ostrzejsza", szczególnie po moich wcześniejszych wpisach, zdaje sobie sprawę, że już kilkakrotnie się naraziłem, podejmując dość dość kontrowersyjne tematy i przedstawiając swoje stanowisko.
Wcale nie chodziło mi o to, aby kogoś zakrzyczeć, aby w efekcie np. przestał się odzywać. Dlatego martwi mnie trochę, że kilkoro z Was przestało się odzywać, ale cóż, wiadomo, Święta idą, przygotowania, praca i czasu brak ..
Mam nadzieję, ze Nikogo nie uraziłem, choć zapewne mnie różnie postrzegacie, może i nie tak, jakbym chciał.
Tym bardziej, że min. o poruszanych tutaj tematach rozmawiam z kilkoma osobami, z grona przyjaciół i znajomych, zdaje sobie sprawę, jak są one trudne, szczególnie, że ja sam miałem inne poglądy, które się zmieniły.
Ale pomimo kilku już prób zaprzestania wpisów na tym forum, lub trzymania się jedynie spraw "żółwiowych" , dużą przyjemność sprawia mi konwersacja z Wami
Dodano 13.12.2012, 12:14:19 pm
Minka -
poruszyłaś bardzo ciekawe tematy, pieczesz chleb z dodatkami, podziwiam, myślałem o zakupie takiego urządzenia, ale chyba z lenistwa i/lub braku czasu wolę kupować, tym bardziej, że są rożne piekarnie i można znaleźć dość dobre pieczywo.
A jak Ci to wychodzi kosztowo - bardziej się opłaca piec w domu niż kupować ?
Ciekawe co piszesz o słodyczach, ja też podejmowałem próby "odstawienia" słodyczy, jednak sądzę, ze całkiem się nie da, a szkoda by rezygnować z zawartego w nich kakao, magnezu, żelaza itp. Pozostaje kwestia wyboru, co jest zdrowe i zawiera np. mniej konserwantów.
Oczywiście że suplement kupiłem w aptece i jest znanej firmy, za mną są już czasy, kiedy wiedziałem gdzie kupić np. ruskie sterydy ...
Ćwiczysz Tai Chi - to jest bardzo interesujące, sam miałem iść w tym kierunku, ale okazało się, że wystarczyła jedna 'asana" abym poszedł w stronę jogi, choć wiem, że w obu filozofiach, które są sposobami na życie, a nie tylko zestawem ćwiczeń gimnastycznych, jest sporo wspólnych elementów.
Podobnie jak w ZEN, o które otarłem się ćwicząc Kyokushinkai oraz Ojamę, a później wróciły przy okazji zgłębiania różnych filozofii, w tym drogi Zen, Budo i Buddyzmu w jego różnych odmianach ...
Dodano 13.12.2012, 12:41:26 pm
Attra -
pisałaś o wrzodach, miałem podobny problem - nadkwaśność i refluks, co wynikało z moich dużych błędów, takich jak
a) nadużywanie kawy i papierosów - w okresie życia "imprezowo - zapracowanym",
b) nadużywanie odrzywek, suplementów, witamin, napojów różnych w stylu: plussssz, isistar, witaminy, białko, nutrition, ...
Moje problemy się zmniejszyły i prawie zniknęły po moim przejściu na wegetarianizm.
Jako, że jeszcze nie zrezygnowałem z kawy, choć na szczęście już z czarnej herbaty i ostatnio częściowo z zielonej herbaty na rzecz yerbamate, miewam jeszcze trochę tych problemów ...
ale pomaga mi ALOES, który można kupić w formie gotowych wyciągów, ale można też zrobić samodzielnie, także polecam, bo Panie znacie aloes jako środek pomagający skórze, a jest ogromnym lekiem dla przewodu pokarmowego
Dodano 13.12.2012, 12:51:09 pm
FIk -
też zaczynałem od rozkładania pokarmów na czynniki 1-sze oraz badania procesów fizjologicznych, masz tutaj dużą wiedzę.
Jednak na szczęście dla Nas, wegetarianizm nie jest tylko dostępny dla chemików, gdyż nawet największy z nich, mając do dyspozycji np. kwiat, będzie w stanie zrozumieć jedynie skład chemiczny, wagę, a nie będzie w stanie wyjaśnić, dlaczego kwiat pachnie, albo rozwija się w różę lub tulipan lub lotos ... ?
Posłuchajcie fizyków kwantowych, poczynajac już od Einstaina , czyż nie mówią Oni, że znamy jedynie nie więcej niż 5% otaczającej Nas rzeczywistości, a prawdopodobnie 95% to tak zwana czarna materia i energia, która umyka naszym instrumentom oraz możliwościom poznawczym ?
BAKTERIE - to może być pewna podpowiedź, gdyż są Nam potrzebne, aby zamieszkiwały w przewodzie pokarmowym, dlatego warto pić jugurty i maślanki i bez nich nie dałoby się żyć ....