Ale z was ponuraki... :-\ , to nazekanie chyba juz w naszej polskiej naturze lezy ... Ja szczerze zadnych planow nie snuje bo u nas to nigdy nie wiadomo gdzie sie jutro czlowiek obudzi ;D...
Kurcze ... no naprawde trzeba bedzie tam podjechac ;), z Austrii widzialam tylko Wieden, i to tak na szybko bo zaspalismy na pierwszy prom z Bratyslawy :-[... wiec obiecalam sobie ze kiedys tam wroce zeby pozwiedzac troszke wiecej z tym ze mam nadzieje ze cenowo troszke lepiej u ciebie bo Wieden okropnie drogi.Przeslij jakies fotki jak najszybciej bo sklepik zapowiada sie bardzo interesujaco, moze my tez cos nowego podpatrzymy w tych terach ;).