Kokoszka-Smakoszka
Szła z targu kokoszka-smakoszka,
Spotkała ją pewna kumoszka.
"Co widzę? Wątróbka, ozorek?
Ja do ust tych rzeczy nie biorę!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"
"No, co też paniusia powiada!
A taka, na przykład, rolada?
Toż nie ma w niej nic oprócz sadła,
Już ja bym rolady nie jadła!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"
"Lub weźmy, powiedzmy, makaron
Czy gulasz, czy rybę na szaro,
Czy jakieś tam flaki z olejem...
O, nie! Takich potraw ja nie jem!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"
"Są ludzie, paniusiu kochana,
Co jajka już jedzą od rana.
Nie dla mnie są takie rozkosze,
Bo jajek po prostu nie znoszę!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"
ZĄB ZA ZĄB, A MIŁOŚĆ...
Edward Jurewicz
Kto kota nie nakarmi, nie opatrzy ptaka
Kto z jezdni nie przeniesie bezpiecznie ślimaka
Kto nie kiwnie palcem w sprawie cierpień zwierząt
Temu wedle miary tej samej odmierzą!
Bo tu miłość za miłość, a kto oczy zamyka
Ten się z garścią swych zębów będzie musiał borykać!...
DLA ZBAWIENIA PODNIEBIENIA
Kamila Bryłka
Bezgrzeszna, Niewinna i Święta
Byłam u Ciebie w te Święta
Czy pamiętasz?
Tuczna Dziewica
Na czterech racicach
Nie Maryja
lecz mam ryja
byłam w Stajni przy Dzieciątku
dziś wrzucacie mnie do wrzątku
dryfowałam z Noe w arce
dzisiaj ginę w oparzarce
Nie na krzyżu, lecz na haku
zmartwychwstaję już we flaku
i gdy wstają Ranne Zorze
Twe Widelce, Łyżki, Noże
serwują Ci Zmartwychwstanie
mego Ciała - na śniadanie.
PRAWO
Jurata Bogna Serafińska, III nagroda w I Konkursie Literackim "O wegetarianiźmie wierszem"
Kto dał prawo, kto pozwolił i dlaczego?
Kto określił, że zjeść można i którego?
Ten do garnka, ten do pieszczot, przytulania,
Ten do rzeźni - prawo tego nie zabrania!
Człowiek prawo to wymyślił i ułożył.
By nie myśleć więcej - nazwał prawem bożym!
Kto do garnka, a kto pójdzie na ofiarę?
Prawo siły, prawo pięści – nie do wiary?
Kto bezprawnie to wymyślił, nazwał prawem?
Ktoś, kto nie chciał byś się nad tym zastanawiał!
Źle się stało, ale można świat odmienić,
Można jeszcze wiele zrobić na tej Ziemi!
ŻYCZLIWI ŻYJĄ DŁUŻEJ
Irena Przychowska, III nagroda w I Konkursie Literackim "O wegetarianiźmie wierszem"
Żyj radośnie i szczęśliwie
Na to każdy z nas zasłużył
Idź z uśmiechem poprzez życie
Bo szczęśliwi żyją dłużej
I odżywiaj się z umiarem
Odrzuć mięsne ciężkie jadła
Ból wątroby cię ominie
Nie przybędzie ci też sadła
Jedz jarzyny i owoce
Jabłka gruszki kalarepki
Będziesz miał przespane noce
A i w mięśniach będziesz krzepki
Oszczędź cierpień tym istnieniom
Co kiełbaski z nich zrobiono
I nie dopuść by dla ciebie
Tak okrutnie je tracono
Zwierzę cierpi tak jak człowiek
Rozpacz musi cię ogarniać
Miej świadomość zawsze o tym
W jakich żyją też męczarniach
Przejdź na lekkostrawne jadła
Zwierzę też stworzenie Boże
Ono cierpi tak jak człowiek
Tylko bronić się nie może
Oszczędź bólu tym istotom
Co przez ciebie im zrządzono
Inny sposób wybrać możesz
Wegetarian powiększ grono
Jedz jarzyny i owoce
Sto lat w zdrowiu ci przepiją
Bądź dla bliźnich wciąż życzliwy
A życzliwi dłużej żyją
HYMN ŚWIĘTEGO FRANCISZKA Z ASYŻU (fragment)
Artur Chojecki, Wiersze wybrane
A teraz wy wszystkie
Ssaki, ptaki, ryby, gady
Płazy robaki owady,
Gdziekolwiek was czlowiek gnębi
Na ziemi, czy w wodnej głębi,
Wszystkie biedne ofiary ludzkiego plemienia
Nie odmawiajcie braciom-ludziom przebaczenia
Oto człowiek przed wami kaja się w pokorze,
Bracia, darujcie ludziom winy w imię Boże...