Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 16:04:33 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013  (Przeczytany 33326 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« dnia: 04.01.2013, 18:30:25 pm »
Witam

Chciałbym zachęcić wegetarian, aby wypowiedzieli się co do swojego spojrzenia dla wegetarianizm. Dlaczego taki wybór ?

Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline Fik

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 7
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #1 dnia: 04.01.2013, 20:02:44 pm »
Wizyta w rzeżni :)

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #2 dnia: 04.01.2013, 21:07:20 pm »
Ja bardzo chciałbym przejść na wegetarianizm, ale to może jak się trochę "usamodzielnie" (np. nie lubię widoku ciężarówek z łysymi kurami lub świniami z napisem DOBRE ŻYCIE, bo takową widziałem w Krakowie na światłach)  :'( :-X

PS:
*rzeźni                    :P
x + alt =  ź             :P
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #3 dnia: 05.01.2013, 14:01:52 pm »
Przytoczę FRAGMENTY artykułu "Wegetarianizm a człowieczeństwo", całość jest zbyt długa i radykalna, ale może Komuś z Was, pomogą poniższe argumenty, w zmianie diety, proszę o wybaczenie, jeśli Kogoś urażę, ale nie ja jestem autorem, dobrałem "najłagodniejsze" fragmenty, mam nadzieję, że warto się pochylić i spojrzeć na poniższy punkt widzenia:

Podstawowe zasady z dziedziny biologii i medycyny, takie jak to, że żuchwa ludzka i ślina to oznaka typowego roślinożercy, a długość przewodu pokarmowego predestynuje Człowieka do jedzenia pokarmu roślinnego plasując nas wśród OWOCOŻERCÓW, podobnie i stężenie kwasów żołądkowych.

Pokazują to już społeczeństwa długowieczne, że życie na roślinkach z niewielkim dodatkiem ryby i niejedzeniem żadnych innych zwierząt wydłuża średnią życia o nawet kilkanaście lat!

 Białko zwierzęceto faktycznie trucizna dla organizmu i chorobogenne obciążenie, bo Człowiek białka nie przyswaja w ogóle, a rozkłada je na aminokwasy, z których większość jest nieprzydatna! Potrzebne aminokwasy mamy z pokarmu roślinnego, gdzie są w postaci łatwo rzyswajalnej i nie ma potrzeby wydatkowania energii na rozkład zwierzęcych białek, które zaburzają tylko florę bakteryjną jelit i obciążają przewód
pokarmowy toksycznymi produktami ubocznymi, trudnymi do usunięcia z organizmu.

Hipokrates mówił, że wiele chorób nie można wyleczyć bez odrzucenia mięsnego odżywiania całkowicie, włącznie z towarzyszącymi mu patologicznymi odżywkami.

Wegetarianie praktycznie nie chorują na dolegliwości wynikłe z osłabienia systemu immunologicznego, potrafią nie zarazić się HIV pomimo współżycia z osobą zakażoną, a AIDS nie chce się rozwinąć i wirus HIV znika w „tajemniczy” sposób z organizmu, bo zdrowa Wegedietą
wyleczono już setki tysięcy nosicieli HIV-a! Organizm sam zwalcza zakażenia, gdy zaczyna być Człowiekiem, a nie wszetecznikiem łamiącym na swoim organizmie wszelkie Prawa Natury...

... takie wynikłe z budowy biologicznej, a już po zbadaniu śliny wiadomo, że Człowiek jest roślinożercą i z budowy żuchwy, że winien pokarm długo i starannie przeżuwać mieszając ze śliną zanim każdy kolejny kęs połknie. Oczywiście roślinne, prawidłowe i humanitarne odżywianie musi
być wszechstronne i urozmaicone, a powszechnie wiadomo, ze Człowiek nie potrzebuje do życia nabiału, ani nie może spożywać go w zbyt dużej ilości na raz! Zboża, warzywa, owoce i strączkowe to wystarczające dla naszego zdrowia i życia pożywienie!

Oczywiście też zdrowa i czysta woda źródlana, bo woda przemysłowa w miastach często zatruta jest w bardzo toksyczny i chorobogenny
sposób! Unikanie kranówki chlorowanej albo fluorowanej i toksycznej od metali ciężkich z uwagi na stan zdrowia to też często dla Jarosza bardzo podstawowe zagadnienie dietetyczne!

Zniszczenie środowiska naturalnego na skutek produkcji mięsa, wycinania lasów na pastwiska, zatrucie wód gruntowych przez odchody zwierząt hodowlanych, wydzielanie metanu, powiększanie dziury ozonowej chociażby od lodówek do przechowywania mięsa, wszystko to, jest potworną degradacją całej Przyrody, a przecież dla żywienia wegetarian wystarczy 10-15% całej produkcji rolniczej opartej na hodowli zwierząt rzeźnych!

Naukowy fakt, że ludzki organizm musi systematycznie produkować hemoglobinę, i że najłatwiej wyprodukować organizmowi hemoglobinę z chlorofilu, który jest w zielonych liściach i częściach roślin musi szokować, gdyż od razu prowadzi do wniosku, że zielone części roślin, warzyw są koniecznym pokarmem dla ludzkiego gatunku, który został stworzony na podobieństwo Boga, ...

Wzory chlorofilu i hemoglobiny (hemu) są tak bardzo do siebie podobne, różnią się tylko jednym łatwo wymienialnym atomem, że absurd zastępczego wytwarzania hemoglobiny z aminokwasów (białek) i cukru u mięsożerców napawa wstrętem i oburzeniem, gdyż to proces skomplikowany i wymagający dożo energii, a wręcz niemożliwy czasem u mięsożerców!
Krwinka czerwona zawierająca hemoglobinę żyje zaledwie 100 dni i w takim czasie też cały zapas hemoglobiny jest wymieniany przez organizm, a starożytni medycy, jak Hipokrates polecali właśnie 100-dniowe kuracje oczyszczające dla odtrucia krwi!

Anemia to na ogół choroba typowych mięsożerców wynikła z niedostatecznej ilości chlorofilu w diecie, w której powinno być dużo zielonych liści warzyw i części roślin, aby była zdrowa i odpowiednia dla produkcji hemoglobiny. Wymiana jednego atomu magnezu i zamienienie go na żelazo i już z chlorofilu mamy hemoglobinę, a jest to proces łatwy i naturalny w organizmie!

Chlorofil to w całej pełni niezbędne, podstawowe źródło hemoglobiny, a brak chlorofilu w codziennym odżywianiu, to choroba i szok poszukiwania zastępczej możliwości zbudowania hemoglobiny z aminokwasów i cukrów u mięsożerców, a taki produkt przypomina nam sztuczną syntezę krwi zastępczej, zamiast naturalnej pochodzącej z chlorofilu!

Zielone liście spożywane wraz ze szczypiorkiem sałatą, kapustą, pietruszką, burakiem ćwikłowym, szpinakiem, szczawiem, pokrzywą, selerem, zielonym groszkiem i zieloną fasolką, kiełki (koleptule) zbóż są niezbędnym pokarmem każdego Człowieka, który chce zachować dobre Zdrowie i Długowieczność!
 

Dodano 05.01.2013, 17:47:51 pm
Fragmenty książki Marii Grodeckiej "Siewcy dobrego jutra":

Zastanawiając się nad początkiem dziejów wegetarianizmu trzeba stwierdzić, że jest on równie nieuchwytny jak początek historii ludzkości. Może należałoby przedtem zapytać, jak doszło do tego, że człowiek, istota przystosowana genetycznie do pokarmu roślinnego, zaczął odżywiać się mięsem. Albo o to czy gdy rozpoczął swoją egzystencję jako istota ludzka, był roślinożercą czy drapieżnikiem? Czy jego pierwotnym pokarmem było mięso czy rośliny?

Jakkolwiek ustrój fizjologiczny organizmu człowieka i jego cechy morfologiczne świadczą o roślinożerności, to opinie na ten temat nie są ostatecznie uzgodnione. Dlatego trudno jest dziś ustalić czy najdawniejsze zalecenia odżywiania bezmięsnego były czymś zupełnie nowym i odkrywczym, czy też nawiązania do tradycji wcześniejszej, poprzedzającej obyczaj jadania mięsa, zaniechanej jednak z niewiadomych przyczyn. Moment odejścia od przyrodzonego pokarmu roślinnego musiał być wydarzeniem tak odległym w czasie, że dociera do nas tylko w postaci legend i symbolicznych mitów.

Najstarsze zapiski na ten temat znajdują się w starożytnych księgach wedyjskich i księgach Starego Testamentu. Ponieważ teksty te powstały na przestrzeni kilku tysiącleci można w nich odnaleźć również i najdawniejsze ślady wegetarianizmu.
 

Dodano 06.01.2013, 20:31:54 pm
Ciekawy wykład prowadzony przez byłego Prezesa Citi Banku, zrozumiały zapewne dla Nas - wegetarian, choć może są jeszcze inne czujące i myślące istoty na tym świecie ... :

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=hESksXbJZ3o
« Ostatnia zmiana: 06.01.2013, 20:31:54 pm wysłana przez Zawisza »
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #4 dnia: 11.01.2013, 13:51:19 pm »
Chciałem bardzo podziękować Wam za wcześniejszą dyskusję, prowadzoną w 2 innych wątkach.

Wasze krytyczne uwagi bardzo mi pomogły i nie poszły na marne. Szczególnie podziękowania chciałbym przekazać dla FIK-a.

Myślę, że nie tylko ja doceniam Jego wkład. Ale powiem, że dzięki Niemu udało mi się iść do przodu.

Dlaczego - otóż zrezygnowałem z serów i nabiału, chyba, jak sądzę pomogła mi suplementacja witaminy B-12.

A wiec bliżej mi już teraz do ideału wegetarianizmu do diety wegańskiej.

Choć początkowo negowałem tę informację !!!, która była jednak dla mnie  ostatecznie ręką wyciągniętą na pomoc. Przyznaję się do błędu !

Toteż nie sztuką jest krytykować coś, o czym nic się nie wie .... liczą się odwaga i uczynki.

Dlatego serdecznie namawiam do spróbowania:

http://www.zostanwege.pl/zostan-wege-na-30-dni/

http://www.facebook.com/events/256442717733262/

http://www.youtube.com/watch?v=RZ6Dm6mnREw
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline Fik

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 7
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #5 dnia: 11.01.2013, 19:31:05 pm »
Mineło dość mało czasu gdy pisaliśmy o B12 więc chodżbyś nie wiem jakie niedobory miał witamina ta nie pomoże Ci tak szybko.
Działa bardzo powoli..jej działanie rozłożone jest na lata.
Możesz przez kilka lat nie mięć styczności z B12 a organizm nie będzie Cię alarmował bo być może masz zapasy(ona odkłada się w organizmie).

Bez więdzy i doświadczenia można się przemienić z linkiem który podałeś na 30 dni  http://www.zostanwege.pl/zostan-wege-na-30-dni/
Polecam!



Największa nagroda dla mnie jest to jak ktos za moja namową robi krok naprzód :)
« Ostatnia zmiana: 11.01.2013, 19:43:16 pm wysłana przez Fik »

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #6 dnia: 24.01.2013, 12:03:19 pm »
Ciekawy link:

http://www.macierz.org.pl/artykuly/wegetarianizm/wegetarianizm-a-czlowieczenstwo.html
 

Dodano 24.01.2013, 12:04:51 pm
Ulżysz portfelowi, a bardziej żołądkowi :)

http://www.zostanwege.pl/zostan-wege-na-30-dni/


 

Dodano 25.01.2013, 21:02:48 pm
Gdybym kierował się złością, niechęcią i agresją, albo egocentryzmem i arogancją, lub też inną odmianą egoizmu, to już dawno nie chciałoby mi się nic pisać i rozmawiać z ludźmi o innych poglądach. Ale, jako, ze chcę pomóc, choć nie każdy to zrozumie, to coś zacytuję:

WEGETARIANIZM

Nasze ciała bardzo są przyzwyczajone do przyjmowania białka zwierzęcego, jednak naturalnie nie jesteśmy mięsożerni. To jedno z wielu odstępstw naszej pełnej wypaczeń drogi ewolucji po Matce Ziemi. Natura stworzyła nas roślinożercami i bardzo warto do tego wrócić, aby poczuć ponowna więź i łączność z wszechświatem.

Spożywając mięso innych istot, też mających dusze, stwarzamy sobie kolejne karmy ze zwierzętami. Tworzymy coraz niższe energie nisko wibracyjne, mordując w masowych rzeźniach naszych młodszych braci, którzy czują i też mają świadomość tego, co się z nimi dzieje. Tą energią i energią ze spożywanego mięsa my się żywimy i produkujemy kolejne podobne energie, sprzyjające walce, agresji, strachu, pogardy, obojętności. To wszystko utrudnia nam wszystkim utrzymanie w sobie energii Miłości, która bywa w pogardzie.

Jako doskonałe istoty w końcu zaczynamy mieć kłopoty, aby dać miłość choć sobie. Najwyższym dobrem człowieka jest to, co on może dać drugiemu człowiekowi, własna miłość. Zabijamy ją spożywając fizycznie inne i istoty i duchowo wibracje, które masowo wytwarzamy. Przechodząc w nowa gęstość, czyli doświadczając transformacji, która się rozpoczęła, nie będzie możliwe utrzymanie wysokich wibracji ciała i duszy bez porzucenia tej szkodliwej praktyki, skracającej nam życie wielokrotnie. Prosząc o zdrowie dbajmy i o ciało i ducha. Wegetarianizm jest drogą, która zadba o nasze ciała i całą istotę naszą.

Pozostawiam sercu i sumieniu każdej matce, dającej swemu dziecku np.: młode Jagnię. Jedne dziecko zabite i odebrane jednej matce, przez inną matkę dawane jest innemu dziecku. Powstaje pytanie czy, kto spożywa mięso daje upoważnienie do potraktowania siebie podobnie(czyli jak mięso) przez inne istoty kosmiczne w swej wędrówce? Spożywając mięso decydujesz o rzezi zwierząt,choć czynisz to tylko innymi rękami rzeźnika czy myśliwego. Pozdrawiam i życzę "smacznego"..

„Nic nie poprawiłoby tak zdrowia ludzi oraz zwiększyło szansy przetrwania życia na Ziemi jak ewolucja w kierunku diety wegetariańskiej” – Albert Einstein


Problem Istot ludzkich, ich dylematy: czy zjadać inne Istoty, czy ich nie zjadać? Które Istoty Jeść, a których nie?
Te dylematy w zmieniającej się energetyce Ziemi, jej wzniesienia wibracji, nabiorą ogromnego znaczenia. Rodzaj Ludzki to Istoty w pełni roślinożerne. Ich system pokarmowy dostosowany jest również do spożywania mięs. Daje taką możliwość, ale ich spożywanie Waszym Istotom nie służy. Wibracje, które obniżacie sobie, jedząc inne Istoty o bardzo podobnym DNA, powodują, że uczestniczycie w niczym innym jak w kanibalizmie.
Kanibalizm to samozniszczenie świata, który jest dla Was: darem, pomocą, partnerstwem, miłością Ziemi.

Zjadając zwierzęta pozbawiacie je nie tylko życia, ale zadajecie im męczarnie, strach i tortury. Wytwarzając w masowych rzeźniach te okrutne czyny, powodujecie zagęszczenie na Ziemi energii strachu i cierpienia, wypierając miłość, którą Wy sami jesteście. Czyniąc tak, czynicie wręcz samozagładę swojego istnienia, gdyż jest ono w pełni powiązane z harmonią jedności przyrody. Dokonania człowieka w tej kwestii posunęły się tak daleko, iż stworzył on sobie sam świat cierpienia, który go otacza. Świat ten stał się darmowym paśnikiem dla bardzo wielu Istot, odżywiających się tą energią, wyzwalającą się w dodatku z Boskich Istot, jakimi są Istoty Ludzkie.

Dokądkolwiek będziecie zjadać Waszych Braci w prostszej formie ich doświadczania, dotąd hamujecie, uniemożliwiacie i cofacie swój własny wzrost, swój własny powrót do boskości, którą jesteście.
Poprzez spożywanie mięsa, obniżacie ciągle wibracje ciała, powodując doświadczanie tysięcy chorób, cierpień i agresji w Was.

Przyjąć możecie swoim wyborem konieczność samozjadania, samozniszczenia nawzajem, innych i siebie lub świadomie pozostać w prawdzie kanibalizmu.

Kanibalizm dotyczy nie tylko ludzi, ale i zwierząt. One są darem dla Was we współistnieniu Waszym. Są drogą doświadczania wspólnego Istot na różnym etapie nauk Waszych. Boskie Istoty, którymi Jesteście, łatwo powrócą do bycia oazą i ostoją dla świata zwierząt, a on odwdzięczy się cudem kochania Was jako Istot, wyznaczającym im drogę i dającym przykład boskością swojego życia.

 

Dodano 25.01.2013, 21:05:52 pm
Po co mamy jeść mięso ?!

Ludzki przewód pokarmowy jest długi i bardzo złożony, tak jak u wszystkich roślinożernych stworzeń. Do tego, ludzki kwas żołądkowy i enzymy jelitowe nie są w stanie strawić mięsa zawierającego zwierzęce białka.

Miesożercy mają krótkie, proste jelita, by moc szybko wydalić wyrzute mięso, często w ciągu 2 godzin, co zapobiega jego gniciu i zatruwaniu systemu trawiennego.
U ludzi, mięso przechodzi w ciągu 48 godzin, a niekiedy nie przechodzi wcale, lecz zahaczone w niewielkich zakamarkach okrężnicy gnije czasem wiele dni, mięsiecy a nawet lat. Mięso nadwyręża wszystkie ludzkie organy, w szczególnie trzustkę, która także bierze udział w procesie trawiennym.

Trzustka nie jest stworzona do trawienia zwierzęcych białek. Zamiast tego, trzustka produkuje soki trawienne rozkładające cząstkeczki odpowiednich protein, które znaleść można jedynie w roślinach.

Przy trawieniu roślin trzustka ujawnia swój drugi cel. Produkcje enzymów trzustkowych, zwalczających choroby.

Gdy zmusza się ją do trawienia mięsa, musi zaniedbać ważna rolę ochronną. Gdy tylko wyeliminujemy mięso z diety, szanse na zachorowanie na raka, cukrzyce, serce i całą masę innych schorzeń radykalnie się zmniejsza.
Po tłustym posiłku czerwone krwinki sklejają się ze sobą jak garść pinesek. Miliardy tych małych komórek nie jest w stanie dostarczać właściwej ilości tlenu komórkom całego ciała, łacznie z mózgiem.

Osteporoza jest bolesna, długotrwala, łamia się dzięki niej kości. Spowodowana jest piciem mleka. A lekarze przepisują mleko do rzekomego leczenia osteporozy, bo mleko zawiera wapń.

Powodowana jest także jedzeniem mięsa, gdyż przy procesie trawiennym mięsa wytwarza się kwas fosforowy. W takiej kwaskowości ciało nie jest w stanie funkcjonować. Ciało powinno zachować homeostazę, bardzo precyzyjny poziom równowagi kwasowo zasadniczej.
Ale podczas spożywania mięsa i picia mleka, kwasowość jest zbyt wysoka i ciało musi to jakoś zrównoważyć.

Czego w tym celu używa? właśnie WAPNIA. A skąd weźmie ten wapń?
Nie jest on przyswajalny z mleka, gdyż mleko podczas pasteryzacji traci ważne enzymy. Dlatego ciało nie może go użyć. Problem się tylko pogłębia. Ciało zmuszone jest więc pobrać wapń z kości.

Soki Gersona, zwłaszcza marchewkowy pomieszany z sokami z zieleniny- marchew jest bogata w wapń, wraz z enzymami z zielonych soków, stwarza ciału możliwość odbudowania wapniowych ubytków w kościach.

Ograniczmy ilość spożywanego białka zwierzęcego i jego przetworów jedzmy tylko okazjonalnie – i najlepiej tylko nieprzetworzone, niskotłuszczowe od zwierząt którym nie podawano karmy zawierającej hormony, pestycydy i antybiotyki.
W przypadku ciężkich chorób, z mięsa i drobiu należy zrezygnować zupełnie.

Dlaczego powinniśmy ograniczyć spożywanie mięsa?

Gdyż mięso zawiera dużo szkodliwych puryn, związków organicznych powodujących odkładanie się złogów kwasu moczowego w stawach i utrudniających przyswajanie wapnia, zapalenie stawów podczas gdy zatkane przez cholesterol i inne kwasy tłuszczowe tętnice nie są w stanie dostarczać do mózgu wystarczającej ilości krwi powodując starzenie się i nadciśnienie tętnicze.
Dieta oparta głównie na mięsie jest przyczyna wielu chorób jak: zawały serca, otyłość, osteoporoza, żylaki, cukrzyca, zatrucia żołądkowe, zwyrodnienia plamki żółtej, reumatoidalne zapalenie stawów, nadcisnienie krwi, stwardnienie arterii, dna moczanowa, astma, migreny, wrzody, nowotwory, kamienie, przepuklina, choroby nerek.

Ryzyko występowania tych chorób rośnie dzięki przemysłowi mięsnemu, działajacemu jak fabryka gdzie bydło traktowane jest jako towar wagowy. Lekarze obawiają się, że ludzie spożywający duże ilosci mięsa rozwiną w sobie odporność na leki zawarte w mięsie, a w konsekwencji nie będzie możliwe efektywne leczenie antybiotykami w sytuacji wystąpienia ciężkich chorób!

Podczas hodowli zwierzęta faszerowane są różnymi antybiotykami aby zabezpieczyć je przed chorobami (czyli de facto potencjalną utratą zysków przez hodowcę!). Zwierzęta karmione są pokarmen zawierającym wysoki poziom pestycydów. Dodatkowo podawane są zwierzętom środki uspokajające aby ograniczyć ich ruchliwość a w konsekwencji przyrost tkanki mięśniowej.
Ludzie jedzący mięso absorbują hormony strachu i paniki, wytwarzane przez organizm zwierząt tuż przed zarzynaniem.
Aby mięso cielaka bylo delikatne, biedne zwierzę musi całe swoje krótkie życie być w małych boksach oraz musi być utrzymywane w stanie anemi!!

Czy to nie straszne???

Każde 100 gram wieprzowiny lub wołowiny zwiększa ryzyko raka jelita grubego o 70%. Wiele badań miedzy innymi naukowców z Uniwersytetu w Manchesterze sugerują, że osoby, które nawet jednego dnia nie mogą się obejść bez czerwonego mięsa, dwukrotnie częściej chorują na reumatoidalne zapalenie stawów.

Dziś, wraz ze wzrostem spożycia mięsa i spadkiem spożycia zielonych warzyw liściastych, chorują na nią osoby juz coraz młodsze.
Wystarczy przejść na dietę bezmięsną, by złagodzić objawy tego schorzenia.
Istnieje niestety błędne przekonanie, że człowiek nie może żyć bez czerwonego mięsa:
-bo będzie pozbawiony energii i niezbędnych składników pokarmowych np wit B12
-że tylko mięso zawiera lizynę, jeden z aminokwasów egzogennych niezbędnych do syntezy białka w organizmie
-że tylko w mięsie jest żelazo
-że w mięsie znajdują się substancje podporowe, bez których kości i tkanka łączna dziecka nie mogłaby się ukształtować.

Po pierwsze aby zapewnić sobie wit B12 wystarczy zjadać codziennie jarzyny liściaste - szczególnie zielone, kiełki lucerny, razowe pieczywo, ziarna pełne zbóż, płatki z pełnych ziaren zbóż, żółtka jaj, sery żółte, jogurt naturalny aby organizm miał pod dostatkiem witaminy B12.
Jednak proszę pamietać, że Wit. B12 nie ma w pieczywie białym ani w białej mące, każda odpowiedzialna medycyna przestrzega przed spożywaniem białej mąki w postaci białego chleba czy innych produktów, a więc naszych kochanych pierożków, naleśniczków i ciasteczek.
Po drugie komplet aminokwasów egzogennych uzyskuje się jadając urozmaicone pokarmy roślinne, tzn. owoce, warzywa, produkty zbożowe i rośliny strączkowe.

A lizyna znajduje się najobficiej w roślinach strączkowych, tzn. fasoli białej, grochu, soi, soczewicy, a także w otrębach pszennych (lub mące z pełnego przemiału), słoneczniku, nasiona sezamu, migdałach, kaszy gryczanej, orzechach arachidowych, pistacjowych oraz w rybach: tuńczyk, sardynka, dorsz, łosoś, pikling, sola, sandacz, morszczuk, mintaj, karp oraz w indyku.
A z warzyw: w dyni, brukselce, groszku zielonym, fasolce szparagowej, we włoskiej kapuście, grzybach, szparagach, kalafiorze, szpinaku i ziemniakach oraz we wszystkich zielonych warzywach liściastych.

Pełnowartościowe białko zawierają też wszystkie owoce, wprawdzie niewiele, bo od 1 do 2 g w 100 g produktu, ale za to w pełni przyswajalne.
Bardzo dużo białka bo okolo 60-70% zawierają Algi:
Spirulina
Chlorella
Afaalga niebiesko zielona z jeziora Klamat z Oregonie
Ważnym źródłem żelaza są produkty zbożowe szczególnie z pełnych ziaren zbóż.
Podczas przytwarzania mięsa wytwarza się w nim okolo 20 trujących substancji, które niszczą naczynia krwionośne i układ nerwowy.

Najciekawsze jest to, że anemia dotyczy ludzi, którzy jedzą mięso, ale nie spożywają zielonych produktów roślin. Zawierających chlorofil jest on niezbędny do wytwarzania hemoglobiny w organizmie.
Dlatego wlasnie codzienna porcja zieleniny jest człowiekowi konieczna do życia, aby z chlorofilu organizm mógł produkować hemoglobinę, bez szukania możliwości zastępczego jej wytwarzania.

Wegetariańskie odżywianie to podstawą leczenia raka w każdej postaci, podstawa leczenia miażdżycy, chorób serca, krążenia, demencji, depresji, osteoporozy, anemii, nerek i wszystkich poważnych chorób cywilizacyjnych.


Co jeszcze jest ważne!

Wykorzystywanie ziemi uprawnej do produktcji paszy dla zwierząt powoduje że zostaje mniej tych terenów do wykorzystania w celu produkcji żywności dla ludzi. Szacuje sie że trzeba wykorzystać od czterech do dziesięciu razy więcej ziemi uprawnej dla wyprodukowania 1 kg protein z wołowiny niż 1 kg protein pochodzenia roślinnego.

Karmienie zwierząt rzeźnych powoduje wzrost głodu wśród ludzi, ponieważ żywy inwentarz zjada żywność z pól i łąk, z których produkty mogliby z powodzeniem(i dla własnego zdrowia) po prostu konsumować ludzie.
Dlatego dieta bezmięsna jest zatem doskonałym sposobem zapewnienia niskim kosztem produktów żywnościowych dla dużych i nisko rozwiniętych populacji(zresztą wszystkich).

Sokrates uważał, że najlepsza dieta składa się z chleba, oliwy z oliwek, serów, warzyw i owoców oraz umiarkowanych ilości wina.

strona źródłowa: http://www.mojadrogadozdrowia.com/mieso.html

Niestety FAKTY są PRZYTŁACZAJĄCE , ale na szczęście WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE :)
« Ostatnia zmiana: 25.01.2013, 21:05:52 pm wysłana przez Zawisza »
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #7 dnia: 12.02.2013, 13:17:08 pm »
Modlitwa Wizji Elizabeth Ann Morris:

"Mam wizję, w której wszyscy Ludzie żyją
w pokoju,
najedzeni i mają schronienie.
Każde dziecko jest kochane i edukowane,
by rozwijać swoje talenty.
Gdzie serce jest ważniejsze niż głowa,

Mądrość jest przedkładana nad bogactwo
W tym świecie sprawiedliwości, równości
i uczciwych reguł.
Natura jest szanowana więc wody płyną
czyste i jasne,
a powietrze jest świeże i czyste,

Rośliny i drzewa są otaczane opieką,
a wszystkie zwierzęta
traktowane z dobrocią i szacunkiem,
Szczęście i radość zwyciężają,
a Ludzie idą ręka w rękę z Aniołami.

Dziękuję za miłość, zrozumienie, mądrość,
odwagę i pokorę,
Dzięki którym wykonuję moją rolę
w rozprzestrzenianiu światła
Niech cały świat wniebowstąpi,
Niech się stanie".
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline polish944

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 1
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #8 dnia: 12.02.2013, 16:39:08 pm »
Chciałbym tylko powiedzieć, że to co jest napisane w artykule że aminokwasy z białka zwierzęcego są nam nie potrzebne to bujda!!!!
Większość aminokwasów potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu nie otrzymamy z białka roślinnego.

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #9 dnia: 12.02.2013, 17:17:39 pm »
Ja słyszałem, że na pełny wegetarianizm można przejść po 24 roku życia.
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #10 dnia: 12.02.2013, 17:35:21 pm »
Bardzo dziękuję, niemniej są setki tysięcy, jeśli nie więcej, Ludzi, którzy tak żyją, w tym również dzieci ...

Jestem żywym przykładem - właśnie mija 10 lat jak jestem wege ...

Rozumiem, że trudno Wam to zaakceptować, ale jest to możliwe i nie jest trudniejsze niż lewitacja :)

Może chcecie spróbować wyłączyć z diety mięso na próbę np. na 30 dni ?

Chętni służę radą i pomocą, na jaką będę mógł :)

Macie zwierzęta, szanujecie je, dlaczego nie włączyć w swą percepcję wszystkich stworzeń ?
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #11 dnia: 12.02.2013, 17:39:17 pm »
Ja nie jem mięsa co 2 tydzień  ;) Bardzo mnie do tego forum przekonało i w tym trwam. Nie jem rosołu, szynki, kiełbasy, parówek, ale czasami muszę, bo nie wypada mi mówić nie np. na obiedzie u dziadków  :-X Ja robię to krok po kroku. Teraz częściowy wegetarianizm, później ścisły a może jeszcze kiedyś weganizm...
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #12 dnia: 12.02.2013, 17:41:08 pm »
PS.

http://www.ile-kalorii.pl/bialko/fasola-mung-dojrza%C5%82e-ziarna-na-surowo-d4620

proponuję jeszcze raz spojrzeć na ten frangment:

Po pierwsze aby zapewnić sobie wit B12 wystarczy zjadać codziennie jarzyny liściaste - szczególnie zielone, kiełki lucerny, razowe pieczywo, ziarna pełne zbóż, płatki z pełnych ziaren zbóż, żółtka jaj, sery żółte, jogurt naturalny aby organizm miał pod dostatkiem witaminy B12.
Jednak proszę pamietać, że Wit. B12 nie ma w pieczywie białym ani w białej mące, każda odpowiedzialna medycyna przestrzega przed spożywaniem białej mąki w postaci białego chleba czy innych produktów, a więc naszych kochanych pierożków, naleśniczków i ciasteczek.
Po drugie komplet aminokwasów egzogennych uzyskuje się jadając urozmaicone pokarmy roślinne, tzn. owoce, warzywa, produkty zbożowe i rośliny strączkowe.
A lizyna znajduje się najobficiej w roślinach strączkowych, tzn. fasoli białej, grochu, soi, soczewicy, a także w otrębach pszennych (lub mące z pełnego przemiału), słoneczniku, nasiona sezamu, migdałach, kaszy gryczanej, orzechach arachidowych, pistacjowych oraz w rybach: tuńczyk, sardynka, dorsz, łosoś, pikling, sola, sandacz, morszczuk, mintaj, karp oraz w indyku.
A z warzyw: w dyni, brukselce, groszku zielonym, fasolce szparagowej, we włoskiej kapuście, grzybach, szparagach, kalafiorze, szpinaku i ziemniakach oraz we wszystkich zielonych warzywach liściastych.
Pełnowartościowe białko zawierają też wszystkie owoce, wprawdzie niewiele, bo od 1 do 2 g w 100 g produktu, ale za to w pełni przyswajalne.
Bardzo dużo białka bo okolo 60-70% zawierają Algi:
Spirulina
Chlorella
Afaalga niebiesko zielona z jeziora Klamat z Oregonie
Ważnym źródłem żelaza są produkty zbożowe szczególnie z pełnych ziaren zbóż.
Podczas przytwarzania mięsa wytwarza się w nim okolo 20 trujących substancji, które niszczą naczynia krwionośne i układ nerwowy.
Najciekawsze jest to, że anemia dotyczy ludzi, którzy jedzą mięso, ale nie spożywają zielonych produktów roślin. Zawierających chlorofil jest on niezbędny do wytwarzania hemoglobiny w organizmie.
Dlatego wlasnie codzienna porcja zieleniny jest człowiekowi konieczna do życia, aby z chlorofilu organizm mógł produkować hemoglobinę, bez szukania możliwości zastępczego jej wytwarzania.
Wegetariańskie odżywianie to podstawą leczenia raka w każdej postaci, podstawa leczenia miażdżycy, chorób serca, krążenia, demencji, depresji, osteoporozy, anemii, nerek i wszystkich poważnych chorób cywilizacyjnych.

Czy można przekonać żółwia lądowego że nie jest Wege ? A glonojada żeby nie jadł glonów ?

Slużę pomocą każdemu Kto chciałby spytać o cokolwiek w tej dziedzinie :)
 

Dodano 12.02.2013, 17:41:59 pm
Ja nie jem mięsa co 2 tydzień  ;) Bardzo mnie do tego forum przekonało i w tym trwam. Nie jem rosołu, szynki, kiełbasy, parówek, ale czasami muszę, bo nie wypada mi mówić nie np. na obiedzie u dziadków  :-X Ja robię to krok po kroku. Teraz częściowy wegetarianizm, później ścisły a może jeszcze kiedyś weganizm...

Brawo tak trzymaj Bracie :)
 

Dodano 12.02.2013, 18:14:38 pm
Polecam bardzo ciekawy filmik:

Dieta wegetariańska a dzieci - Agata Radosh - Stowarzyszenie Promocji Zdrowego Stylu Życia. 1/2

http://www.youtube.com/watch?v=xsNQSA0-GDI
« Ostatnia zmiana: 12.02.2013, 18:14:38 pm wysłana przez Zawisza »
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline Zawisza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 2
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #13 dnia: 17.03.2013, 21:37:45 pm »

Jedzenie ma znaczenie 1/8
http://www.youtube.com/watch?v=8jC4GEkYbOI

Jedzenie ma znaczenie 2/8
http://www.youtube.com/watch?v=djTvaM2SH9s

Jedzenie ma znaczenie 3/8
http://www.youtube.com/watch?v=TdtYd6jPsDc

Jedzenie ma znaczenie 4/8
http://www.youtube.com/watch?v=JZi1x_EQrHQ

Jedzenie ma znaczenie 5/8
http://www.youtube.com/watch?v=GJIN3Gf_wbw

Jedzenie ma znaczenie 6/8
http://www.youtube.com/watch?v=FSQNn2l3ZBs

Jedzenie ma znaczenie 7/8
http://www.youtube.com/watch?v=E1pAQVkPQvc

Jedzenie ma znaczenie 8/8
http://www.youtube.com/watch?v=q1LHxDG-pNg


Smacznych nowalijek i wszystkiego dobrego na Wiosnę :)
Jeden jest Wszystkim i Wszystko jest Jednym, co dajesz, jest tym co dostajesz z powrotem.

Offline barto_nt

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 121
  • Reputacja: 5
Odp: Wegetarianizm wzmacnia organizm A.D. 2013
« Odpowiedź #14 dnia: 21.03.2013, 20:30:30 pm »
Witam

Chciałbym zachęcić wegetarian, aby wypowiedzieli się co do swojego spojrzenia dla wegetarianizm. Dlaczego taki wybór ?



Bo moja ulubiona polędwica wołowa kusztuje 80pln za kg. Buhahahahahaha