Ciekawy link:
http://www.macierz.org.pl/artykuly/wegetarianizm/wegetarianizm-a-czlowieczenstwo.html
Dodano 24.01.2013, 12:04:51 pm
Ulżysz portfelowi, a bardziej żołądkowi
http://www.zostanwege.pl/zostan-wege-na-30-dni/
Dodano 25.01.2013, 21:02:48 pm
Gdybym kierował się złością, niechęcią i agresją, albo egocentryzmem i arogancją, lub też inną odmianą egoizmu, to już dawno nie chciałoby mi się nic pisać i rozmawiać z ludźmi o innych poglądach. Ale, jako, ze chcę pomóc, choć nie każdy to zrozumie, to coś zacytuję:
WEGETARIANIZM
Nasze ciała bardzo są przyzwyczajone do przyjmowania białka zwierzęcego, jednak naturalnie nie jesteśmy mięsożerni. To jedno z wielu odstępstw naszej pełnej wypaczeń drogi ewolucji po Matce Ziemi. Natura stworzyła nas roślinożercami i bardzo warto do tego wrócić, aby poczuć ponowna więź i łączność z wszechświatem.
Spożywając mięso innych istot, też mających dusze, stwarzamy sobie kolejne karmy ze zwierzętami. Tworzymy coraz niższe energie nisko wibracyjne, mordując w masowych rzeźniach naszych młodszych braci, którzy czują i też mają świadomość tego, co się z nimi dzieje. Tą energią i energią ze spożywanego mięsa my się żywimy i produkujemy kolejne podobne energie, sprzyjające walce, agresji, strachu, pogardy, obojętności. To wszystko utrudnia nam wszystkim utrzymanie w sobie energii Miłości, która bywa w pogardzie.
Jako doskonałe istoty w końcu zaczynamy mieć kłopoty, aby dać miłość choć sobie. Najwyższym dobrem człowieka jest to, co on może dać drugiemu człowiekowi, własna miłość. Zabijamy ją spożywając fizycznie inne i istoty i duchowo wibracje, które masowo wytwarzamy. Przechodząc w nowa gęstość, czyli doświadczając transformacji, która się rozpoczęła, nie będzie możliwe utrzymanie wysokich wibracji ciała i duszy bez porzucenia tej szkodliwej praktyki, skracającej nam życie wielokrotnie. Prosząc o zdrowie dbajmy i o ciało i ducha. Wegetarianizm jest drogą, która zadba o nasze ciała i całą istotę naszą.
Pozostawiam sercu i sumieniu każdej matce, dającej swemu dziecku np.: młode Jagnię. Jedne dziecko zabite i odebrane jednej matce, przez inną matkę dawane jest innemu dziecku. Powstaje pytanie czy, kto spożywa mięso daje upoważnienie do potraktowania siebie podobnie(czyli jak mięso) przez inne istoty kosmiczne w swej wędrówce? Spożywając mięso decydujesz o rzezi zwierząt,choć czynisz to tylko innymi rękami rzeźnika czy myśliwego. Pozdrawiam i życzę "smacznego"..
„Nic nie poprawiłoby tak zdrowia ludzi oraz zwiększyło szansy przetrwania życia na Ziemi jak ewolucja w kierunku diety wegetariańskiej” – Albert Einstein
Problem Istot ludzkich, ich dylematy: czy zjadać inne Istoty, czy ich nie zjadać? Które Istoty Jeść, a których nie?
Te dylematy w zmieniającej się energetyce Ziemi, jej wzniesienia wibracji, nabiorą ogromnego znaczenia. Rodzaj Ludzki to Istoty w pełni roślinożerne. Ich system pokarmowy dostosowany jest również do spożywania mięs. Daje taką możliwość, ale ich spożywanie Waszym Istotom nie służy. Wibracje, które obniżacie sobie, jedząc inne Istoty o bardzo podobnym DNA, powodują, że uczestniczycie w niczym innym jak w kanibalizmie.
Kanibalizm to samozniszczenie świata, który jest dla Was: darem, pomocą, partnerstwem, miłością Ziemi.
Zjadając zwierzęta pozbawiacie je nie tylko życia, ale zadajecie im męczarnie, strach i tortury. Wytwarzając w masowych rzeźniach te okrutne czyny, powodujecie zagęszczenie na Ziemi energii strachu i cierpienia, wypierając miłość, którą Wy sami jesteście. Czyniąc tak, czynicie wręcz samozagładę swojego istnienia, gdyż jest ono w pełni powiązane z harmonią jedności przyrody. Dokonania człowieka w tej kwestii posunęły się tak daleko, iż stworzył on sobie sam świat cierpienia, który go otacza. Świat ten stał się darmowym paśnikiem dla bardzo wielu Istot, odżywiających się tą energią, wyzwalającą się w dodatku z Boskich Istot, jakimi są Istoty Ludzkie.
Dokądkolwiek będziecie zjadać Waszych Braci w prostszej formie ich doświadczania, dotąd hamujecie, uniemożliwiacie i cofacie swój własny wzrost, swój własny powrót do boskości, którą jesteście.
Poprzez spożywanie mięsa, obniżacie ciągle wibracje ciała, powodując doświadczanie tysięcy chorób, cierpień i agresji w Was.
Przyjąć możecie swoim wyborem konieczność samozjadania, samozniszczenia nawzajem, innych i siebie lub świadomie pozostać w prawdzie kanibalizmu.
Kanibalizm dotyczy nie tylko ludzi, ale i zwierząt. One są darem dla Was we współistnieniu Waszym. Są drogą doświadczania wspólnego Istot na różnym etapie nauk Waszych. Boskie Istoty, którymi Jesteście, łatwo powrócą do bycia oazą i ostoją dla świata zwierząt, a on odwdzięczy się cudem kochania Was jako Istot, wyznaczającym im drogę i dającym przykład boskością swojego życia.
Dodano 25.01.2013, 21:05:52 pm
Po co mamy jeść mięso ?!
Ludzki przewód pokarmowy jest długi i bardzo złożony, tak jak u wszystkich roślinożernych stworzeń. Do tego, ludzki kwas żołądkowy i enzymy jelitowe nie są w stanie strawić mięsa zawierającego zwierzęce białka.
Miesożercy mają krótkie, proste jelita, by moc szybko wydalić wyrzute mięso, często w ciągu 2 godzin, co zapobiega jego gniciu i zatruwaniu systemu trawiennego.
U ludzi, mięso przechodzi w ciągu 48 godzin, a niekiedy nie przechodzi wcale, lecz zahaczone w niewielkich zakamarkach okrężnicy gnije czasem wiele dni, mięsiecy a nawet lat. Mięso nadwyręża wszystkie ludzkie organy, w szczególnie trzustkę, która także bierze udział w procesie trawiennym.
Trzustka nie jest stworzona do trawienia zwierzęcych białek. Zamiast tego, trzustka produkuje soki trawienne rozkładające cząstkeczki odpowiednich protein, które znaleść można jedynie w roślinach.
Przy trawieniu roślin trzustka ujawnia swój drugi cel. Produkcje enzymów trzustkowych, zwalczających choroby.
Gdy zmusza się ją do trawienia mięsa, musi zaniedbać ważna rolę ochronną. Gdy tylko wyeliminujemy mięso z diety, szanse na zachorowanie na raka, cukrzyce, serce i całą masę innych schorzeń radykalnie się zmniejsza.
Po tłustym posiłku czerwone krwinki sklejają się ze sobą jak garść pinesek. Miliardy tych małych komórek nie jest w stanie dostarczać właściwej ilości tlenu komórkom całego ciała, łacznie z mózgiem.
Osteporoza jest bolesna, długotrwala, łamia się dzięki niej kości. Spowodowana jest piciem mleka. A lekarze przepisują mleko do rzekomego leczenia osteporozy, bo mleko zawiera wapń.
Powodowana jest także jedzeniem mięsa, gdyż przy procesie trawiennym mięsa wytwarza się kwas fosforowy. W takiej kwaskowości ciało nie jest w stanie funkcjonować. Ciało powinno zachować homeostazę, bardzo precyzyjny poziom równowagi kwasowo zasadniczej.
Ale podczas spożywania mięsa i picia mleka, kwasowość jest zbyt wysoka i ciało musi to jakoś zrównoważyć.
Czego w tym celu używa? właśnie WAPNIA. A skąd weźmie ten wapń?
Nie jest on przyswajalny z mleka, gdyż mleko podczas pasteryzacji traci ważne enzymy. Dlatego ciało nie może go użyć. Problem się tylko pogłębia. Ciało zmuszone jest więc pobrać wapń z kości.
Soki Gersona, zwłaszcza marchewkowy pomieszany z sokami z zieleniny- marchew jest bogata w wapń, wraz z enzymami z zielonych soków, stwarza ciału możliwość odbudowania wapniowych ubytków w kościach.
Ograniczmy ilość spożywanego białka zwierzęcego i jego przetworów jedzmy tylko okazjonalnie – i najlepiej tylko nieprzetworzone, niskotłuszczowe od zwierząt którym nie podawano karmy zawierającej hormony, pestycydy i antybiotyki.
W przypadku ciężkich chorób, z mięsa i drobiu należy zrezygnować zupełnie.
Dlaczego powinniśmy ograniczyć spożywanie mięsa?
Gdyż mięso zawiera dużo szkodliwych puryn, związków organicznych powodujących odkładanie się złogów kwasu moczowego w stawach i utrudniających przyswajanie wapnia, zapalenie stawów podczas gdy zatkane przez cholesterol i inne kwasy tłuszczowe tętnice nie są w stanie dostarczać do mózgu wystarczającej ilości krwi powodując starzenie się i nadciśnienie tętnicze.
Dieta oparta głównie na mięsie jest przyczyna wielu chorób jak: zawały serca, otyłość, osteoporoza, żylaki, cukrzyca, zatrucia żołądkowe, zwyrodnienia plamki żółtej, reumatoidalne zapalenie stawów, nadcisnienie krwi, stwardnienie arterii, dna moczanowa, astma, migreny, wrzody, nowotwory, kamienie, przepuklina, choroby nerek.
Ryzyko występowania tych chorób rośnie dzięki przemysłowi mięsnemu, działajacemu jak fabryka gdzie bydło traktowane jest jako towar wagowy. Lekarze obawiają się, że ludzie spożywający duże ilosci mięsa rozwiną w sobie odporność na leki zawarte w mięsie, a w konsekwencji nie będzie możliwe efektywne leczenie antybiotykami w sytuacji wystąpienia ciężkich chorób!
Podczas hodowli zwierzęta faszerowane są różnymi antybiotykami aby zabezpieczyć je przed chorobami (czyli de facto potencjalną utratą zysków przez hodowcę!). Zwierzęta karmione są pokarmen zawierającym wysoki poziom pestycydów. Dodatkowo podawane są zwierzętom środki uspokajające aby ograniczyć ich ruchliwość a w konsekwencji przyrost tkanki mięśniowej.
Ludzie jedzący mięso absorbują hormony strachu i paniki, wytwarzane przez organizm zwierząt tuż przed zarzynaniem.
Aby mięso cielaka bylo delikatne, biedne zwierzę musi całe swoje krótkie życie być w małych boksach oraz musi być utrzymywane w stanie anemi!!
Czy to nie straszne???
Każde 100 gram wieprzowiny lub wołowiny zwiększa ryzyko raka jelita grubego o 70%. Wiele badań miedzy innymi naukowców z Uniwersytetu w Manchesterze sugerują, że osoby, które nawet jednego dnia nie mogą się obejść bez czerwonego mięsa, dwukrotnie częściej chorują na reumatoidalne zapalenie stawów.
Dziś, wraz ze wzrostem spożycia mięsa i spadkiem spożycia zielonych warzyw liściastych, chorują na nią osoby juz coraz młodsze.
Wystarczy przejść na dietę bezmięsną, by złagodzić objawy tego schorzenia.
Istnieje niestety błędne przekonanie, że człowiek nie może żyć bez czerwonego mięsa:
-bo będzie pozbawiony energii i niezbędnych składników pokarmowych np wit B12
-że tylko mięso zawiera lizynę, jeden z aminokwasów egzogennych niezbędnych do syntezy białka w organizmie
-że tylko w mięsie jest żelazo
-że w mięsie znajdują się substancje podporowe, bez których kości i tkanka łączna dziecka nie mogłaby się ukształtować.
Po pierwsze aby zapewnić sobie wit B12 wystarczy zjadać codziennie jarzyny liściaste - szczególnie zielone, kiełki lucerny, razowe pieczywo, ziarna pełne zbóż, płatki z pełnych ziaren zbóż, żółtka jaj, sery żółte, jogurt naturalny aby organizm miał pod dostatkiem witaminy B12.
Jednak proszę pamietać, że Wit. B12 nie ma w pieczywie białym ani w białej mące, każda odpowiedzialna medycyna przestrzega przed spożywaniem białej mąki w postaci białego chleba czy innych produktów, a więc naszych kochanych pierożków, naleśniczków i ciasteczek.
Po drugie komplet aminokwasów egzogennych uzyskuje się jadając urozmaicone pokarmy roślinne, tzn. owoce, warzywa, produkty zbożowe i rośliny strączkowe.
A lizyna znajduje się najobficiej w roślinach strączkowych, tzn. fasoli białej, grochu, soi, soczewicy, a także w otrębach pszennych (lub mące z pełnego przemiału), słoneczniku, nasiona sezamu, migdałach, kaszy gryczanej, orzechach arachidowych, pistacjowych oraz w rybach: tuńczyk, sardynka, dorsz, łosoś, pikling, sola, sandacz, morszczuk, mintaj, karp oraz w indyku.
A z warzyw: w dyni, brukselce, groszku zielonym, fasolce szparagowej, we włoskiej kapuście, grzybach, szparagach, kalafiorze, szpinaku i ziemniakach oraz we wszystkich zielonych warzywach liściastych.
Pełnowartościowe białko zawierają też wszystkie owoce, wprawdzie niewiele, bo od 1 do 2 g w 100 g produktu, ale za to w pełni przyswajalne.
Bardzo dużo białka bo okolo 60-70% zawierają Algi:
Spirulina
Chlorella
Afaalga niebiesko zielona z jeziora Klamat z Oregonie
Ważnym źródłem żelaza są produkty zbożowe szczególnie z pełnych ziaren zbóż.
Podczas przytwarzania mięsa wytwarza się w nim okolo 20 trujących substancji, które niszczą naczynia krwionośne i układ nerwowy.
Najciekawsze jest to, że anemia dotyczy ludzi, którzy jedzą mięso, ale nie spożywają zielonych produktów roślin. Zawierających chlorofil jest on niezbędny do wytwarzania hemoglobiny w organizmie.
Dlatego wlasnie codzienna porcja zieleniny jest człowiekowi konieczna do życia, aby z chlorofilu organizm mógł produkować hemoglobinę, bez szukania możliwości zastępczego jej wytwarzania.
Wegetariańskie odżywianie to podstawą leczenia raka w każdej postaci, podstawa leczenia miażdżycy, chorób serca, krążenia, demencji, depresji, osteoporozy, anemii, nerek i wszystkich poważnych chorób cywilizacyjnych.
Co jeszcze jest ważne!
Wykorzystywanie ziemi uprawnej do produktcji paszy dla zwierząt powoduje że zostaje mniej tych terenów do wykorzystania w celu produkcji żywności dla ludzi. Szacuje sie że trzeba wykorzystać od czterech do dziesięciu razy więcej ziemi uprawnej dla wyprodukowania 1 kg protein z wołowiny niż 1 kg protein pochodzenia roślinnego.
Karmienie zwierząt rzeźnych powoduje wzrost głodu wśród ludzi, ponieważ żywy inwentarz zjada żywność z pól i łąk, z których produkty mogliby z powodzeniem(i dla własnego zdrowia) po prostu konsumować ludzie.
Dlatego dieta bezmięsna jest zatem doskonałym sposobem zapewnienia niskim kosztem produktów żywnościowych dla dużych i nisko rozwiniętych populacji(zresztą wszystkich).
Sokrates uważał, że najlepsza dieta składa się z chleba, oliwy z oliwek, serów, warzyw i owoców oraz umiarkowanych ilości wina.
strona źródłowa:
http://www.mojadrogadozdrowia.com/mieso.htmlNiestety FAKTY są PRZYTŁACZAJĄCE , ale na szczęście WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE
