Powitanie...
Witam, to że mam na imię Kasia wszyscy widzą, a poza tym..
Mam 30
lat i dwie córeczki (ale to nie dla nich żółwik, nie martwcie się), skończyłam pedagogikę, a obecnie jestem w domu i opiekuję się dziećmi, żółwiem, no i mężem
Żólwiami interesuję się już od dawna, jako nastolatka miałam żółwicę czerwonolicą, niestety po 6 latach zachorowała i nie dało się jej uratować. Długo czekałam z zakupem następnego żółwia, ponieważ chciałam mu zapewnić najlepsze warunki, a jak wszyscy wiedzą sam żółw nie jest tani, nie mówiąć już o wyposażeniu. Tak więc w końcu "dojrzałam" do tej decyzji i mam swoją skorupkę i bardzo się z tego cieszę...
Podziękowanie...
Chciałam w tym miejscu podziekować w swoim i żółwika imieniu za tak przejrzyste i pełne dobrych rad forum. Dzięki niemu NIKI ma wspaniały, mam nadzieję dom.
Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów...