To ja Wam napiszę nieco z innej beczki ale jak najbardziej na temat pewnego sklepu. Takiego numeru dawno nie widziałam. Buszując po necie natrafiłam na stronkę sklepu colisa.com.pl. Stwierdziłam że spróbuję sił w ich programie partnerskim, maja pare świetlówek, nawet ReptiSuny do których się przymierzam, susze i jeszcze pare rzeczy które śmiało mogłabym podlinkować. Oki, wchodzę w formularz a tam żadnych regulaminów, umowy nic (ale to przed rejestracją w tego typu programach w naszym kraju jest raczej standard) za to puste pole z "Terms and agreement" gdzie jest początek i koniec po angielsku a treści nie ma wcale, w dodatku formularz jest edytowalny więc wyglada jakby można było sobie swój regulamin napisać, no ale nic, myślę że niedopatrzenie jakieś i piszę do nich maila. Mijają dni i nic. Bywa że maile nie dochodzą więc chcąc mieć ten temat odhaczony wchodzę jeszcze raz i rejestruje się. Pojawia się informacja w stylu że konto utworzono a na podany przeze mnie adres wysłano mi mój login i hasło ale o dziwo od razu bez aktywacji mam link do mojego panelu administracyjnego więc wchodzę sobie w niego. Pocztę sprawdzam ale maila ani widu (aż co dzisiaj). Od razu na starcie podpada mi że mam wyższy bonus niż przewiduje program (było kilka zdań na temat programu nad formularzem) i już jakieś wejścia w statystykach ale nie przypuszczając jakie jajo się kroi myśle naiwnie a raczej irracjonalnie że bonus może podwoili a kliknięcia może mi się jakimś cudem natrzaskały, no i teraz najlepszy numer, pewnie się już domyślacie jaki, przeglądajac panel wchodzę w opcję "edytuj własne dane" i widzę dane innej osoby...
Jestem na czyimś koncie
Normalnie szczęka mi wypadła. Wiem że ktoś im pisał oprogramowanie i jak widać odwalił kawał niezłej chałtury ale żeby tego nie potestować, przecież oni jako firma odpowiadają za dane osobowe które gromadzą. A co z danymi ich klientów? Czy są równie "bezpieczne"? Zirytowana myślę sobie więc skoro ja przypadkiem wlazłam na czyjeś konto to kto wejdzie na moje i gdzie są moje dane? Czy nie wejdzie na nie kolejna osoba rejestrująca się? Postanawiam zrobić test a przy okazji usunąć swoje dane (o ile by się pojawiły) i uciekać czym prędzej od tak niepoważnej firmy, więc rejestruję się jeszcze raz i wszystko wygląda dokładnie tak samo, znów jestem w panelu tej samej osoby tyle że teraz na liczniku widnieje 3-krotny bonus...
(zliczyło 25 zł za kolejną rejestrację).
Nie kupowałam nigdy w tym sklepie ale po tym zdarzeniu wiem jedno - nigdy bym tam nie kupiła. Na maile nie odpowiadają (pisałam jeszcze raz w sprawie wyglądu bannerów z innego konta sądząc ze może to moje jest blokowane, pisałam już po rejestracji ale zanim się zorientowałam że jestem na cudzym koncie) albo poczta im nie chodzi, dane osobowe im wyciekają, program zliczający transakcje aż się boję myśleć...