a wracajac do zolwia w sklepie w Opolu to osobiscie nie widzialam, ale wspolokatorka ktora ma zolwia wodnego powiedziala mi o tym i mowila tez ze widziala jak to zwierze sie meczylo bo probowalo isc a "wisialo" w powietrzu nozkami... Jak bede w tym sklepie i dalej tak bedzie to zrobie zdjecie choc mam ogromna nadzieje ze nie bede miala juz okazji do robienia takiego zdjecia...:|
Dodano 19.03.2010, 23:54:19 pm
kurde to nie tu, :| nie wiem czemu odpowiedz znalazla sie w tym temacie skoro otworzylam inny...
---
Scaliłam tą wiadomość z miejscem gdzie miała być
Beata