Pierwszy raz byłam na giełdzie terrarystycznej, a że giełda w Świętochłowiach jest jedną z największych w Polsce, to miałam dużo oglądania. Miło było popatrzeć na szczęśliwych terrarystów, biegnących ze swoimi zdobyczami w pojemnikach do drzwi wyjściowych
Najwięcej było pająków i węży, sporo jaszczurek, płazy, owady, ślimaki afrykańskie, aż po rośliny owadożerne i oczywiście wszelkie akcesoria do terrarium.
Kupiłam korę do terra i kilka sztuk dużej sepii po 1,50/szt (w sklepach zoologicznych za 1 średnią szt płacę 2,5 zł
).
Jak będzie następna giełda, to na pewno się wybiorę i też zrobię zdjęcia
Co do żółwików dowiedziałam się, że mają też czasami żółwie gwiaździste i żabuti, choć nie było ich na giełdzie.
Mi się marzy żółw lamparci, bądź gwiaździsty, ale to dopiero jak będę w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki.