Żółwie lądowe > Terrarium i wybieg

Awaria lamp i krótkotrwały spadek temperatury

(1/2) > >>

Agnieszka:
Tusiek jest dzisiaj zmuszony siedzieć na podłodze. Bo mam awarię, spaliły mi sie 4 gniadka w mieszkaniu (mały wybuch w nocy), m.in. to z którego korzystał Tusiek tz. gdzie miał podłączone lampki. I ma w terra zimno i ciemno. W innym pokoju polożyłam gruby, ciepły polarowy koc na podłodze, postawilam też na podlodze na kocyku lampke pod którą się wygrzewa. Mąż jutro już wraca z pracy to chyba naprawi, ja nie umiem. :'( mam nadzieje, ze przez 2 dni nic sie Tusiowi nie stanie. :'(

pol@k:
Ale tylko gniazdka się spaliły, a nie lampy Tuśka???

Piotr_K:
Agnieszko! Nic się nie stanie!  :) Zaleca się nawet czasem wyłączenie ogrzewania i oświetlenia. Przecież na terenach gdzie żyją nasze pupile nie zawsze świeci słońce. Bądź dobrej myśli :D

Pozdrawiam!

Agnieszka:
Ach, dzieki zapocieszenie.  :D Lampki działają, tylko nie jestem w stanie przenieść tak ciężkiego terrarium sama do innego pokoju gdzie działają gniazdka. Komputer przeniosłam.

nulus:
Ja uważam, że Tusiek może sam siedzieć w tym terra bez żadnych oświetleń. Lepiej, żeby tyle nie siedział na podłodze. Serio  :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej