No tak, nie oszukujmy się, większość mieszkań w blokach trudno zagospodarować

Generalnie jest trochę kombinacji: na szafce, nad na porządnym stelażu, można próbować z narożnym terrarium czy w kształcie literki L, w przypadku zabudowanych balkonów można by się pokusić o całoroczne. W sumie chodziło mi też kiedyś po głowie pod łóżkiem, o ile jest wysokie i stabilne.
A co do wielkości. Osobiście nie przekonują mnie ogólne wyliczenia czy proporcje. Najważniejsze jest aby w terra zmieściło się co potrzebne i żółw miał swobodę poruszania się. Póki żółw jest malutki, lato spędza na wybiegu a zimą zimuje można spróbować z takimi wymiarami.
Pozostaje jeszcze problem rozdzielenia strefy suchej i ciepłej od chłodniejszej. Nie wiem czy przy takich wielkościach uda się uzyskać odpowiedni rozkład temperatury.
Może spróbuj to wszystko jakoś narysować w skali i zobaczysz czy zmieścisz wszystko.