Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: sobs w 03.09.2011, 23:28:32 pm
-
Nie wiedziałem pod który temat z gliną się podpiąć więc stworzyłem nowy.
Mianowicie chciałbym w nowym terrarium jak powstanie, u moich lamparcich zastosować samą glinę na 100% powierzchni terrarium. Jak wiadomo wilgotność na poziomie odpowiednim to raczej nie problem uzyskać. Chciałbym się całkowicie pozbyć kostki bukowej-nie jestem przekonany, że jest idealna ponieważ moim podopiecznym zapadają się łapki. Chodząc wydają się jakby je to męczyło. Żółwie to małe kapselki, w przypadku dorosłych osobników pewnie sytuacja by nie miała miejsca. Czytałem temat Wege na temat korekcyjnego podłoża i myślę, że dla lamparcich to by było dobre rozwiązanie. Jeżeli nie proszę mnie wyprowadzić z błędu. Argumentacja musi być dobra :D
-
Myślę, że to dobre podłoże tymczasowe dla żółwi z problemami. Ale na stałe nie radziłbym stosować na całości samej gliny. Zrób 1/2 terra w w glinie, a resztę wypełnij ziemią z ogromną ilością gliny. W części wilgotniejszej będzie dosyć stabilne podłoże ziemne :) To rozwiązanie jest idealne w części suchej, z lampami grzewczymi, ale pamiętaj, że nawet lampart musi mieć wilgotniej i nie powinieneś mu sprawiać na całości glinianego, suchego parkietu. :)
-
Tylko mając na uwadze właściwości gliny, można bez problemu wydzielić strefę i podlewać glinę - zastosowałbym jakąś wkopaną kuwetę, aby wilgoć się nie rozeszła np. na pół terra. Glina nawet lepiej się do tego nadaje. Odrzucam możliwości kopania - nie wykonują tej czynności.
-
Moim zdaniem to zły pomysł. Lepiej zastosuj to, co napisałem wcześniej o części wilgotnej.
-
Przepraszam nie doczytałem Wege, Ty napisałeś ziemię z dużą ilością gliny w części wilgotnej...to już mnie bardziej satysfakcjonuje niż drewienka bukowe. Lecz tak: Byłem dziś w wędkarskim i za woreczek z gliną wiążąca życzą sobie 6,50zł. Woreczek wypełni ok 20cm kwadratowych o wysokości 3cm. Czyli interes nie opłacalny ponieważ musiałbym ich mieć z 40 do 50 aby ładnie uformować podłoże. Wyjście drugie to wykopanie gliny, ale rok temu to miałem gdzie, dziś nie mam. A ilość spora.
Więc nie wiem co teraz zrobić...czekam na propozycje...bo już nie wiem jak to ugryźć żeby mnie też koszta podłoża nie zjadły.
Powiem tak, chciałem coś co jest najbardziej zbliżone do naturalnego podłoża sawanny afrykańskiej.
-
Słuchaj, można przez internet zamówić większą ilość. ;) Nie jest to aż taki drogi interes biorąc pod uwagę, że wystarcza na dłuuuugi czas... Musisz popytac, pokombinować. :)
-
Sobs - własnie wydaje mi się, że jest odwrotnie. U mnie mały żółwik świetnie sobie radzi na kostce i torfie kokosowym z ziemią. Natomiast tym dużym to się łapy zapadają w kostce, a ziemi to ciągną łapami całe tony do miski z wodą w której po chwili mają bagno zamiast wody.
Też się juz zastanawiam na co to podłoże.
Nawet myślałam już o zakupie gliny takiej dla ceramików (10 kg kosztuje 25 zł bodajże) - tylko, że ją cięzko z ziemią będzie rozrobić, bo jest bardzo zwięzła i zbita.
Też nie mam jakiegoś patentu na to podłoże..:(