Małymi kroczkami, najpierw mów o jednej skrzynce, nie od razu o dwóch. Dobrym argumentem jest, jak napisała Bemilka, utrzymanie czystości. Poza tym żółw chodzący po podłodze łatwiej zachoruje, a leczenie jest trudne i kosztowne, natomiast zdrowy żółw to żaden wydatek, nawet jedzenie zrywa mu się na łące. W skrzynce z ziemią żółw będzie się mógł zakopać i przebywać w odpowiedniej dla siebie temperaturze i wilgotności.