Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: wanilia w 02.11.2012, 22:18:10 pm
-
Witam :)
Korzystając z faktu, że terrarium przez kolejne 2 miesiące będzie stało puste chciałabym je porządnie urządzić. Wpadłam na pomysł żeby kryjówkę wykonać samodzielnie, z naturalnych materiałów. Rozmyślałam nad korą i podobnymi rzeczami, ale najbardziej spodobał mi się pomysł kamieni. Chciałabym zrobić coś w tym stylu, tylko z małych kamyszków. >>link<< (http://www.google.pl/imgres?q=doniczka+kamie%C5%84&start=437&um=1&hl=pl&sa=N&rlz=1R2ADSA_plPL419&biw=1249&bih=565&tbm=isch&tbnid=Pkn77k24y7hCpM:&imgrefurl=http://galeria.kamienkrakow.nazwa.pl/wyroby-z-kamienia/cae795b741fed89afe0594f551ee5dab.jpg.php&docid=j7XDD2mdUSV1AM&imgurl=http://galeria.kamienkrakow.nazwa.pl/zp-core/i.php%253Fa%253Dwyroby-z-kamienia%2526i%253Dcae795b741fed89afe0594f551ee5dab.jpg%2526s%253D680%2526w%253D680%2526h%253D510%2526cw%253D%2526ch%253D%2526q%253D99&w=680&h=510&ei=NvCTUJD0GM6Rswaaz4CwDA&zoom=1&iact=hc&vpx=948&vpy=206&dur=1215&hovh=194&hovw=259&tx=150&ty=130&sig=116222459279076792139&page=18&tbnh=147&tbnw=202&ndsp=28&ved=1t:429,r:64,s:400,i:196)
I powstaje pytanie- czym te kamienie połączyć? Za " szkielet" kryjówki posłużyłaby plastikowa doniczka, żeby mieć pewność że nic się nie zawali. Doniczkę dobierze się łatwo, gorzej z przyczepieniem kamieni. Ma ktoś może pomysły jak to rozwiązać?
edycja: wrzucono w link przydługi odnośnik
-
wydaje mi się że ta "konstrukcja" będzie zbyt ciężka do terrarium... :(
ale jeśli chcesz tak bardzo ją wykonać to na cemencie bo innego rozwiązania nie widzę np. gips jest podatny na kruszenie i ma niezbyt ładny kolor
lecz to tylko moje zdanie... ;)
-
Jan BZ, wydaje mi się że aż takie ciężkie to to nie będzie. Przecież nie robię takiej olbrzymiej donicy jak na zdjęciu, a kryjówkę dla 6 cm żółwika ;)
-
Hmm... Ciekawy pomysł! Myślę, że lepiej byłoby ozdobić tę kryjówkę drobniejszymi kamyczkami niż na podesłanym obrazku, bo taka (jak to ujął JanBZ :P) "konstrukcja" będzie zajmowała dużo miejsca w terrarium. A nie mogłabyś kamyczków do doniczki przykleić jakimś silikonem? A, i lepiej gdyby doniczka była gliniana, a nie plastikowa (taka sprzeczność materiału, plastik-kamień, sztuczne-naturalne)... ::) ;)
-
kamienie oczywiście będą mniejsze, bo doniczka będzie w wersji mini ;) doniczkę do obklejenia jakoś dobiorę, to akurat mniejszy problem. Podpytam jeszcze taty czym mozna by to wszystko połączyć
-
Dziś wpadł mi w rękę silikon uniwersalny - ponoć łączy szkło, drewno, terakotę może byłby ok na małe kamienie
-
Ciekawy pomysł, moim zdaniem warto byłoby zrobić coś takiego w wersji mini :)
A może można byłoby zrobić tak: ''Ocemencić'' ;D doniczkę z ''lukami'' na kamienie. Kiedy będzie cement z tymi miejscami, na plastik w te luki dać np. gorący klej albo jakiś silikon przykleić kamienie i dopełnić wokół kamieni cementem albo gliną ;)
Nie wiem czy to co napisałam jest zrozumiałe ::) Ale mam nadzieję że jest :D
-
wanilia :) zawsze możesz spróbować zrobić taką kryjówkę dla żółwika z gliny (najlepiej tłustej będzie wówczas wytrzymała) - będziesz mieć możliwość zrobienia własnych naturalnych zdobień, potem wystarczy wysuszyć naczynko i gotowe :D
Lub możesz kupić masę ceramiczną, ktorej glina głównym składnikiem. W domu, ulepiony z takiej masy przedmiot, można wysuszyc pomagając sobie piekarnikiem ale temperatura suszenia nie powinna przekroczyć 105 'C.
-
wanilia :) zawsze możesz spróbować zrobić taką kryjówkę dla żółwika z gliny (najlepiej tłustej będzie wówczas wytrzymała) - będziesz mieć możliwość zrobienia własnych naturalnych zdobień, potem wystarczy wysuszyć naczynko i gotowe :D
Lub możesz kupić masę ceramiczną, ktorej glina głównym składnikiem. W domu, ulepiony z takiej masy przedmiot, można wysuszyc pomagając sobie piekarnikiem ale temperatura suszenia nie powinna przekroczyć 105 'C.
Sponge_cake - Fajny pomysł :) A czy można dać takie naczyńko do zwykłej suszarni ?
albo np. do piekarnika ;D ? Jeśli tak to na jaki czas ?
-
Oliwka, z cementem byłoby pewnie ciężko, no bo jak dobrac później takie kamienie do dziur?
A z gliny to będzie dość wytrzymała? I wtedy obłożyć gliną inną doniczkę czy jak? Ten pomysł z kamieniami bardzo mi się spodobał, gorzej jest z wykonaniem :P
-
Można by była tylko ''na oko'' zostawić te dziury, potem dołożyć kamienie i wykończyć przy kamyku .... Ale kombinuje :D
-
Oj, to by nie przeszło :P
Poczytam jeszcze o tej masie ceramicznej, może z tym by się udalo ;)
Dodano 03.11.2012, 11:15:41 am
Te samoutwardzalne mogłyby być fajne
http://ceramiq.pl/masy-ceramiczne/glina-samoutwardzalna/masa-sio-2-plus-biala-500-g.html
Pytanie tylko czy da się tym obkleić doniczkę i i przyczepić kamienie ::)
-
A z gliny to będzie dość wytrzymała? I wtedy obłożyć gliną inną doniczkę czy jak?
Glina jest bardzo wytrzymała - nie wiem jak jest u Ciebie z dostępem do pracowni ceramicznej - tam mogłabyś wykonać i wypalić takie naczynko bez problemu. Ogólnie to wytworzony z gliny przedmiot najpierw się suszy, później się go wypala (staje się on wtedy odporny na wilgoć i ogólnie jest trwalszy).
Powiem Ci, że mam w domu malutkie "wygniecione ręcznie" naczynko z gliny (czerwonej tłustej, znalezionej na podmokłych łąkach), które było jedynie wysuszone i stoi na półce do dnia dzisiejszego (zostało wykonane w 1997 roku).
Zawsze możesz np. kupić na allegro plastyczną glinę szarą i wykonać sobie takie naczynko ręcznie, bez użycia koła garncarskiego - będzie mniej równe :D ale wykonasz je sama tak jak będziesz chciała. Później wystarczy to wysuszyć - możesz w suszarni (pamiętaj że im grubsze będą ścianki tym wolniej będzie się suszyć).
Co do oblepienia gotowej doniczki z plastiku to nie wiem jak będzie przylegać do niej glina... być może można byłoby najpierw taką doniczkę pokryć jakimś tynkiem strukturalnym lub czymś podobnym żeby glina miała się czego "chwycić".
PS.
Glina szara jest zdecydowanie bardziej plastyczna(niż np. czerwona) jednak nie nadaje się za specjalnie do wypalanie chyba, że doda się do niej tzw. "palonki".
-
Do pracowni dostępu nie mam, wypalić byłoby ciężko ( a raczej to niemożliwe :P ) dlatego oglądałam te samoutwardzalne.
To lepiej byłoby zrobić bez tej doniczki, którą okleiłabym, czy właśnie z tą doniczką?
-
doniczka jako forma, a później (po wyschnięciu) ją wyjąć lub wykruszyć ;)
-
A może zamiast doniczki, bo o niej ciągle mowa, lepiej byłoby znaleźć ze cztery większe, płaskie kamienie. Ułożysz je sobie według własnej inwencji, tak, żeby żółwik mógł się schować, a dla zabezpieczenia konstrukcji przykleiłabyś silikonem. Naturalna kryjówka jak znalazł. Co ty na to? ;)
-
bo ja na to jak na lato ;D
kolejny dobry pomysł!!!
-
:P
-
Też ciekawy pomysł, na pewno wezmę pod uwagę takie rozwiązanie ;)
-
Pomysł zrobienia kryjówki z gliny i kamieni chyba nie wypali, więc zdecydowałam się na łatwiejsze rozwiązanie. Chcę wkopać plastikową doniczkę, tak żeby znajdowała się jak najbliżej podstawy terra. Będzie spora warstwa ziemi, więc doniczka będzie dość wysoko zakopana. I tu planuje zrobić małą górkę- tak żeby góra doniczki była zasypana. Sama ziemia by się pewnie nie trzymała, więc tam też byłaby posiana trawa, do tego można poupychac jakies kamienie :) terrarium nie jest za duze, wiec przez ta gorke nie tracilabym miejca. Kryjowka bedzie na tyle niska że nawet jak Anotsia zleci to i tak nic sobie nie zrobi :) wydaje mi sie ze to najlepsze rozwiazanie.
-
pomysl calkiem fajny :) musisz tylko tak ukladac kamienie,ze gdyby jednak Antosia "zjechala"z tej gorki to sobie krzywdy nie zrobi :) ja ostatnio bylam na etapie robienia kryjowek.jedna (miala byc ale nie wyglada) :laugh: grote,robilam ze steropianu.czywiscie musi byc on dokladnie izolowany.ja nakladalam kilka warstw,wszystkiego co tylko jest mozliwe i potem malowalam.kolejna kryjowka jest z gliny.lepilam i krztaltowalam tak jak mi odpowiadalo a potem malowalam jak wyschla.a trzecia to kawalki kory laczone ze soba silikonem :)
-
Wanilia ja tak mam zrobione. Wkopana doniczka a na niej ziemia. Nawet sama mi się ładnie trzyma. Maniek raz gwiazdę z niej zrobił jak spadał ale nic mu się nie stało :D i już więcej tak nie robi tylko grzecznie po niej drepcze. A skakać z brzegu nie próbuje :D
-
a pro po spadania z kryjówki:
http://www.youtube.com/watch?v=s293CaCEa10
-
O Matko :( Najbardziej bałam się tego momentu kiedy się zsówa :( :-X
-
Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać... :-\ :-X
-
Nie wiem czy ze mną coś nie tak, ale mnie to śmieszy... :P
Wszedł, spadł i jakby nigdy nic chłopak poszedł dalej :laugh:
-
Dla żółwi to chyba normalka, bo moja Antonina potrafi wchodzić kilkanaście razy od rząd na kryjówkę, rozglądać się z niej i spadać na skorupę. Potem walka żeby się podnieść i znowu wspinaczka na kryjówkę ;D
No, teraz sobie smacznie śpi, więc raczej takie wyczyny tylko się jej śnią :)
-
no sam nie wiem coś mnie to nie przekonuje... :(
-
no sam nie wiem coś mnie to nie przekonuje... :(
Ja mam podobne odczucia :(
-
A ja szczerze mowiac nie widze powodu zeby to tak przezywac. Bez przesady, przeciez spadajac z tej wysokosci do tego na pewnie dosc miekkie podloze nic sobie nie zrobi :)
-
Przeciez zolw sam wybral te droge, nie musial spadac. Moje zolwie tez tak robia, wydaje mi sie ze czasami specjalnie wchodza wysoko zeby pozniej w ten sposob zeskoczyc. Na pewno krzywda im sie nie stanie jak spadna z takiej wysokosci na miekkie podloze ;)
-
skoro Viktoria i inni użytkownicy tak mówią to chyba przejdę na ciemną stronę mocy Oliwko ;) ;D
-
Ja tam wiem swoje :P
-
Ja tam wiem swoje :P
nie mam nic przeciwko ;D
-
Dajcie spokoj, zolwie zporcelany nie sa ;) poza tym maja swoj rozumek, moze niewieki ale na pewno nie zrobia sobie w ten sposob wielkiej krzwdy ;)
-
W takim razie jestem przewrażliwiona :-[ :P ;)
-
Mój chyba się boi tak robić bo się parę razy przymierzał, kombinował ale tchórzył w końcu ^^