Na dnie bym kory nie dawała - spleśnieje jak będzie mokra i pełno muszek Ci się wylęgnie.
Naprawdę nie ma co tak kombinować - daj ziemię z tym włóknem a na części suchej pod lampą kostkę bukową, albo wyschnięty kawałek darni i kamienie, żeby żółw nie miał bezpośredniego kontaktu z pylącym podłozem.
Oddziel też np. jakimś drewienkiem albo kamieniami część suchą od wilgotnej. Ziemię trzeba spryskiwać, a od czasu do czasu podlać. Jak mokra ziemia ma kontakt z kostką bukową to ona pleśnieje. Dlatego nie nadaje się np. na wyłożenie wokół baseniku. Uwierz mi - bo raz wymieniałam po 2 tygodniach 1/3 podłoża - właśnie mi kostka wysypana na ziemi przy basenie zapleśniała.