Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 13:08:33 pm

Tytuł: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 13:08:33 pm
Mam kilka pytan w sprawie kory dla zolwikow:
     - czy nadaje sie do ponownego uzycia po oplukaniu?
     - czy dobrze przewodzi cieplo? (Zamiezam umiescic kable grzejne).
     - czy zolw moze sie w nia zakopac?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 20.05.2007, 13:46:01 pm
Kable grzejne są absolutnie nieodpowiednie dla żółwia!!! Jako źródło ciepła wystarczy mu żarówka lustrzanka 60W. Jeśli chodzi o korę to żółw może się w niej zakopać, ale z tym ponownym użyciem po opłukaniu to raczej chyba nie. Zresztą to trochę bez sensu, bo kora jest tania i nie trzeba aż tak często wymieniać, więc można co parę miesięcy wykładać świeżą.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 13:50:34 pm
Czemu kable grzewcze są złe??? Są energooszczędne, żólw ma ciepło, no i grzeje mu w łapki :)
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 20.05.2007, 13:51:52 pm
Bo żółw może się w nie zaplątać, oparzyć itp.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 20.05.2007, 13:56:04 pm
Tak jak napisał polak kable grzejne sa niepotrzebne a wręcz niewskazane. wyobrażasz sobie co by było gdyby żółw dokopał się do kabla i go ugryzł?! poza tym żólw powinien być ogrzewany "od góry a nie od dołu".
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 14:11:47 pm
U mnie sprawa wygląda tak:
Kable są połączone ze sobą. Zrobiłem pewien patent z kawałka pleksi. żółw nie może ugryźć kabla, ani się zaplątać, bo musiałby najpierw ugryźć pleksi, a to jest nie możliwe. Dodatkowo mam termostat, który utrzymuje temp. 25stopni. Nawet jak kable działają cały czas to temperatura nie przekroczy 37. Lampę oczewiście też mam, a kable stosuje zimą, bo w mieszkaniu w nocy mam 18-20 stopni.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 20.05.2007, 14:14:10 pm
Ale właściwie to po co to tak komplikować??? Sama lustrzanka też dostarczy wystarczającego ciepła.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 14:21:13 pm
Latem tak. Teraz kable są wyłączone. Ale zimą to by mnie mama chyba udusiła za rachunki. Mam lampkę 25 watt (UV), która chodzi jakieś 7 godz dziennie, a zimą oprócz tego kable - 10-15 watt. To jest zdecydowanie mniej niż świetlówka 60 watt.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 20.05.2007, 14:28:38 pm
No cóż, jeśli to kwestia finansowa, ale ja i tak do kabli nie jestem przekonany.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 20.05.2007, 14:33:18 pm
Ja też nie. :-\
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: nulus w 20.05.2007, 14:38:39 pm
¦wietlówka 60 Watt? TO ile ona ma cm?

Nie używaj kabli, bo tylko zaszkodzisz żółwiowi.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: pol@k w 20.05.2007, 15:47:25 pm
Może chodziło o żarówkę?
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 17:02:13 pm
Chodziło o żarówkę.

OK. Nie jesteście przekonani do kabli, ponieważ żółw może się poparzyć, zaplątać itp. Ja to rozumiem, ale weźcie poprawkę, że u mnie wszelkie ryzyko zostało wyeliminowane. I jeszcze raz podkreślę, kable pełnią wyłącznie funkcję "pomocniczą", a głównym źródłem ciepła jest świetlówka.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 20.05.2007, 17:31:53 pm
Zrozum, że nawet jak wyeliminujesz wszelkie ryzyko to te kable są poprostu niepotrzebne!
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: nulus w 20.05.2007, 17:38:13 pm
Ta, podpinam się po wypowiedź Agnieszki, nic więcej Ci nie poradzimy.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 18:32:18 pm
Rozumiem. Zresztą, będę się martwił zimą, bo teraz to mam kable wyłączone cały czas.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Beata w 20.05.2007, 22:12:04 pm
Dla żółwi nie zaleca się stosowania kabli w terrarium. W niektórych przypadkach ich użycie może mieć sens - ale nie jako promiennika ciepła. Przykładowo mogą być zamontowane w cieplarni na wybiegu (od góry) aby w razie nagłego ochłodzenia podtrzymać właściwą temperaturę śpiącym lub hibernujacym żółwiom.

W terrarium natomiast są niewskazane. Jak było pisane istnieje ryzyko poparzenia a nawet porażenia prądem. Zakładasz że żółw ich nie odkopie. A co w przypadku wylania się wody? Kabel te będą systematycznie zalewane - wodą z baseniku lub żółwiowym moczem. Jeśli zamierzasz zraszać podłoże (a powinieneś) to będą też znajdować się w ciągłej wilgoci.

Są ponadto inne względy. Żółw to zwierzę lubiące się wygrzewać w promieniach słonecznych. Jest to mu potrzebne do osiągnięcia odpowiedniej ciepłoty ciała warunkującej aktywność i funkcjonowanie metabolizmu. W swoim naturalnym środowisku nad sobą ma do tego Słońce, które ogrzewa żółwia od góry, emitując ciepło na karapaks. Podobnie lustrzanka - stanowi takie "małe Słońce" - źródło ciepła i światła skierowanego z góry na karapaks żółwia.
Ogrzewanie odgórne za pomocą lustrzanki ma niebywałe znaczenie - jest przede wszystkim zgodne z naturalnym odpowiednikiem w postaci Słońca, dzięki czemu żółw jest w stanie nie tylko podnieść na odpowiedni poziom ciepłotę ciała, ale i regulować ten poziom aby uniknąć przegrzania.

Punktowo padające od góry źródło ciepła umożliwia mu kontrolę procesu wygrzewania i zapewnia częściowe "uziemienie" za pomocą plastronu, co pozwala odprowadzić część temperatury w kierunku ziemi, dzięki temu ciało żółwia osiąga optymalną temperaturę i jest nieznacznie schładzane od dołu, zapobiegając przegrzaniu. Ponadto żółw zmieniając pozycje pod lustrzanką oraz lekko odsuwając od niej czy dogrzewając wybrane partie ciała również może kontrolować i osiągnąć właściwy dla siebie poziom temperatury.

Innymi słowy tylko żółw "wie" jaka temperatura jest dla niego w danej chwili najlepsza i w jakim miejscu i dzięki lustrzance tworzącej stożek ciepła jest w stanie idealnie ten stan kontrolować. W przypadku kabli nie ma już takiej możliwości, a cały proces osiągania właściwej temperatury jest u niego zaburzony i nie zachodzi w prawidłowym kierunku. Łatwo może też dojść do przegrzania się żółwia, jak również może być on stale niedogrzany.

Ponadto kable grzewcze będą wysuszały bardzo podłoże i uniemożliwią włąściwą cyrkulację powietrza i rozkłąd temperatury w terrarium.

Z uwagi na te wszystkie czynniki ja szczerze odradzam tego typu rozwiązanie.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 20.05.2007, 23:45:21 pm
No teraz to mnie droga Beatko naprawdę przekonałaś!
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Beata w 21.05.2007, 18:53:31 pm
Bardzo się cieszę  ;D

Wiem z obserwacji mojego żółwika że grzanie do góry jest najlepsze. Poza tym w innym wątku piszesz że terra ma wymiary 70 na 35 cm. W takim niedużym terra ujemny wpływ kabli byłby jeszcze bardziej odczuwalny.
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Slawexsdz w 25.05.2007, 15:57:54 pm
Doszedlem do wniosku, ze opiekana kora ladnie pachnie ;D Wlasnie tocze boj z drobnoustrojami!
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: nulus w 25.05.2007, 21:41:30 pm
Widzisz, czasami warto jednak posłuchać innych. Cieszymy się, że Ci pomogliśmy. :)
Tytuł: Odp: Kable grzewcze dla żółwia - tak czy nie?
Wiadomość wysłana przez: Piotr_K w 26.05.2007, 11:39:56 am
Doszedlem do wniosku, ze opiekana kora ladnie pachnie ;D Wlasnie tocze boj z drobnoustrojami!

Dla Ciebie ładnie  :), a dla żółwia  ???