Widzę trochę, że prawie tyle szkół ilu hodowców jest w tym temacie. Mam nadzieję, że żółwikowi to nie zaszkodzi lub bardziej nie utrudni niczego bo będzie musiało jakiś czas zostać już. Wczoraj mieliśmy pierwszą wizytę u weterynarza od gadów, dobre bardzo opinie ma. Jak dopytałem się w sprawie podłoża to raczej nie miał zastrzeżeń, powiedział że na takie terrarium więcej otoczakami płaskimi jeszcze można wyłożyć.
Trochę mam problem z zbiciem temperatury w strefie chłodniejszej z 26 stopni do jakiś 23. W strefie ciepłej na płaskim kamyczku do opalania staram się utrzymywać 30-33 stopni max, mam dobry ściemniacz do regulacji i czujnik w każdej strefie. Może żarówkę UVB też podłączyć pod ściemniacz? Terrarium otwarte jest więc jednocześnie przyjmuje temperaturą otoczenia pokojową, jakieś 23-24 stopnie.