Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: Viktoria w 28.02.2012, 14:33:59 pm
-
Ostatnio coraz większą popularność zyskuje glina jako podłoże do terrarium, znalazłam nowość firmy zoo med: http://www.zoomed.se/Polen/bodembedekkers/Excavator.htm widziałam aukcje na allegro, koszt to ok. 36zł za 4,5kg i 23zł za 2kg. Jakby ktoś się na to zdecydował to miło by było jakby napisał co o tym sądzi :)
-
http://www.zoologiczny.sklep.pl/Zoo_Med_Excavator_Clay_Burrowing_Substrate_podloze_ziemne_2_25kg__27_90___5861
to żółwiowi wystarczy tylko że tym wypełnimy podłoże i tyle ? ::)
-
o widzisz, nawet taniej znalazłeś :) no wydaje mi się że to samo w sobie wystarczy, nie trzeba mieszać z niczym. jest napisane że konsystencja umożliwia kopanie nor, więc pewnie jest wystarczająco sypkie
-
O kurcze nawet nie wiedziałam, że jest takie podłoże, dzięki wam bardzo, chętnie je wypróbuję.Za jakiś miesiąc wreszcie zaczniemy budowę nowego terra dla Jaśka w komodzie, także zakupię i wypróbuję. Zastanawiam się tylko ile takich worków muszę kupić na terra tak ok 130-140cm na 70 cm, doradźcie proszę :)
-
Prawde mówiąc też się zastanawiam ciągle jak by to wyszło. Jest ten duży worek 11kg, tylko chyba nie jest tak łatwo dostępny jak te mniejsze.
-
To się miesza z wodą i z takiego substratu, pewno o konsystencji gipsu, rzeźbi podłoże i groty.
Do małego terra pewno jest świetne. Gorzej z większymi powierzchniami. Szkoda, że nigdzie nie ma wydajności - na jaką powierzchnię starcza 1 kg.
-
Chyba się skuszę i przy najbliższej wymianie podłoża kupię zamiast drewienek. Tylko taka glina to na całe terra czy na część suchą?
-
Faktycznie, Ankan. Tu jest filmik jak się tego uzywa i jak wygląda: http://www.zoomed.com/db/products/EntryDetail.php?SearchID=4&DatabaseID=2&EntryID=188
-
Wyglada ciekawie i prosto :) można zrobić ciekawe norki i zakamarki
-
fajny pomysł...
-
Wczoraj kupiłam 2,5 kg. Dzisiaj popołudniu będę wymieniała podłoże i zobaczymy co z tego będzie. Chcę też użyć tego jako tła, tylko nie mam pojęcia czy nie będzie odpadało od szyby ;) Wieczorem zdam relację co i jak.
Pozdrawiam ;)
-
Świetnie, bo jestem ciekawa, czy zda egzamin. Może zrobisz też jakieś zdjęcia?
-
Oczywiście, będę etapami wszystko fotografowała :D Tylko muszę jeszcze znaleźć informację w jakiej proporcji to wymieszać z wodą.
-
A nie ma na opakowaniu?
-
No właśnie nie ma żadnej informacji, ani ile wody, ani na jaką mniej więcej powierzchnię to wystarcza. No ale trudno, będę eksperymentować ;D
Zwracam honor firmie, znalazłam naklejkę i dość zamazaną informacją ;)
Dodano 04.03.2012, 17:05:42 pm
Spodziewałam się czegoś lepszego, nie powiem. Przede wwszystkim myślałam że 2,5 kg starczy na większą powierzchnię. Postanowiłam zostawić drewienka, a z tej gliny zrobić coś w stylu tarasu. Wstępnie wygląda to tak, czekam aż wyschnie i jutro wyjmuję butelkę. Jak glina troszkę stwardnieje to wbiję kawałki kory jako balustradę. Dość ciężko coś uformować, no ale zobaczymy czy warto. Jeśli moja konstrukcja się zapadnie to spróbuję ją rozmoczyć i przerobić na tło. No więc zdjęcia kolejnych etapów:
-
Aha, sprytnie pomyślana ta kryjówka. Oby się nie rozpadła przy wyjmowaniu butelki.
-
Zastanawia mnie czy butelka da się wyjąć, z balonem na filmie sprawa była prosta
-
Ta masa w misce to wszystko co powstało z tego 2,5kg?
Butelke może być trudno wyciągnąć, mogłaś wypróbować ten patent z balonikiem, przekłuwa się go jak glina stwardnieje.
-
no z balonem było by ci o wiele łatwiej... ciekawe czy się nie rozpadnie
-
Nie miałam w domu balonów, a już nie chciało mi się lecieć do sklepu. Butelkę odkręcę i ją zgniotę- wtedy pójdzie łatwiej, taką mam przynajmniej nadzieję. Co będzie to będzie :D To nie było 2,5 tylko 2,25 no ale to nie taka różnica. Myślałam że będzie zdecydowanie więcej tej masy no ale trudno...
Dodano 05.03.2012, 18:15:34 pm
podejście numer 2.
-
Wszystko zostało wykończone i Antonina z radością powróciła do swojego terrarium. Kryjówka wygląda dość fajnie, zrobiłam ją dość niską bo wiedziałam że i tak będzie na nią wchodzić i z niej spadać, a kruszynka jest mała i się spokojnie wmieści. Nie polecam tego jako podłoże- jak jest suche to pyli i strasznie twarde, jak się pomoczy to się odrazu robi papka. Nie pachnie zbyt przyjemnie. Kryjówka moim zdaniem fajna, ale ciężko ją uformować. Ogólnie z masą ciężko się pracuje i trzeba długo czekać aż wyschnie. U mnie nadal nie jest od środka zupełnie sucha. Ciężko jest to ocenić. Czyli podsumowując: na podłoże się nie nadaje, na kryjówki może być. A to efekty mojej dzielnej walki ;D
-
Jaka jesteś pomysłowa!Rękawiczki :P :P :P tego jeszcze nie widziałam!
-
Widzę się robią plamy na ścianka terrarium od tej gliny...wygląda ciekawie ...
-
Kryjówka bardzo fajna wyszła...:) Też mi taką rękę przypomina....:)
I całą paczkę tego podłoża zużyłaś na kryjówkę?
-
Kryjówka wyszła bardzo ładnie i naturalnie, i chyba będzie wygodna, zwłaszcza z tą wielością wejść. Ciekawe, na ile okaże się trwała. Butelkę udało się usunąć bezboleśnie?
-
Nie butelkę tylko gumowe rękawiczki ;) Tylko tyle wyszło z 2,5 kg. Aby trochę jeszcze jest pod kryjówką tej masy. A plamy są już pozmywane, podczas pracy wszystko było wyświnione i nie wyglądało zbyt fajnie :laugh: Ale myślę że się ołacało
-
no ale na pierwszym zdjęciu jest butelka...
-
Ta glina jeszcze wyschnie.Ja też mam glinę i podoba mi się to,ze ona pęka i ma naturalny wygląd
-
Ach, faktycznie, Wanilia, przegapiłam jedno zdjęcie, dlatego pamiętałam wersję z butelką. :) Rękawiczki były sprytnym zastępstwem balonów.
-
Ciekawe ile to wytrzyma ...
-
Przy mojej Tosi chyba cement tylko wytrzyma.Moje dzieci mówia o niej tyranozaur :P
-
Jak dzieci coś powiedzą to coś w tym musi być :P :P
-
Niby dzieci i ryby głosu nie maja,ale moje mają bardzo mocne zdanie ;D
-
Hehe czyli wygląda na to że obaliliśmy to powiedzenie :laugh:
-
Antośka ma 50 g więc łatwo tego nie rozwali ( taką mam przynajmniej nadzieję). Butelka nie była najlepszym pomysłem, bo się wszystko rozsypało. Dolałam trochę wody i pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie te rękawiczki :D. Jak przeniosłam moją skorupkę do terrarium to odrazu poszła spać, nowej atrakcji nie zauważyła. No ale jutro jestem w domu więc będę obserwować jej wyczyny ;D
-
Zrób może parę zdjęć, wszyscy jesteśmy pewnie ciekawi. :)
-
Zdjęcia będę dodawała w wątku o Antosi- http://forum.zolw.info/zolwie-greckie/antosia/
Pierwsze zaraz będą ;)
-
Odświeżam wątek bo zauważyłam dodatkowe wady tego produkty i chciałabym zrobić coś na kształt podsumowania.
ZALETY :
- ładnie wygląda
- dość łatwa praca
- można zrobić pomysłowe kryjówki
- dość wytrzymała konstrukcja
WADY :
- bardzo długo schnie ( u mnie trwało to ponad 2 dni, żółw musiał wtedy przebywać gdzie indziej)
- pod naciskiem odstające kawałki się kruszą
- chłonie wodę z ziemi, wtedy całość jest bardzo wilgotna i łatwo się kruszy
- wystarczy lekko podlać wodę, a cała konstrukcja robi się mokra i mało stabilna
- dla dużego żółwia trudno byłoby zrobić taką kryjówkę
- dla małego żółwia jeszcze nie jest tragicznie, ale glina jest dość droga
Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw drugi raz nie kupiłabym tego produktu. Główną wadą jest właśnie to chłonięcie wody- ciężko utrzymać wilgotność i podlać ziemię żeby nie odpadały kawałki kryjówki. Kiedy glina się pomoczy to nawet łapki mojej Antoniny ( 60 g) odłamują kawałki. Trzeba uważać bo kryjówka może się zawalić. Ewentualnie można by pokusić się o kryjówkę z tej gliny kiedy ma się drewienka- przy ziemi odpada. Ja kryjówkę zostawiam aż Antonina na stałe pójdzie na wybieg, później napewno zastąpię ją czymś innym. Moim zdaniem ładnie się to prezentuje, ale jest mało funkcjonalne i wymaga odpowiedniego utrzymania. Nie polecam.
Pozdrawiam ;)
-
-
Dzięki za te podsumowanie :)
W takim razie lepiej kupić gline za 4zł w wędkarskim niż te "specjalistyczne" podłoże ;)
-
Jako zwykłe podłoże sobie tego nie wyobrażam bo jest strasznie twarde. Dobrze że przynajmniej Antoninie służy jako ścianka wspinaczkowa ;)
Dopóki kryjówka była wyłożona drewienkami było dobrze, ale skóra żółwia była przesuszona. Wymieniłam na ziemię z gliną, skóra jest już ładna, a kryjówka się rozsypuje. Coś za coś :P
-
Mimo wszystko skóra żółwika ważniejsza niż ładna kryjówka, więc dobry wybór :P
A Antosia jeszcze nie jest na stałe wybiegu?
-
Przez burze i deszcze siedzi w domu, dopiero dzisiaj ładniejsza pogoda. Przez wyjazd taty budowa wybiegu została niestety przesunięta :( A prognoza pogody też nieciekawa. Jeden dzień słońce, następne trzy deszcze. W poniedziałek pojadę wybierać jakieś ogrodzenie i poszukać siatki, a jak tata wróci to bierzemy się wkońcu za budowę :D
-
Aha, no tak. U mnie też taka pogoda i żólwie (siedzą cały czas na zewnątrz) nie są specjalnie zadowolone ;)
W castoramie jest siatka 1m2 za 5zł, taka czarna o drobnym oczku, idealna na wybieg :)
-
To będę się musiała wybrać ;) Planuję zrobić coś ok. 1,5 na 1,5, może uda się 2 na 2 m :)
-
U mnie od 3 dni pada i jest zimno ,ale dzisiaj piękna pogoda a Alfred cieszy się z tego...
-
Kryjówka została uroczyście wyrzucona z terrarium, Antosia ją zniszczyła :laugh:
Nie mogła się przekonać do tej poprzedniej kryjówki ( coś jak pusty pień drzewa) i weszła do niej dopiero kiedy dałam jej sianko. Jutro wieczorem wracają rodzice więc mam nadzieję że w sobotę weźmiemy się za wybieg. Wkońcu :P
-
Czyli nowe, drogocenne podłoze Zoo-Medu jest do bani. I szkoda kasy. Taniej to wyjdzie taką kryjówkę z gliny zwykłej zrobić i wysuszyć dobrze, albo przy okazji pieczenia ziemniaczków wypalić w ognisku...:)
-
Nie ma co kombinować, jak się okazuje najłatwiejsze rozwiązania są najlepsze ;)