W rogu jest pojemnik gdzie posiałam trawę.
Kamieni wrzuciłam tam skrzynkę - jeszcze jakieś dołożę ze starego terra. Akurat są duże i płaskie.
Z trawami trochę problem - błyskawicznie usychają w pomieszczeniu...
![Sad :(](/Smileys/akyhne/sad.gif)
Właśnie w starym terra mam taki suchy już okaz kostrzewy owczej. Ale faktycznie trochę by się im przydało dołożyć takich "podtrawnych" kryjówek.
Trawa wysiana też nie sądzę żeby zbyt długo pożyła..
![Smiley :)](/Smileys/akyhne/smiley.gif)
Raczej zostanie zjedzona...
![Smiley :)](/Smileys/akyhne/smiley.gif)
- więc dlatego jest tylko w tym pojemniku, żeby można ją było wymienić.
Zamówiłam jeszcze na allegro jakąś korę dębu korkowego w postaci pnia z otworem (używa ktoś może tego?) - bo terrarystyczne korzenie są dość ostre, a z kolei z lasu się boję coś przywieźć - bo to "żyje" życiem własnym...
![Sad :(](/Smileys/akyhne/sad.gif)
Podział na 2 części musi być - lamparcie nie mogą siedzieć na wilgotnym podłożu, a niepodlewany "torf" kokosowy robi się pylistym i luźnym podłożem. Darni nie włożę, ziemi zwykłej też nie - bo nie dam sobie rady z wylęgarnią owadów. Zresztą ziemię też by podlewać trzeba było.
Terra ma wymiary 170x120x50. Mam nadzieję, że na czas jakiś im starczy...