a tak w sumie racja no ale jednak punktowo jak pisałem to poniżej 30st. C tam nie spada, jeśli powinno być oświetlone w pionie to poprawie to natychmiast, to raptem minutka roboty. Niedługo planuje tam jeszcze jakąś bazylię posadzić morze coś jeszcze by miały co robić (mały lubi się na roslinki wspinać)

a odnośnie żółwików to mam je już drugi roczek ten większy to samiczka ma już około 5 roku jest z Tanzanii przynajmniej tak w papierach ma bite chyba coś przechwycili celnicy bo ponoć było ich tam 300 szt. waży 260 gr.
A ten mniejszy jest z hodowli w niemczech leci mu już drugi roczek od małego jest pod moją opieką waga to 46 gr.sporo rozrabia zdjęcia jakieś wrzucę tylko wybiorę parę fajnych fotek
zamykanie tez już jest zaplanowane ale faktycznie z tym jeszcze jest trochę czasu do jesieni ,jednak muszę zrobić zamykanie bo mieszkam na poddaszu i nie raz nad ranem w zimie piec jest ustawiony w taki sposób że chodzi na pół gwizdka i temp. nieraz spadnie w pokoju do 18 st.a to już dla nich za mało.
A odnośnie szyb to faktycznie Ankan ma racje bo skubańce czesto przesiadują przed szybą i patrzą co się w mieszkaniu dzieje, albo nad ranem jeden obok drugiego siedzą przy szybie i już wiem że już czas na śniadanie , nie odejdą od szyby puki im nie dam tak to nie miałem żadnych problemów odnośnie szyb.