Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: Pe w 26.03.2012, 21:30:39 pm
-
Witam,
proszę o poradę dot. żółwika stepowego. Mam go od 15 lat. jak go kupiłam miał ok 6cm długości. mieszkał w terrarium z piaskiem. jadł sałatę, mleczyki koniczynki (jak był sezon) a zima głównie ogórka i jabłko. nigdy nie zimowałam go, sam z siebie od kilku lat na zimę stawał sie bardziej ospały, nie jadł kilka tygodni, tylko spał i spał. miał tylko żarówke lustrzanke, brak UVB. latem czesto chodził na spacery.
Od kilku lat nie mieszkam u rodziców, wiec żółwik trafił pod opiekę mojego mało rozgarniętego brata. niestety przestał o niego dbać, mało karmił, nie wychodził na spacery, nie kąpał. widziałam, ze żółwik jest apatyczny, przerósl mu dzióbek i pazurki z tyłu (z przodu starł przy skrobaniu o ścianke terra) wiec postanowiłam go wziąć do siebie.
Kupiłam dla niego terra 100x50x50 z płyty OSB z przodu szyba, otwarte z góry. kupiłam 2 lampki na klips, żarówke lustrzanke 40W, żarówke z UVB 10.0 26W. doniczke na kryjówke, podstawke na basenik, miseczke do jedzenia, drewienka bukowe do strefy suchej, do wilgotnej bedzie darń z ogródka. posadze też koniczyne na parapecie, bo ciężko u mnie o coś zielonego pod blokiem. posiałam mu tez inne ziółka, mam też grubosza którego podobno lubią.
żółwika zabieram od rodziców po świętach i moje pytanie - co powinnam jeszcze mu dokupić/zapewnić?
mam zamiar dokupić korek żeby jakoś te płyty okleić, bo wygladają surowo i poszukać kamienia żeby pod lampke podłożyć do wygrzewania.
zdjęcie terra dodam jak już coś do niego włoże (bo teraz to tylko pusta skrzynka), a żółwika jak przyjedzie do mnie, zebyscie mi pomogli ocenić jego stan. niepokoi mnie że skorupa jest bardzo jasna, wygląda blado.
niestety żółwik nie chce jeść. w weekend chodził po ogródku, miał do wyboru koniczynke, mlecz i ogórka i nic nie skubnął, tylko kopał i kopał. juz tak nie je pare tygodni. zrobiłam mu kąpiel, ale uciekał
Czy bardzo zaszkodziłam mojemu żółwikowi podczas dotychczasowego życia? i czy może znów być energiczny jak kiedyś czy raczej zmiany są nieodwracalne i zmierzają ku jednemu...?
-
Jakiej wielkości jest żółw ?? Ogólnie wydaje mi się terrarium za małe oraz nie powinno mieć szyb ponieważ żółwik będzie przez nie próbował przejść.Jeżeli teraz o niego zadbasz tzn.zimowanie,wybieg letni,odpowiednia dieta to żółwik znów powinien być pełen energi pod warunkiem że nie jest chory trzeba było by zobaczyć zdjęcia ...Od razu jak go dostaniesz leć do weterynarza na badania.Do terrarium możesz dodać jeszcze jakiś konar , a w strefie suchej wysypać kamieniami... to chyba tyle więcej powiem jak będą zdjęcia...
Dodano 26.03.2012, 21:40:22 pm
Czy ma przerosty ??
Dodano 26.03.2012, 21:42:11 pm
a no i powinnać z pewnością poczytać http://www.zolw.info/ tam znajdziesz wszelkie info ...
-
Fifi ma 13 cm długości. niestety nie miałam możliwości zapewnić mu większego lokum
-
jest taka zasada żeby się teraz nie pomylił ... chyba minimum to jest 6 razu długość ciała oraz 4 razy szerokość skorupy
-
Z tą zasadą to różnie bywa, zależy gdzie się czyta. Znalazłam też 5x5, w innym miejscu 10x5.
Najważniejsze jest żeby w terra zmieściły się niezbędne rzeczy i żółw miał jeszcze miejsce dla siebie.
Pe, a jest szansa na jakiś wybieg? bo jeśli żółw by większość czasu spędzał na zewnątrz a później spał to terra wystarczy na okresy przejściowe.
Szczególnie, że żółwikowi teraz przyda się sporo słońca, cudownie wpływa na zdrowie a i przy okazji żółwik kolorków nabierze :)
I o gadzinkę zawsze warto walczyć :) Trzymam kciuki
-
nie ma szans na wybieg. nie mam w domu balkonu, mieszkam w blokowisku :( ewentualnie jak będe odwiedzała rodziców to na weekendy będę mu robiła wybieg w ogródku. ale w zasadzie jest on skazany na terra 24h/7
-
uuu no to szkoda ... żółw powinien mieć wybieg i to musowo
-
Właśnie, trochę kiepsko. Bez słońca niestety większość zabiegów nie daje rezultatów. A żółwik nie jest miękki trochę, bo tyle czasu bez UVB żyje?
No nic, może się uda żeby więcej czasu spędzał na spacerach choć.
-
ma twardy pancerz. ostatnio dobrze go wymacałam i nie zauważyłam żadnej miekkiej części
Dodano 26.03.2012, 23:29:36 pm
kurcze :( byłam pewna, że promieniami UVB z żarówki zrekompensuje żółwikowi brak słoneczka.
-
Ze świetlówki UVB tak, choć nigdy nie zastąpi to naturalnych promieni.
Może uda się czasem podrzucić gada do rodziców na dłuższe wakacje słoneczne :)
Trzeba być dobrej myśli.
-
W takim razie niezbędna będzie też UVB 2.0 żeby doświetlić i zaktywizować gadzinkę.
Nigdy nie jest za późno na dobre warunki, choćby żółwik miał ich jedynie na krótko skosztować..
-
poznajcie Filipa. niestety szybko wszedł do kryjówki wiec pyszczka nie widac
Dodano 09.04.2012, 20:55:21 pm
a to terra. przesyłka z oprawkami do zarowek się opóźnia wiec dziś ma tylko grzewczą, a jutro dołoże UVB
-
Lampa grzewcza jest zbyt wysoko.
-
ok dzięki. jutro bede miała nowe oprawki, które będzie można lepiej ustawić. teraz pod lampką mam 30 st. C.
-
To jeszcze z 3-4 stopnie więcej by się przydały. Do 35 max. Pod tą lampę połóż też jakiś większy, płaski kamień.
A Filip wygląda całkiem dobrze...:) Trochę blada skorupka ale jakoś pokrzywiony nie jest.
Fajnie, że go wzięłaś do siebie i dostał takie lokum..:)
-
żółwik chyba zaaklimatyzował się w swoim nowym domku. tylko mam problem z jedzeniem. do tej pory lubował się w ogórku, jabłku i mleczyku. teraz mlecz ma na stałe z darni, jest ciagle świezy, dałam mu też bratek, roszponke i rukole, ale nie chciał ruszać. kąpie go teraz codziennie popołudniu zeby sie nie odwodnił skoro od kilku tygodni niezbyt jadł i potem stawiam przy misce z jedzneiem, ale on powącha, skubnie listek i idzie dalej. do tej pory wchodził od razu do kryjówki, teraz zasnął pod lampką. jak myślicie czy to kwestia dogrzania skorupki, częstych kąpieli i zacznie byc bardziej aktywny i będzie jadł? potrzebuje czasu żeby przestawić się na zdrowe jedzenie i zapomnieć o słodkich przysmakach?
jesli chodzi o weterynarza to pojade z nim dopiero po dlugim weekendzie, bede miała już autko, a komunikacją miejską nie chce z nim jechać, bo długo to bedzie trwało i boje ze sie zaziębi.
dołączam zdjęcie Fifiego z jego pierwszego dłuższego pobytu pod lampką. Aż żal gasić na noc, tak pięknie zasnął.
-
Z jedzeniem to normalka, najlepiej przekonać głodem i podawaniem sałatek. Pokrojone "poprawne" ziółka mieszasz z ulubionym i mało szkodliwym ogórkiem, i z czasem zmniejszasz proporcje aż ogórek zniknie. Pokrojone roślinki mocniej pachną i działają na zmysły żółwia, prędzej czy później się musi skusić.
Z całą pewnością odpowiednie dogrzanie i nawodnienie stymulują aktywność i apetyt, bo zwyczajnie są optymalnymi warunkami dla gadziego metabolizmu. Jednak żółwiowi ze złą przeszłością hodowlaną nawet zapewnienie najlepszych warunków może nie wystarczyć do prawidłowego funkcjonowania, dlatego warto by było zrobić gadzince badania krwi, żeby się upewnić co do stanu narządów.
-
jednak moja radosc dotyczaca zaaklimatyzowania sie była przedwczesna. Filip teraz ciagle siedzi w kryjowce, nic nie je. wyciagam go do kapieli, tam jest aktywny, troszke popija, moczy główke. kłade go potem pod lampke i blisko miseczki z jedzeniem. podejdzie skubnie 1 listek i dosłownie sprintem wraca do kryjówki. tam sie czasem kręci, obraca ale nie wychodzi. zero kupki od 2 tygodni.
nasiliło sie jego puchniecie oczek, a darń spryskuje 2-3x dziennie, wiec nic tam nie pyli. pięknie mu wyrosły mleczyki w darni ale nic nie poskubuje:(
lekarza odwiedze najwczesniej w przyszłym tygodniu:( ale boje sie tego jego niejedzenia.
czemu woli chłodniejsza wilgotną kryjówkę od ciepełka pod lampką?
-
Hmm ciężko jest coś poradzić, dobrze że żółwika niebawem obejrzy weterynarz.
Może to być stres związany ze zmianami w otoczeniu, niedobór witaminy A, a może bardziej poważne uszkodzenie narządów.
I jeszcze pytanie, w jakiej odległości w końcu znajduje się UVB? Może razi? W ulotce od ReptiSun ostrzegają, że przez pierwsze dwa tygodnie użytkowania (150 godzin) świetlówka powinna znajdować się w większej odległości niż później.
A, i jeszcze jeden trop - czy nie zaobserwowałaś dziwnie żółtego koloru wewnątrz dzioba, żółtego czy pomarańczowego? Języczek i gardło powinny być różowe.
-
uvb mam ok 35 cm od podłoża. mam żarówke 10.0 26W. dać ją wyżej?
wczoraj wyciagnełam żółwika z kryjówki, zróbiłam ciepłą kąpiel potem pod lampke i o dziwo zjadł całą miseczke roszponki z rukola i ogórkiem, dosłownie sie rzucił. teraz wróciłam z pracy znów jedzenie nietkniete a żółwik w kryjówce.
nie zauważyłam nic niepokojącego w dziobie, ale jeszcze dziś sie przyjrze jak będzie jadł
-
A masz RptiGlo czy świetlówkę ZooMedu?
Jak ReptiGlo to nie podwyższaj. Z czasem nawet obniż do 30 cm, bo pożytku z UVB nie będzie.
Wiesz co - to może rano jak mu światła się w terra zapalają to go wywlecz z kryjówki i połóż pod miską z jedzeniem. Może z czasem zaskoczy.
-
mam repti glo. dziś znów go wyjełam i po kąpieli zjadł całą miske jedzenia i nawet teraz podgryza mleczyki z darni. gardło różowe
już myslalam ze bedzie pierwsza kupka (jeszcze na nią czekam), ale było tylko siusiu przy kąpieli:)
dzięki za radę, będę go wyjmować z kryjówki i 7 rano żółwik będzie lądował przy misce:)
-
Może się naprawdę musi rozruszać.. :) Przepraszam za straszenie poważnymi chorobami, ale lepiej dmuchać na zimne.. Pozdrawiam :)
-
myślę, że tak:) dziś zrobiłam mu pobudkę przed 7, po 5 minutach już siedział przy misce i pałaszował. nie wiem jak potem bo wyszłam do pracy, ale jak wróciłam miska prawie pusta
-
Czyli leń z niego...:)
Albo nienawykły do samodzielnego, porannego wstawania.
Niedługo już powinno być cieplej i słonecznie, to może zacznie sam wyłazić z kryjówki a póki co jak je przystawiony do miski to go wyciągaj z rana.
-
Co tam nowego u Twojego żółwika?
-
dopasował się do mojego trybu dnia:) wstaje ze mną o 6, o 6.15 już stoi przy misce. polubił kąpiele. jak jestem w weekend w domu to chodzi cały dzień po terra i o 18 pada. a w tygodniu to nie wiem co porabia, bo jak przychodze o 17 to śpi:) przebudza sie jak zaczynam się krzątać po domu, idzie do miski (chyba kojarzy mnie tylko z jedzeniem) i dalej lulu.
zjada wszystko aż nie wiem czy nie za mało mu daje, ale dostaje mniej wiecej taką objetosc sałatki jaką on zajmuje.
nie jest stepowcem kopiącym, upodobał sobei wdrapywanie na doniczke w ktorej spi i potem zjezdzanie z niej glowa w dol albo tylkiem w dol
zakochał się w bazylii i pokrzywie:) cale rece mam spuchniete bo dzielnie ją zbieram
-
E no to całkiem OK, może w końcu załapał, że już lato :D. U nas też nie było różowo. W lutym gada widywałem praktycznie w weekendy, bo siedział non top pod ziemią i czasem wychodził na małe papu. Sytuacja zmieniła się diametralnie po zainstalowaniu łobuza na wybiegu. Odżył jakby się obudził po śnie zimowym. Dodam, że w naszych warunkach atmosferycznych (podhale) gad więcej czasu spędza jednak w terra. Ale jeżeli masz tylko możliwość zmontować cokolwiek u rodziców, to zrób to i zawoź go tam chociażby na niedziele. Gwarantuje Ci, że dzięki takim wypadom Twoja skorupa zmieni się nie do poznania. A w tygodniu nie byłoby głupio dorzucić jeszcze repti glo 2.0 , które dużo zwiększa pasmo światła widzialnego.
-
jeśli ma to skorupce pomóc i polepszyć jego byt w terra to moge mu kupić repti glo 2.0
-
niestety dopiero dzisiaj dotarłam do weterynarza, ale najważniejsze, że sie udało
dzióbek spiłowany, pazurki również. żółwik odrobaczony, bo z jakiś owsikiem żyl w symbiozie. teraz postaram sie wyeksmitować filipka z domu do ogródka rodziców. przynajmniej na 2 miesiące zeby był na wybiegu.
no i ma niedowagę, ale ze apetyt mu dopisuje to mam nadzieje, że niedługo przybierze na wadze:)
-
Na wybiegu na pewno przybierze na wadze! :)
-
Pe, bardzo dobrze, że tak serdecznie zajęłaś się żółwikiem. Twoje terrarium jest ładnie urządzone, są wszystkie konieczne rzeczy. Oczywiście wybieg, słońce i ziemia z roślinkami to najlepsze, co można mu zapewnić, więc nie ustawaj w staraniach. Jestem pewna, że sama zobaczysz, jakim wielkim pożytkiem dla żółwia jest obcowanie ze słońcem, choćby po kilka godzin dziennie.
-
kocham mojego żółwika:) szczególnie jak budzi mnie o 6 rano w sobote i niedziele robiąc harmider przy misce. a oczywiście jak sie naje to lubi sobie powspinać sie i skakac z doniczki;) robi tak mniej wiecej do 9 rano.
dzięki niemu stałam się rannym weekendowym ptaszkiem
-
pogoda typowo w kratke, raz zimno raz ciepło raz pada raz nie. trzymacie swoje żółwiki na wybiegu cały czas? czy mam go ciagle przynosić zanosić przynosić i zanosić?
-
pogoda typowo w kratke, raz zimno raz ciepło raz pada raz nie. trzymacie swoje żółwiki na wybiegu cały czas? czy mam go ciagle przynosić zanosić przynosić i zanosić?
Jeżeli ma się gdzie zakopać przed zimnem i schować przed upałem, to dla żółwia lepiej, żeby siedział na wybiegu cały czas. Ja tak trzymałam na wybiegu Kubusię, lecz łamałam tę zasadę jeśli spała 3 doby i zanosiło się na dalsze pochmurne dni i deszcze. Oczywiście to się jednak tyczy wybiegu balkonowego i żółwia "po przejściach", zdrowy i na prawdziwym wybiegu może tak sobie pospać bez uszczerbku nawet i dwa miesiące, jak Tupac u Bemilki --> http://forum.zolw.info/galeria/benedykt-i-emilia/msg61820/#msg61820.
-
Filip już wrócił z wakacji na działce. ostatnio dni sierpnia były dosyć chłodne, więc jak tylko F zawitał do terra nie wychodzi z pod żarówki, czasem nawet nie idzie spać do kryjówki, tylko wkopuje sie dupką do góry w róg terra i tak sobie czeka do 6 rano aż lampki się zapalą:)
-
To ogólnie fajnie :)
Tylko mam takie jedno zastrzeżenie.
Czy dziobek Fralipa nie jest za długi ? Może mieć przez to większy trud z jedzeniem.
-
Fralipa
:laugh:
Pokaż na forum żółwia to Ci go ochrzczą, najpierw Boleść teraz Fralip :laugh:
-
O matko :laugh:
Ale głupi błąd zrobiłam :-[ :D
Przepraszam :D
-
dzióbek był piłowany jakieś 2 miesiace temu. zupełnie nie ma problemu z jedzeniem. on mu tak dziwnie rośnie do przodu. ide do weta za tydzień bądź 2 ponownie na oględziny wiec się dopytam jeszcze
-
Mi też dziobek Fralipa wydaje się ciut za długi.
Poza tym....czy to podłoże w terrarium to jakieś kawałki drewna?
Ja nadal bym trzymał Fralipa na zewnątrz.Takie spadki temperatury Fralipowi nie zaszkodzą, bo to żółw stepowy = Fralipa Stepowa. ;)
-
w strefie suchej mam drewienka, reszta to darń. mimo 20 kg ziemi i kawałka wykopanego trawnika jeszcze nie wpadł na to że można pokopać. niestety juz nie moze byc na dworzu, bo wybieg miał u moich rodziców kilkadziesiat km ode mnie.
-
A jest szansa na jakiś wybieg balkonowy dla Fralipa?
-
Pe - Wybacz za tego Fralipa :-[ :P
-
niestety wybiegu balkonowego brak bo nie mam balkonu. w czasach PRL na bródnie chyba nie znali jeszcze tego wynalazku;) więc Fralip siedzi w terra
-
chyba Filip nie będzie w tym roku zimował.
dostałam na razie tylko telefonicznie wyniki badania krwi.
za mała ilość wapnia, za wysoki kwas moczowy i lekkie podrażnienie nerek.
przedzwonię do dr Marciniak jak będzie przyjmowała przy ZOO co dalej robimy, ale żółwik aż się rwie do spania, już wiekszość czasu śpi, wychodzi tylko na jedzenie :(
-
Tak to jest z zimowaniem, że decyzja spoczywa na właścicielu gadziny. Sama zimowałam w tamtym roku żółwia z chorymi nerkami a drugiego z niepewnym wszystkim. Zimowanie się udało i gady energia aż roznosi. Tylko każdy przypadek jest niestety inny.
-
nie chce sie porywać z motyką na słońce. zdam sie na decyzje weterynarza. mam nadzieję, że wyniki nie są bardzo odchylone od normy
ten wapń mnie zastanawia, bo skorupa mega twarda i sepie podaje. może za mało
-
niski poziom wapnia związany jest ze złą pracą nerek. Duża ilośc fosforanów, która prowadzi do niewydolności nerek powoduje spadek wapnia. Tutaj nalezy szukać zależności w niskim poziomie tego pierwiastka. Nalezy podjąć bardziej konkretną suplementację - myślę, że sepia to troszkę za mało. Poczekaj na decyzję weta.
-
ok, she dzięki za informację.
Dodano 18.09.2013, 20:16:23 pm
pan który podawał mi wyniki badań krwi przez telefon chyba musiał byc mocno przestraszony, bo dzis dr Marciniak stwierdziła, że żółwik ma tylko troszke odchylone wyniki od normy, mam pokąpać w urosanie i zwiekszyc czestotliwosc dawania sepii i mogę pakować Filipa do lodówki :)