Ja się na terrarium jeszcze tak bardzo nie znam i zbieram informacje, ale podobny problem mam z akwarium , gdzie pleśń stara się zająć powierzchnię pomiędzy lustrem wody a przykrywą z lampą - na szybach, na kablach , wszędzie włazi to cholerstwo ... Ale ja nie pozwalam.
Jest metoda - dość bezpieczna dla zwierząt - mycie najlepiej roztworem octu - takiego zwykłego ze sklepu spożywczego.
Akwarium myję po prostu szarym papierem toaletowym, namoczonym octem prosto z butelki, tak, żeby się nie dostało do wody - przy zmianie wody.
Gdybym miał to w terrarium to wywaliłbym wszystkie bebechy i umył całość wodą z octem, może nawet z małym dodatkiem płynu do naczyń.
niestety, że jak raz się cholerstwo zalegnie to zawsze gdzieś drobinka zostanie, to być może, trzeba wszystko wywalić i całe terra zrobić od nowa...
Ale może Ktoś zna lepszy sposób ...