Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: żółwson w 06.06.2012, 19:52:14 pm

Tytuł: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 19:52:14 pm
na tym forum przeczytalam juz chyba wszystkie watki na temat podloza w terrarium, to samo na innych stronach inernetowych i totalnie juz nie wiem jakie tak naprawde powinno byc.. chce dla mojego zolwia zrobic pare rodzajow podloza, bo terra jest dosc duze, powiedzcie co jest najlepsze?

apropo darni, to naprawde takie dobre podloze?
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 19:58:59 pm
Jakiego masz żółwia?
Tak darń jest najlepsza, dzięki niej można osiągnąć wręcz idealną wilgotność, a do tego żółw ma stabilne podłoże, a także ma się gdzie zakopać.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 19:59:42 pm
jeszcze mi sie przypomnialo, a co powiecie na temat ziemi z włóknem kokosowym ?
 

Dodano 06.06.2012, 20:00:59 pm
to jest stepowiec..

ale ta darn, hm co z tymi robakami wszystkimi co tam sie moga znalezc.. jak mi o zacznie wychodzic z terra to nie bedzie za fajnie, no i co z okresem zimowym, jak nie mozna wykopac darni, to czym zastapic??
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 20:11:19 pm
Zimą żółw powinien hibernować.
Ziemie w sklepie ogrodniczym wtedy kupisz i posiejesz trawę.
W naturze też są robaki, a jak wciągnie jedną dżdżownice nic mu nie będzie ;)
Włókno kokosowe możesz wymieszać z ziemią, ale jako samodzielne podłoże raczej nie.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 20:21:07 pm
a moze lepiej sama ziemia? czy lepiej wymieszac ja z tym kokosowym?

a ziemia to jaka? kupic ja w jakims ogrodniczym czy jak ?
 

Dodano 06.06.2012, 20:23:10 pm
a moze byc ziemia do kwiatow zwykla?
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 20:25:40 pm
Najlepsza ziemie z ogródka, nienawożona. W sklepie możesz kupić (najlepiej najtańszą bo one są nienawożone) kwiatową, ale do takiej będziesz potrzebował gliny, żeby ją utwardzić, bo one są stosunkowo mocno spulchnione. I wtedy z gliną, którą możesz sam gdzieś wykopać lub kupić w wędkarskim ;)
Lepiej nie mieszaj z tym włóknem ;)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 20:49:23 pm
a piasek pustynny? dobry czy nie?
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 20:52:35 pm
Piasek pustynny to coś podobnego co można spotkać nad morzem?
Jeśli tak to odpada.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 20:55:00 pm
hm tak to takie, tak wlansie myslalam , a np podloze drzewne? slyszlam ze chyba ok?
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 21:03:37 pm
Pewnie chodzi Ci o korę? Wydaje mi się, że jest ciężka w utrzymaniu, ponieważ trzeba ją bardzo często wymieniać, ponieważ szybko pleśnieje.
Można ją wymieszać z kamieniami w części/strefie suchej, ale naprawdę trzeba o to niebywale dbać ;)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.06.2012, 21:06:51 pm
Włóknu kokosowemu, korze, drewienkom bukowym i innym oraz piaskowi "pustynnemu" z Sahary lub Pustyni Błędowskiej mówimy zdecydowanie NIE!Nie utrzymują odpowiedniej wilgotności i pylą, gdy są suche.

Kamil napisał o darni i ziemi ogrodowej - POLECAM!
Kamil ma rację i tak ogólnie to....fajny jest! :-*
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 21:09:17 pm
hm czyli widze jednoglosnie ziemia ogrodowa darn i jakies kamienie tak ? :D i nic wiecej ? :)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 21:10:41 pm
Później już elementy dekoracyjne, jakiś korzeń/konar do wspinaczek, jakieś kwiatki w terra itp
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.06.2012, 21:12:35 pm
Pojemnik na wodę.
Pojemnik na jedzenie.
Sepia.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 21:17:22 pm
z dekoracja juz sie orientuje :D a co byscie powiedzili na taki kamien grzewczy ?

http://allegro.pl/exo-terra-heat-wave-rock-kamien-grzewczy-15w-w-wa-i2378641218.html
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 06.06.2012, 21:20:58 pm
Ale kombinujesz :)...
Ziemia z gliną i darń, kamienie, konary, jakaś kryjówka z np doniczki , lampy - grzewcza i UV. Żadnych kabli grzewczych, kamieni grzewczych, mat grzewczych - to niezdrowe nienaturalne grzać zwierze od spodu.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 21:21:14 pm
Żadnych kamieni, mat czy kabli grzewczych.
Za to żarówka UVB i świetlówka ;)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.06.2012, 21:21:24 pm
Nie stosujemy ani kamieni grzewczych, ani innych tego rodzaju rzeczy grzejących podłoże.Żarówa UVB i żarówka grzewcza są wystarczające. :)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 21:23:20 pm
Pod lampą grzewczą ułożysz kamienie i na nich będzie się żółwik grzał  ;)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.06.2012, 21:24:57 pm
I w ten sposób powstanie "kamień grzewczy"! ;) :D
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 21:26:10 pm
to fakt troche kabinuje:D ale chce zeby mojemu zolwikowi dobrze sie tam zylo :D dziekuje za cenne wskazowki, napewno z nich skorzystam :D
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.06.2012, 21:27:28 pm
Zawsze chętnie pomożemy!!! :)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: !Mateusz! w 06.06.2012, 21:27:36 pm
Ależ zborowa pomoc :) żadnych kamieni grzewczych,mat ciepło powinno iść od góry aby utrzymać odpowiednią cyrkulacje powietrza a nie od dołu , jest to nieprawidłowe i może doprowadzić do wielu chorób....
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 06.06.2012, 21:31:54 pm
To raczej ma niewiele wspólnego z cyrkulacją powietrza.
Żółwson - terra robisz otwarte?
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: !Mateusz! w 06.06.2012, 21:33:14 pm
a mi zawsze wydawało się że ma ,bo ciepło idze w dół z lampy a ciepło z kamienia,maty idzie do góry ....
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 06.06.2012, 21:35:04 pm
Nie powinno się grzać od spodu żeby nie nagrzewać narządów wewnętrznych położonych po spodniej str skorupy :)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 06.06.2012, 21:37:17 pm
Nie powinno się grzać od spodu żeby nie nagrzewać narządów wewnętrznych położonych po spodniej str skorupy :)

Prawda!
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: !Mateusz! w 06.06.2012, 21:38:11 pm
tak czy inaczej , nie wolno  ;) ;D
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 06.06.2012, 22:06:08 pm
:D
 

Dodano 06.06.2012, 22:09:39 pm
to juz wszystko sie wyjasnilo :D
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: KamilJ w 06.06.2012, 22:11:50 pm
Jak będziesz miał inne pytania śmiało pytaj ;)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 06.06.2012, 23:41:36 pm
Szczerze? można odczuć mały mętlik w głowie po przeczytaniu wątku.
Jedyne co mnie w pełni przekonuje to zakaz grzania od dołu, o przegrzanie bardzo łatwo.
Nie upierałabym się jednak przy jedynym rozsądnym rozwiązaniu jakim jest tylko ziemia z gliną i kamienie.
Nadmiar darni też nie jest idealny dla stepka.
Drewienka bukowe, owszem potrafią uczulać a niektóre żółwie je zjadają, ale są przypadki kiedy są dobrym rozwiązaniem.
Kora czy włókno też nie idzie do odgórnego skreślenia.
Osobiście nie rezygnowałabym z czegoś co zapewni gadom miejsce suche i cieplejsze. Nie oszukujmy się, ziemia i kamienie tego nie zapewnią. A są dni kiedy właśnie tego kamyki szukają.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 07.06.2012, 00:03:04 am
No i dopiero teraz narobiłaś mętliku... :(
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 07.06.2012, 09:43:29 am
Dorcia, przecież ziemia z gliną może być  miejscu suchym i cieplejszym, można też rozłożyć tam płaskie łupki, żółwie bardzo lubią się na nich wylegiwać. Dla mnie podłoża  takie jak kora, kokos, drewienka bukowe są bez sensu dla ż. greckich czy stepowych,  na ziemi z gliną można utrzymać odpowiednią dla nich wilgotność i temperaturę, nie osuwa się to pod nogami żółwia, żółw raczej tego nie zjada... I jest to najbardziej naturalne podłoże. Wg mnie w wątku wszystko jest jasne :)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 07.06.2012, 14:44:19 pm
Trochę się chyba nie zrozumieliśmy.
Ziemia z gliną jest świetnym podłożem, przy odpowiednich proporcjach i zraszaniu/podlewaniu zapewnia stabilność, wilgotność, niepylenie. Dbanie o takie podłoże też nie jest pracochłonne. Niewątpliwym też plusem jest naturalność. Czyli wszystko jest jak najbardziej super. Jednak osobiście, tak z własnego doświadczenia, uważam że stosowanie tylko takiej mieszanki nie jest już tak super. Szczególnie, gdy mówimy o terrarium. Po wyłączeniu lamp ziemia i kamienie stają się wyjątkowo chłodne i wzrasta mocno wilgotność, a w przypadku stepków zbyt wysoka wilgotność nie jest korzystna. Dlatego uważam, że taka część sucha jest jak najbardziej przydatna. Dodam jeszcze, że kory, drewienek i itp. nie traktuję tutaj jako podłoże, a tylko jako niewielką część w terra/wybiegu.
Darń też jest fajnym rozwiązaniem, ale tylko częściowo w terra stepowych i moim zdaniem raczej jako wysepki a nie podłoże.
W moim przypadku, a przeszłam przez przeróżne możliwości, sama ziemia i kamienie nie zdały egzaminu. Żółwie i tak przed snem szukały miejsca najsuchszego i wyjątkowo rzadko zasypiały poza takowym.
Kora na kawałku okazała się całkiem przyjemna, szczególnie że wybór czy to rodzaju, czy wielkości jest naprawdę spory.
W przypadku mojej samicy drewienka były kiepskie, zjadała je, ale można znaleźć wiele przypadków, gdzie tego problemu nie ma.
Obecnie azyl "suchości" stanowi cyprys, i ja, i żółwie jesteśmy zadowoleni.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 07.06.2012, 14:48:29 pm
Ale tą korę czy cyprys stosujesz na ziemi czy same,  bez ziemi?
Ja kiedyś u stepka miałam kawałki kory rozsypane po ziemi, fajnie to wyglądało, ale za bardzo chłonęło wilgoć, bałam się że zacznie pleśnieć.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 07.06.2012, 15:14:56 pm
Ja stosuję sam cyprys, bezpośrednio na podłogę terra czy wybiegu, dodatkowo mam odgrodzoną tę strefę od ziemi grubszymi gałęziami.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 08.06.2012, 19:33:42 pm
a powiedzcie mi, bo terra jest juz wybudowane, ale te sciany wylgadaja kiepsko... powiedzcie mi co ja moge z nimi zrobic, myslalm o oszpachlowaniu i potem pomalowaniu poprostu farba ( oczywiscie uzylabym takich materialow zeby nie byly toksyczne) co myslicie? moze jakies inne pomysly? prosze o pomoc
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 08.06.2012, 22:17:54 pm
Ładnie i naturalnie na ściankach prezentuje się kora. Można też zawiesić doniczki z roślinkami i kwiatkami, dodatkowe jedzonko, mini kryjówki i klimat lepszy. Można też powalczyć z gipsowymi ściankami.
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 09.06.2012, 01:26:38 am
Tak! :)
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: żółwson w 15.06.2012, 20:34:12 pm
wlasnie przywiozlam ziemie z dzialki ktora wykopalam, wykopalam tez troche darniny, jest tez troche kamyczkow..ale jakos nie jestem przekonana czy to wystarczy... wydaje mi sie ze ta darnina szybciej zgnije niz sie tego spodziewam, co myslicie? moze zle ze wsypalam taka ziemie z ogrodka?
Tytuł: Odp: Podłoże... jakie w końcu?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 16.06.2012, 00:59:11 am
Darń może wyschnąć lub zostać zadeptana, ale raczej nie zgnije. Musiałabyś ją mocno przelewać, żeby do tego doszło.
Ziemia z ogródka jest dobra, o ile nie jest nawożona czy narażona na jakąkolwiek chemię. Może tylko być zbyt "luźna", wtedy dobrze dodać glinę, tak aby żółw miał stabilne podłoże.