Witam - chciałabym wkopać do terra jakąś roślinę która wytrzyma żółwiowe humorki, przy czym nie będzie trująca i nie uschnie po tygodniu

- podłoże ziemia wędkarska i glina 2:1. Pobliże rośliny zostałoby obłożone dużymi płaskimi kamieniami aby żółw roślinki nie wykopał. Przy okazji - czy sianie czegokolwiek na podłożu ma jakikolwiek sens? Obawiam się, że moje terrarium będzie nieco "łyse" - 160x78 i sama ziemia, kamienie i kryjówka a obawiam się plastikowych ozdób bo jeszcze zje i uszkodzi mu to jelitka
