Terrarium w pokoju i na balkonie - proszę o rady

[olika]

Znowu chce pokazać, bo ciągle ulepszam terrarium mojej Kubicy. Dziś zbudowałam jej coś na balkon w skrzynce po warzywach, jest większe no i będzie mogła tam spędzac dopołudnia, gdy swieci słonce na balkonie.
Wygląda tak http://img5.imageshack.us/img5/4719/1003222.jpg
Na razie jest darń, troche ziemii do kopania i jakiś korzeń, powiedzcie co jeszcze mogę dorzucić do tego terra.
A to jest drugie pokojowe http://img10.imageshack.us/img10/1148/1003224.jpg
Jest ziemia, trawa, domek, woda i jakies patyczki do wspinania.
Jak macie rady, pomysły to poproszę.

[sola]

Do skrzynki na balkonie włóż jeszcze jakiś płaski kamień, miseczke z wodą i zrób kryjówkę....Możesz też posadzić jakieś smakołyki do podgryzania

[witia]

Hej,

jeżeli żółw będzie spędzał w terrarium balkonowym tylko kilka godzin dziennie, to wydaje mi się ono wystarczające. Może dobrze byłoby jedynie zbudować mu jakiś domek, aby w razie czego mógł on się do niego schować, np. jak poczuje się zagrożony, lub jeżeli będzie chciał uciec przed cieniem.

Jeśli chodzi o terrarium, jakie masz w pokoju, to widać, że żółwik najpotrzebniejsze rzeczy ma. Ja jednak na Twoim miejscu wymieniłbym ten koszyk-domek na jakiś kawałek kory (korzeń), który mimo wszystko wyglądałby bardziej naturalnie i po którym, żółw mógłby się wspinać. Żółwie uwielbiają takie wspinaczki Następna rzecz to ten kaktus, który wymieniłbym na jakąś prawdziwą roślinę, np. na zielistkę. Mogłabyś ją powiesić jakoś nad terrarium, żeby żółw jej nie zmaltretował. Moim zdaniem taki kaktus lepiej prezentowałby się w terrarium dla jakiegoś zwierzęcia pustynnego, a nie dla żółwia stepowego, u którego w środowisku naturalnym takie kaktusy nie występują

[malwa]

Jesli to domowe tero jest cale szklane to polecam ladna tapete i zamiast kaktusa zachacz o scianke terarium jakis inny zwisajacy sztuczny kwiatek a jesli ci zalezy na czyms naturalnym znajdz mala waska doniczke(zeby nie zabierala duzo miejsca) i posac bratka, mleczaka itp... i w narozniku badz na samym srodku postaw , tak zeby ci go od razu calego nieobzarl . Co do wybiegu balkonowego troszke male zeby tam duzo kombinowac , napewno duze plaskie naczynie z woda i jakis kawalek deski, kory ... mozesz opszec o scianke jako domek , tylko nie za wysoki zeby z tego tera nie wylazl i tak samo moze posac jekiegos kwiatka .

[olika]

ciesze się, że  wkońcu osiągnełam jakiś wygląd terra ktory po czesci zadowala i mnie i forumowiczów Witia, co to jest ta zielistka, gdzie to zakupić?
Malwa  co do bratków  itp to mam kupić gotowce? czy dopiero nasionka posadzić? one są dostępne w sklepach zielarskich?

[nulus]

Co do zielistki - zajrzyj w google grafika, będzie sporo zdjęć poglądowych. Bratki ze zwykłego sklepu mogą być ostro nawożone, z drugiej strony sianie może być dosyć trudne. Wszystko i tak zostanie zjedzone, także jak dla mnie szkoda zachodu.

co do wystrou, to owszem fajnie, ale ja zamiast obsadzać terra roślinami walnąłbym kilka płaskich kamieni, jakieś konary, to ma sens, i nie ulegnie zniszczeniu.

[ankan]

Na balkonowym - dokładnie jeszcze dodać miseczkę z wodą, jakiś kamień i ewent. inne roślinki - można wykopać większe mleczaki, poziomki - tylko wsadz je bardziej na środku, bo żółw często chodzi przy ściankach i je szybko zadepcze.

Domowe też już nieźle wygląda... Kryjówkę faktycznie można by zamienić jak witia sugerował na kawałek kory, czy korzeń tworzące kryjówkę...A zamiast tego kaktusa dać w narożniku jakąś naturalną roślinkę - może być ta zielistka, albo trzykrotka. Dobrze też do terra się nadaje kostrzewa niedźwiedzie futro - żółw jej nie je - a taką ładną kryjówkę tworzy. W hipermarketach widziałam doniczki a la kamienie.

Bratki rosną nędznie. Z roślin do wysiania polecam natomiast nagietki. Rosną ładnie i szybko.

[olika]

no i stało się, pierwszy dzień na balkonie. Troszke zdezorientowana, przechodzi w rózne części i staje... widzę, że trawa nie do końca jej sie podoba, woli stanowczo ziemię... posiedzi tu az słońce pójdzie sobie w druga stronę

[olika]

i własnie zaobserwowałam ze Kubica mi trawe podgryza... skoro taka głodna to ide po sniadanko