Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: naftikj w 23.01.2007, 19:42:02 pm
-
W końcu pojawił się cień nadziei :P ! Otóż, teraz sprawa przedstawia się tak: prawdopodobnie w najbliższym czasie pojawi się w moim pokoju nowy (choć nie całkiem :)) mebel - dość duży regał. Mebel ten składa się m. in. z półki, która to właśnie jest powodem mej radości. A mianowicie: jest szeroka (ma ok 1m długości), dość wysoka i głęboka i ma zamontowaną świetlówkę (bo kiesyś pełniła rolę biurka). Więc myślę, że nadawała by się na terrarium dla "gadzinki". Dobrze kombinuję? Tylko... jak to półka, z jednej strony nie ma ścianki i trzeba coś zrobić, żeby wspomniana gdzinka nie wypadła... macie może jakiś pomysł?
-
Możesz tam wkleić, wkręcić lub przybić prowadnice i potem tam wsadzić szybę. Konstrukcja musi być bezpieczna,a i do zółwia musi być łatwy dostęp.
-
No metr to już coś! Jak możesz to wstaw fotkę regału, może razem coś wykombinujemy.
-
Wstawię jak tylko się u mnie pojawi :)
-
popros tate albo starszego brata (jesli masz) to napewno zrobi ci przepiekne to terrarium..
moje jest zrobione z takiego pudla ikeowskiego na kolkach przeznaczonego na posciel..
akurat ktos z moich znajomych sie chcial tego pozbyc..
i do tego doczepilam jeszcze jedno pudelko zeby nindza mial wiecej pow do biegania..a pudelko jest drewniana skrzynka po chyba 6 winach..a moze 8 nie wiem..zagadalam w sklepie z winami zeby mi dali takie dwie skrzynki..dali bez problemu..-grunt to miec dobre pomysly..
jak mama podrzuci mi aparat to zrobie wam zdjecia(wrzuce je do galerii) zebyscie wiedzieli o czym ja tu wogole pisze..
wydaje mi sie niestety ze moje terrarium jest troche za male..ale nie mam jak miec wiekszego..mam malutki pokoj i mnostwo rzeczy..
ale za to codziennie wypuszczam nindze na conajmniej dwugodzinny jogging
-
Belu, ten jogging to nie jest dobry pomysł, zostaw to na lato, gdy będzie mógł uprawiać jogging na balkonie lub w ogrodzie, a po mieszkaniu to nie!
-
ale mam jeden pokoj z wykladzina- nie slizgaja mi sie lapki a po za tym widze jak go potrzebuje..uwazam tez na niego zeby nic nie pozarl..
-
Rozumiem o co Ci chodzi ale na podłodze nigdy nie jest wystarczająco ciepło dla żółwia. Takie coś prowadzi do zwyrodnienia stawów.
-
No i żółw oddycha przy ziemi a tam są liczne pyły, które sami wzijamy a ich nie widzimy. samo sprzątanie domu pozostawia mnustwo unoszacych się pyłów.
-
Groźne są jeszcze opary środków czyszczących podłogę które żółw może wdychać, właściwie one są chyba najgorsze.
-
Przepraszam,nie przeczytałam całego wątku...ale pociągnę temat.
Podstawowe zagadnienia związane z trzymaniem żółwia na podłodze:
1.Przeciągi, a jak przeciągi to prawdopodobieństwo przeziębienia, a nie zauważone przeziębienie może przerodzić się w zapalenie płuc i ewentualną śmierć.
2.Zwyrodnienie stawów
3.Brak odpowiedniej temperatury i wilgotności, czyli nie spełnienie podstawowych wymagań hodowlanych
4. brak możliwości naświetlania żółwia promieniami grzewczymi (żarówka grzewcza) i uvb, w terrarium jest to zapewnione praktycznie cały czas
5. Specyficzność mikroorganizmów np. roztoczy...na podłodze mamy wszystko, a w terrarium zawsze wytwarza się jakiś tam mikroklimat.
6.Urazy mechaniczne, narażenie na zaplątanie się w kable czy inne rzeczy, kopnięcia, uderzenia, ewentualny atak innych zwierząt w domu.
7.Na podłodze nie zapewni się odpowiedniego podłoża, jego grubości, wyposażenia jak np. kamienie, schronienia, żółw nie ma możliwości wykopania sobie nory.
8.Na podłodze żółw nie zetrze sobie pazurów
-
Myślę że taka półka to świetny pomysł, jak pisał nulus możesz ją "obudować" drewnem lub zrobić prowadnicę na szkło zostawiając nieco miejsca u góry aby zapewnić dostęp.
Innym wyjściem (jeśli nie chcesz niszczyć mebla) jest zrobienie terra na wymiar, dokładnie tak dużego jak przestrzeń na półce, żeby miejsce się nie marnowało. Ma to swoje zalety - łatwiej sprzątać takie terra, można je w razie potrzeby np. wystawić na balkon w lecie itp.
Już widzę oczyma wyobraźni to terra... ;D
-
ja osobiście zrobiłabym tak jak napisała Beata, czyli zrobić "szufladę" i położyć na tej półce.